Mówi: | Florian Deluil |
Firma: | Netatmo |
Systemy inteligentnych domów stają się coraz bardziej zaawansowane i proste w obsłudze. Do aplikacji smart home wkraczają asystenci głosowi
Współczesne inteligentne domy nie ograniczają się wyłącznie do systemów zarządzania zasilaniem i oświetleniem. Coraz więcej sprzętów elektronicznych możemy kontrolować za pośrednictwem komend głosowych, a inteligentne rozwiązania znajdziemy nawet w muszlach klozetowych, kamerach czy domowych drukarkach, które same zamówią kartridże z tuszem. Coraz prostsze staje się także instalowanie smart urządzeń w domu. Budowę inteligentnego domu można prowadzić krok po kroku, dodając stopniowo kolejne produkty.
– Dom inteligentny jest łatwy w obsłudze. Wszystkie produkty opracowujemy w taki sposób, aby ich instalacja była prosta dla każdego. Większość z nich wystarczy podłączyć do prądu, aby działały. Następnie trzeba połączyć je z siecią WiFi za pomocą aplikacji, co jest również bardzo proste. Zawsze przy opracowywaniu produktów staram się, by były na tyle proste, żeby moja babcia potrafiła je zainstalować i ich używać – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Florian Deluil z firmy Netatmo.
Na początku systemy inteligentnych domów ograniczały się niemal wyłącznie do zautomatyzowanych gniazdek, włączników światła czy rolet antywłamaniowych. Dziś do internetu rzeczy podpinane są coraz wymyślniejsze urządzenia. Firma Xiaomi wprowadziła do sprzedaży już trzecią generację inteligentnych muszli klozetowych, które można kontrolować za pośrednictwem opaski inteligentnej Xiaomi Mi Band 3.
Potencjał tej branży dostrzegli także projektanci drukarek. Na początku listopada firma HP zaprezentowała urządzenie o nazwie Tango, które doskonale komunikuje się z innymi inteligentnymi urządzeniami. Sprzęt może być kontrolowany za pośrednictwem komend głosowych, wydrukuje dokumenty z chmury a nawet zadba o to, aby tusz nie skończył się w najmniej odpowiednim momencie i automatycznie zamówi nowy kartridż.
Z podobnych rozwiązań korzystają także producenci sprzętów AGD – najnowsze ekspresy do kawy od Siemensa wyposażono w system inteligentny, który może automatycznie rozpoznać usterkę i zgłosić ją za pośrednictwem internetu do licencjonowanego serwisanta. Branżę inteligentnych domów napędza możliwość nieustannego, niemal nieograniczonego rozwoju sieci urządzeń połączonych.
– Nasze okna i gniazda elektryczne, opracowane we współpracy z firmą Velux, mają większy wpływ na infrastrukturę budynku, więc ich zakup powinien być przemyślany. Łączenie poszczególnych urządzeń nie jest bardzo drogie w trakcie budowy domu, ponieważ i tak będziemy potrzebować ekipy montażowej. Połączenie urządzeń znajdujących się w domu może zwiększyć koszty jego budowy o jakieś 10–20 proc., ale korzyści z tego wynikające są bez wątpienia tego warte – przekonuje ekspert.
W inteligentnym domu rośnie rola urządzeń wyposażonych w inteligentnego asystenta. Wraz z popularyzacją Siri, Aleksy oraz Asystenta Google wzrosło zapotrzebowanie na sprzęty sterowane za pośrednictwem komend głosowych. Dziś w ten sposób obsłużymy już nie tylko małe inteligentne głośniki. Asystentów głosowych znajdziemy we wszystkich najpopularniejszych urządzeniach elektronicznych: soundbarach, pudełkach strumieniujących czy inteligentnych telewizorach. Najnowsze OLED-y od LG wykorzystują nawet sztuczną inteligencję, aby uczyć się naszych predyspozycji i lepiej dopasowywać wyniki wyszukiwania do użytkownika. Co więcej, doskonale rozumieją i interpretują komendy w języku polskim.
– Na rynku rozwiązań inteligentnych nastąpiło przesunięcie w kierunku rozwiązań sterowanych głosowo, więc mamy do czynienia z rozwojem takich produktów jak Siri firmy Apple, Google Assistant oraz Alexa firmy Amazon. Rozwiązania te funkcjonują w specjalnych środowiskach, np. Apple Home Kit. Korzystanie z urządzeń sterowanych głosowo stanowi dobry początek na drodze do ułatwienia sobie życia – podkreśla Florian Deluil.
W ramach inteligentnego domu bardzo dynamicznie rozwijają się także wszelkie systemy monitoringu. Firma Abode zaprezentowała zintegrowany system bezpieczeństwa Iota. Projektantom tego sprzętu udało się zmieścić w jednym urządzeniu inteligentną kamerę, system wykrywania ruchu oraz jednostkę do zarządzania całym systemem inteligentnym. Z kolei inżynierowie TP-Linka opracowali niewielką, kilkucentymetrową kamerę Kasa Smart Spot, która po wykryciu ruchu w zasięgu obiektywu automatycznie uruchamia nagrywanie i pozwala prowadzić dwustronną komunikację za pośrednictwem aplikacji Kasa.
– Kamery wysyłają powiadamiania na telefon użytkownika, jeśli coś się wydarzy w domu. Weźmy za przykład mój dom w Paryżu – otrzymałem powiadomienie, że pojawiła się w nim moja dziewczyna, dzięki czemu jestem o nią spokojny, ponieważ wiem, że bezpiecznie dotarła do domu. Dzięki naszemu systemowi można również sprawdzić, co dzieje się przed domem. Użytkownik może zobaczyć, co dzieje się w jego ogrodzie, włączyć światła lub włączyć albo wyłączyć telewizor, jeśli ma urządzenie inteligentne – powiedział Florian Deluil.
Według raportu opracowanego przez Lucintel w ciągu najbliższych pięciu lat globalny rynek urządzeń inteligentnego domu będzie się rozwijał w średniorocznym tempie 9,5 proc. Szacuje się, że w 2023 roku branża osiągnie wartość 107,4 mld dol.
Czytaj także
- 2025-04-15: Cykl życia smartfona jest coraz dłuższy. Mimo to większość Polaków chciałaby go wymieniać maksymalnie co dwa lata
- 2025-04-02: Zapobieganie cyberuzależnieniom wśród dzieci wymaga dużego zaangażowania rodziców. Zakazy nie są wystarczające
- 2025-02-26: Przez brak więzi z rodzicami dziecko szuka wsparcia w smartfonie. Psychiatrzy ostrzegają przed taką pułapką
- 2025-03-11: Nowe prawo ograniczy dostęp dzieci do niebezpiecznych treści w sieci. Obecnie większość nastolatków ma dostęp do pornografii czy hazardu
- 2025-02-07: Radosław Majdan: Jestem zniesmaczony tym, ile czasu poświęciliśmy na załatwianie pozwoleń na budowę domu. Teraz zastanawiamy się, czy nie wybrać planu B
- 2025-01-14: Polacy chcieliby głosować elektronicznie. Brakuje woli politycznej i technicznego zaplecza dla takiego rozwiązania
- 2025-03-25: E-głosowanie jest odległą przyszłością. Wymaga wzmocnienia zaufania społecznego i wysokiego poziomu cyberzabezpieczeń
- 2024-11-18: Sprzedaż kart telemetrycznych M2M mocno przyspieszyła. Dzięki nim internet rzeczy wspiera cyfryzację firm
- 2024-10-01: Miasta stawiają na cyfryzację i inteligentne rozwiązania. To zwiększa ich atrakcyjność dla mieszkańców i inwestorów
- 2024-10-02: Polacy na bakier z higieną cyfrową. To przekłada się na zdrowie fizyczne i psychiczne, szczególnie młodych
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Prawo

