Mówi: | Maciej Krzyżanowski |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | CloudFerro |
Technologia zaczerpnięta od NASA pozwoli analizować ogromne ilości danych w kilka chwil. Wkrótce może z niej skorzystać także polski rząd
Połączenie chmury prywatnej i publicznej zrewolucjonizuje system przechowywania danych. Chmury na bazie otwartej technologii OpenStack pozwalają na mnóstwo konfiguracji i elastycznie reagują, w zależności od potrzeb. Przetwarzają dane satelitarne na potrzeby monitorowania zmian klimatycznych, umożliwiają szybkie przeglądanie zdjęć, co przyspiesza analizę z kilku miesięcy do kilku dni. Chmura daje ogromne możliwości instytucjom rządowym i samorządowym, a sposoby jej wykorzystania są praktycznie nieograniczone.
– Technologia OpenStack służy do tego, żeby efektywniej i skuteczniej wykorzystywać infrastrukturę obliczeniową. Na infrastrukturę fizyczną jest nałożona struktura logiczna, która powoduje, że można znacznie efektywniej i skuteczniej wykorzystać fizyczne serwery, bo na jednym fizycznym serwerze można uruchomić dziesiątki serwerów logicznych, wirtualnych. Takim open source’owym systemem, który to realizuje jest OpenStack – mówi agencji Newseria Innowacje Maciej Krzyżanowski, prezes CloudFerro.
Rynek chmury obliczeniowej zdominowało kilku graczy, z których każdy oferuje rozwiązania oparte na własnych technologiach. Z możliwości chmur korzystają nie tylko największe instytucje, ale też firmy. Według Eurostatu 37 proc. dużych przedsiębiorstw działających w Polsce korzysta z chmury obliczeniowej. Możliwości zwykłych chmur są jednak ograniczone. CloudFerro buduje chmury na bazie otwartej technologii OpenStack, która pozwala na wysoką konfigurowalność. To zaś sprawia, że wykorzystują go najwięksi, m.in. takie firmy jak Cisco, Dell, Intel, HP czy IBM.
– OpenStack jest wykorzystywany jako niezwykle elastyczny i potężny system chmury obliczeniowej, niezwiązany z żadnym komercyjnym dostawcą oprogramowania. Pozwala zachować niezależność, jest dobrze udokumentowany, szybko się rozwija i jest rozwijalny, dlatego jest niezwykle atrakcyjny dla dużych organizacji, które mają wielkie potrzeby i mają dosyć zasobów, żeby tą dosyć skomplikowaną technologię opanować i utrzymywać u siebie. Dlatego jeśli się popatrzy na Fortune 500, największe firmy światowe, to połowa używa OpenStack – przekonuje Maciej Krzyżanowski.
Dzięki stworzonej chmurze nawet ogromne ilości danych mogą być przetwarzane i analizowane błyskawicznie. To, co przy zwykłym systemie może zajmować nawet kilka miesięcy, dzięki nowej technologii trwa zaledwie kilka dni. Dlatego po rozwiązania polskiej firmy sięgają światowi giganci, ale też instytucje rządowe czy samorządowe. Wiadomo np. że dzięki szybkiej analizie obrazów z satelit można stwierdzić, czy rolnik nie chce wyłudzić dopłaty na fikcyjnie uprawianie działki. Technologia została zaczerpnięta od NASA.
– Technologia OpenStack zaczęła się w NASA, w Ames Research Center, gdzie kiedyś postanowiono zrobić porządki w serwisach www i właśnie w ramach odrywania serwerów wirtualnych od fizycznych stworzono zaczątki OpenStack we współpracy z jedną z firm komercyjnych. Potem to się rozwinęło, powstała OpenStack Foundation, ciało niekomercyjne, które propaguje tę technologię, zajmuje się jej rozwojem. Można powiedzieć, że u nas OpenStack wrócił do swoich korzeni, do kosmosu – opowiada ekspert.
Kilka lat temu CloudFerro wspólnie z Creotechem stworzyli EO Cloud dla Europejskiej Agencji Kosmicznej, gdzie zgromadzonych jest ok. 7 petabajtów danych z satelit. Dla Europejskiego Centrum Prognoz Średnioterminowych stworzyli zaś system gromadzenia i przetwarzania danych satelitarnych na potrzeby monitorowania zmian klimatycznych.
– Chcielibyśmy wziąć udział w przygotowaniach elektronicznego systemu zarządzania danych, nad którym pracuje NASK. Chcą zbudować platformę pod przechowywanie i obróbkę dokumentów dla wszystkich instytucji rządowych i samorządowych, zatem będą potrzebne do tego petabajty danych i miejsce do ich przechowywania. To jest świetne zagadnienie dla OpenStack’owej chmury – przekonuje Maciej Krzyżanowski.
Według analityków Research and Markets, globalny rynek usług OpenStack będzie rozwijał się w najbliższych latach w tempie 28 proc. średniorocznie, by w 2022 r. osiągnąć wartość niemal 5,7 mld dol.
Czytaj także
- 2025-02-10: Dwie trzecie polskich przedsiębiorców znalazło się na celowniku cyberoszustów. Niewielki odsetek zgłasza to do odpowiednich służb
- 2024-10-18: Nowe technologie zmieniają pracę statystyków. Mogą poddawać szybkiej analizie duże zasoby informacji
- 2025-01-24: Rynek danych dla sztucznej inteligencji rośnie w coraz szybszym tempie. Wyzwaniem jest ich przetwarzanie
- 2024-09-26: Sejm pracuje nad nowelizacją ustawy o przetwarzaniu danych pasażera. Linie lotnicze liczą na uniknięcie miliardowych kar
- 2024-09-04: Centra danych odpowiadają za 2 proc. globalnego zużycia energii, a wkrótce ten udział może się podwoić. Operatorzy szukają sposobów na oszczędności
- 2024-08-21: Ustawa o ochronie sygnalistów będzie dla firm dużym wyzwaniem. Szczególnie konieczność ochrony danych osobowych i zachowania poufności
- 2024-07-26: Gminy potrzebują inwestycji w cyberbezpieczeństwo. Eksperci widzą duże ryzyka wynikające z zaniedbań
- 2024-07-01: Wypełnianie dokumentacji to nawet dwie trzecie czasu pracy lekarza. Inteligentne cyfrowe narzędzia zaczynają to zmieniać
- 2024-07-04: Europejskie sklepy internetowe skarżą się na nieuczciwą konkurencję z Chin. Apelują o lepszy nadzór nad rynkiem
- 2024-06-04: Nowe systemy biletowe muszą lepiej chronić dane osobowe pasażerów. To cenny łup dla cyberprzestępców
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Prawo

