Mówi: | Bartosz Ziółko |
Firma: | Techmo |
Technologia naśladowania ludzkiej mowy przez maszyny coraz bardziej doskonała. Wkrótce dzwoniąc na call center, nie rozpoznamy, czy rozmawiamy z człowiekiem
Automatyzacja obsługi z wykorzystaniem sztucznej inteligencji i generatorów mowy może zrewolucjonizować systemy telefonicznej obsługi klienta. Choć roboty idealnie naśladują już ludzki głos i skutecznie analizują ludzką mowę, to coraz częściej podnoszone są kwestie etyczne. Voice-boty nie powinny naśladować ludzi, by nie wprowadzać w błąd klientów – twierdzą eksperci branży.
– Ludzie, gdy dzwoni telefon, spodziewają się, że dzwoni człowiek, więc jeżeli jest to coś zbliżonego do człowieka, to zakładają, że jest człowiek. Tymczasem voice-boty stają się coraz bardziej naturalne. Mają coraz bardziej ludzki głos i rozmawiają już jak człowiek. Możemy teraz zauważyć trend, że automaty nie są zbyt regularne, że one np. czasami się pomylą, coś powtórzą albo zrobią jakąś przerwę – wszystko po to, by skuteczniej przypominać człowieka – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Bartosz Ziółko z Techmo.
Technologia voice-botów jest coraz bardziej zaawansowana. Maszyny już w bardzo dużym stopniu potrafią naśladować ludzi, włącznie z poprawnym akcentowaniem sylab. Z dostarczanego przez Silicon Intelligence voice-bota Guiyu korzystają głównie firmy zajmujące się handlem. Służy on do kontaktów z klientami, z którymi może się porozumiewać w języku mandaryńskim, angielskim i japońskim. Guiyu rozpoznaje, co mówi klient, i zapisuje to jako tekst. Następnie bot analizuje tekst w oparciu o obszerną bazę fraz i zdań, by stworzyć odpowiedź. Wreszcie Guiyu przekształca swoją pisemną odpowiedź w głosową wypowiedź.
– W tej chwili jest bardzo duże zainteresowanie w uruchamianiu tzw. voice-botów, czyli automatycznej obsługi klienta przez telefon, dzięki którym klienci mogą rozwiązać swoje podstawowe problemy. One są zazwyczaj powtarzalne, dlatego można skupić pracę ludzi na zadaniach trudniejszych, nieszablonowych, a większość spraw zleconych do call center można rozwiązywać automatycznie. Jest również zastosowanie w reklamach przez telefon albo miękkiej windykacji – przekonuje Bartosz Ziółko.
Choć współczesna technologia pozwala na generowanie głosu do złudzenia przypominającego ludzką mowę, to coraz częściej podnoszona jest etyczna strona tej technologii.
– My rekomendujemy klientom, żeby niekoniecznie stosować taki bardzo naturalny głos, bo to wywołuje u odbiorców efekt zbliżony do uncanny valley, czyli że ludzie tracą poczucie, co się dzieje. To jest rzecz do przemyślenia, czy te automaty nie powinny tonem głosu oświadczać: rozmawiasz z automatem, mów jak do automatu – twierdzi ekspert.
Technologia związana z generowaniem i rozpoznawaniem mowy wykorzystywana jest jednak również w drugą stronę – nie do prezentacji usług, lecz do identyfikacji rozmówcy.
– Biometria głosowa to sposób na weryfikację klienta lub w ogóle dzwoniącego poprzez ocenę próbki jego głosu, które wcześniej zostały zdeponowane w odpowiedniej instytucji. To akurat jest zjawisko, które trochę wolniej się rozwija. Myślę, że tutaj jest kwestia pewnych obaw o bezpieczeństwo takich rozwiązań. Biometrii większość osób nie rozumie, więc obawia się jakichś problemów. Z drugiej strony wchodzą regulacje, które nakazują mieć różne metody weryfikacji klientów, żeby nie bazować właśnie tylko na haśle – wskazuje Bartosz Ziółko.