UE lepiej przygotowana na reagowanie na klęski żywiołowe. Od czasu powodzi w Polsce pojawiło się wiele usprawnień
Na tereny dotknięte ubiegłoroczną powodzią od rządu trafiło ponad 4 mld zł. Pierwsze formy wsparcia, w tym zasiłki, pomoc materialna czy wsparcie dla przedsiębiorców, pojawiły się już w pierwszych dniach od wystąpienia kataklizmu. Do Polski ma też trafić 5 mld euro z Funduszu Spójności UE na likwidację skutków powodzi. Doświadczenia ostatnich lat powodują, że UE jest coraz lepiej przygotowana, by elastycznie reagować na występujące klęski żywiołowe.
Bankowość
Phishing największym cyberzagrożeniem. Przestępcy będą coraz częściej sięgać po AI, by skutecznie docierać do potencjalnych ofiar

Choć liczba zablokowanych przez CyberTarczę fałszywych stron internetowych wyłudzających dane spadła w ubiegłym roku z 360 tys. do 305 tys., to wciąż najczęstszym typem ataku, po jaki sięgają cyberprzestępcy, jest phishing. Ten trend prawdopodobnie utrzyma się w najbliższych latach, m.in. dlatego że sztuczna inteligencja umożliwia hakerom dużo łatwiejsze podszywanie się pod cudzą tożsamość. Choć CyberTarcza działająca w sieci Orange Polska skutecznie chroni internautów przed atakami, to wciąż jednak to właśnie człowiek jest ich głównym celem.
Medycyna
Komisja Europejska pracuje nad nową dyrektywą tytoniową. Papierosy w Polsce mogą znacznie podrożeć

W Brukseli trwa dyskusja nad zmianami w unijnej dyrektywie tytoniowej. Minimalna stawka akcyzy na paczkę papierosów w UE może wzrosnąć nawet dwukrotnie: z 1,8 euro do 3,6 euro. Doprowadziłoby to do wyrównania cen papierosów pomiędzy państwami UE. Wzrost cen byłby najbardziej dotkliwy dla palaczy z tych państw, które przystąpiły do UE w 2004 roku, w tym Polski, z uwagi na znacznie niższy udział akcyzy w cenie paczki papierosów niż nowe minima unijne. Nad Wisłą paczka papierosów mogłaby kosztować nawet ok. 40 zł. Nowa dyrektywa tytoniowa może zostać otwarta już podczas duńskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej.
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.