UE lepiej przygotowana na reagowanie na klęski żywiołowe. Od czasu powodzi w Polsce pojawiło się wiele usprawnień
Na tereny dotknięte ubiegłoroczną powodzią od rządu trafiło ponad 4 mld zł. Pierwsze formy wsparcia, w tym zasiłki, pomoc materialna czy wsparcie dla przedsiębiorców, pojawiły się już w pierwszych dniach od wystąpienia kataklizmu. Do Polski ma też trafić 5 mld euro z Funduszu Spójności UE na likwidację skutków powodzi. Doświadczenia ostatnich lat powodują, że UE jest coraz lepiej przygotowana, by elastycznie reagować na występujące klęski żywiołowe.
Bankowość
Phishing największym cyberzagrożeniem. Przestępcy będą coraz częściej sięgać po AI, by skutecznie docierać do potencjalnych ofiar

Choć liczba zablokowanych przez CyberTarczę fałszywych stron internetowych wyłudzających dane spadła w ubiegłym roku z 360 tys. do 305 tys., to wciąż najczęstszym typem ataku, po jaki sięgają cyberprzestępcy, jest phishing. Ten trend prawdopodobnie utrzyma się w najbliższych latach, m.in. dlatego że sztuczna inteligencja umożliwia hakerom dużo łatwiejsze podszywanie się pod cudzą tożsamość. Choć CyberTarcza działająca w sieci Orange Polska skutecznie chroni internautów przed atakami, to wciąż jednak to właśnie człowiek jest ich głównym celem.
Medycyna
Komisja Europejska pracuje nad nową dyrektywą tytoniową. Papierosy w Polsce mogą znacznie podrożeć

W Brukseli trwa dyskusja nad zmianami w unijnej dyrektywie tytoniowej. Minimalna stawka akcyzy na paczkę papierosów w UE może wzrosnąć nawet dwukrotnie: z 1,8 euro do 3,6 euro. Doprowadziłoby to do wyrównania cen papierosów pomiędzy państwami UE. Wzrost cen byłby najbardziej dotkliwy dla palaczy z tych państw, które przystąpiły do UE w 2004 roku, w tym Polski, z uwagi na znacznie niższy udział akcyzy w cenie paczki papierosów niż nowe minima unijne. Nad Wisłą paczka papierosów mogłaby kosztować nawet ok. 40 zł. Nowa dyrektywa tytoniowa może zostać otwarta już podczas duńskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej.
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.