Mówi: | Mirosław Zwierzyński |
Firma: | Elmark Automatyka |
Sztuczna inteligencja zrewolucjonizuje życie ludzi. Wzajemna współpraca i integracja poszczególnych systemów istotnym wyzwaniem w przypadku internetu rzeczy
Rozwój technologii niesie możliwość podłączenia do internetu coraz większej liczby urządzeń. Ta funkcjonalność dostępna jest już dla każdej branży i dziedziny życia. Możliwość skomunikowania ze sobą poszczególnych elementów systemu i wymiana informacji pomiędzy nimi to nadrzędna idea przemysłowego internetu rzeczy. Wyzwaniem dla specjalistów IIoT podczas wdrażania poszczególnych systemów jest właśnie ich odpowiednie przygotowanie do wzajemnej integracji.
Zaprojektowanie rozwiązań z obszaru IIoT (Industrial Internet of Things) niesie za sobą wiele wymagań. Nie tylko dla wdrażających je ekspertów, lecz także producentów osprzętu wchodzącego w skład konkretnych systemów. Całość musi bowiem ze sobą współpracować.
– Prawdziwy obraz zastosowania technologii związanych z IIoT czy przemysłem 4.0 obserwujemy wtedy, kiedy produkt do klienta jest customizowany automatycznie przez wszystkie systemy na liniach produkcyjnych na jego życzenie. To wymaga wzajemnej integracji wszystkich używanych rozwiązań. Jednocześnie obserwuje się też coraz większe przenikanie światów IT i otwartych technologii, czyli świata automatyki przemysłowej, co jest również niemałym wyzwaniem przy wdrażaniu tego typu aplikacji i systemów – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Mirosław Zwierzyński z firmy Elmark Automatyka.
Obecnie możemy podłączyć do internetu już większość urządzeń elektronicznych, które po takim podłączeniu nazywa się powszechnie inteligentnymi. Na dzień dzisiejszy nie możemy jednak mówić o inteligentnych maszynach czy rozwiązaniach bez pracy człowieka. Tylko on jest w stanie stworzyć odpowiednie algorytmy i procedury.
– Sztuczna inteligencja to wynik pracy człowieka. Myślę, że do takiego momentu, gdy zaczniemy mówić o naprawdę prawdziwej sztucznej inteligencji, jeszcze trochę nam brakuje. Natomiast wykorzystywanie konkretnych elementów i części inteligentnych systemów – to już się dzieje i obserwujemy na co dzień w naszym życiu i pracy – dodaje Mirosław Zwierzyński.
Specjalista podkreśla, że nie powinniśmy się obawiać sztucznej inteligencji. W pewnym stopniu zrewolucjonizuje ona życie ludzi, a automatyzacja i robotyzacja będą im odbierać pracę, zwłaszcza manualną. Z drugiej strony taki rozwój technologii przyniesie coraz większe zapotrzebowanie na wysoko wykwalifikowanych pracowników, którzy będą w stanie dostarczać i czuwać nad tego typu rozwiązaniami.
– Sztuczna inteligencja już w jakimś stopniu rewolucjonizuje życie ludzi i to, co nas otacza, w pewnych kręgach może to być odbierane jako pewnego rodzaju zagrożenie. Automatyzacja i robotyzacja w jakimś stopniu odbierają pracę manualną ludziom. Z drugiej strony jest to rzecz, która tworzy zapotrzebowanie na coraz większą liczbę specjalistów, wysoko wykwalifikowanych pracowników, którzy będą w stanie taką technologię dostarczać –przekonuje ekspert.
W ubiegłym roku wielkość rynku sztucznej inteligencji na świecie została wyceniona na 641,9 mln dol. To dane Grand View Research na podstawie bezpośrednich źródeł przychodów. Jak wynika z raportu Markets and Markets, w 2022 roku wartość globalnego rynku AI może wynieść ponad 16 mld dol., wzrastając w najbliższych latach średniorocznie o blisko 63 proc.
Czytaj także
- 2024-12-16: Polscy młodzi chemicy tworzą innowacje na światowym poziomie. Część projektów ma szansę trafić potem do przemysłu
- 2024-12-18: Inżynierowie z Warszawy pracują nad innowacjami dla całej Grupy Orange. Ich specjalności to AI i cyberbezpieczeństwo
- 2024-12-20: Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
- 2024-12-02: Wzmocniona ochrona ponad 1,2 mln ha lasów. Część zostanie wyłączona z pozyskiwania drewna
- 2024-12-12: Wdrażanie GenAI może oznaczać nasilenie stresu wśród pracowników. Firmy potrzebują odpowiedniej strategii komunikacyjnej
- 2024-11-26: Sztuczna inteligencja rewolucjonizuje marketing. Narzędzia AI dają drugie życie tradycyjnym formom reklamy
- 2024-12-11: Coraz większa rola sztucznej inteligencji w marketingu. Wirtualni influencerzy na razie pozostają ciekawostką
- 2024-11-18: Sprzedaż kart telemetrycznych M2M mocno przyspieszyła. Dzięki nim internet rzeczy wspiera cyfryzację firm
- 2024-11-27: Sztuczna inteligencja nie zastąpi pisarzy. Nie tworzy literatury, tylko książki dla zabicia czasu
- 2024-11-14: Dane satelitarne wspomagają leśników. Pomagają przeciwdziałać pożarom oraz kradzieżom drewna
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Przemysł
Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.
Farmacja
Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi
Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.