Tymczasem identyfikacja na podstawie danych biometrycznych połączonych z hasłem może być dużo skuteczniejsza, a zarazem praktycznie niemożliwa do zhakowania. Polska firma Unima2000 oferuje systemy biometrii głosowej skierowane do odbiorców usług finansowych, telekomunikacyjnych czy ochrony zdrowia. Zdaniem przedstawicieli firmy biometria głosowa zapewnia wyższy poziom bezpieczeństwa niż tradycyjne rozwiązania. Współczesne systemy biometrii głosowej są coraz dokładniejsze.
Liderem w rozwoju technologii syntezy mowy są Chiny. Według analityków z Zion Market Research, gdy światowy rynek inteligentnych rozwiązań głosowych rósł w tempie 30 proc. w latach 2016–2017, w Chinach wskaźnik ten wynosił około 70 proc. W ubiegłym roku chiński rynek inteligentnego głosu był wart około 2,3 mld dol.
Czytaj także
- 2024-04-30: Powstaje nowy plan rozbudowy Lotniska Chopina. Bez tego za rok czy dwa byłoby całkowicie zapchane
- 2024-04-30: Miliony Polaków klikają w linki wyłudzające dane i pieniądze. Liczba oszustw w internecie będzie rosnąć
- 2024-05-08: Sztuczna inteligencja coraz śmielej wkracza w produkcję muzyczną. Artyści i odbiorcy chcą jasnego oznaczania utworów generowanych przez takie narzędzia
- 2024-03-28: Postęp technologiczny rewolucjonizuje pracę specjalistów ds. finansów. Stają się strategicznymi doradcami biznesu
- 2024-03-27: Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego ws. sztucznej inteligencji będzie ogromną zmianą na tym rynku. Brakuje wciąż regulacji dotyczącej praw autorskich
- 2024-03-19: Banki przypominają dziś firmy softwarowe. Ich funkcjonowanie coraz bardziej oparte na nowych technologiach
- 2024-03-14: M. Boni: Potrzebujemy planu wdrożenia nowego aktu o sztucznej inteligencji. To może być zadanie polskiej prezydencji w UE
- 2024-04-11: Europie nie udaje się dogonić USA i Chin w rozwoju sztucznej inteligencji. Nie wykorzystujemy skali jednolitego rynku cyfrowego
- 2024-03-18: Sztuczna inteligencja coraz bliższa ludzkiemu sposobowi przyswajania wiedzy. Naukowcy opracowali model, który uczy się języka tak jak dzieci
- 2024-02-27: „Antyplagiat” z nową funkcją wykrywania treści pisanych przez sztuczną inteligencję. Dyskusja o regulacjach w tym zakresie nabiera tempa
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Nauka
Joga skuteczniej poradzi sobie z gniewem niż bieganie. Naukowcy dowiedli, że dając upust złości, tylko ją podsycamy
Naukowcy ze Stanów Zjednoczonych doszli do wniosku, że aby zapanować nad gniewem, należy zmniejszyć pobudzenie fizjologiczne. W wyciszeniu uczucia złości i opanowaniu agresji mogą się więc sprawdzić metody, które od lat wykorzystuje się w walce ze stresem. Okazuje się, że wyładowywanie gniewu, np. bieganiem, może przynieść chwilowe zadowolenie, ale będzie raczej podnosić poziom pobudzenia i nie zapewni wyciszenia emocji.
Przemysł
Trwają intensywne przygotowania do polskiej misji na Międzynarodową Stację Kosmiczną. Siedem eksperymentów jest już w trakcie budowy
Wykorzystanie sztucznej inteligencji w kosmosie, wpływ długotrwałego pobytu w kosmosie na zdrowie psychiczne, ale też na układ odpornościowy – to niektóre z obszarów eksperymentów, które zostaną przeprowadzone w warunkach mikrograwitacji podczas pierwszej polskiej misji na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. W ubiegłym tygodniu Europejska Agencja Kosmiczna podpisała siedem kontraktów na ich realizację z polskimi instytucjami i firmami. – Ta lista będzie się wydłużać i mam nadzieję, że wszystkie wybrane 18 projektów poleci na stację kosmiczną – mówi Sławosz Uznański, astronauta, który będzie przeprowadzać te eksperymenty na orbicie.
Regionalne
Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes
Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.