Newsy

Systemy bezzałogowych pojazdów latających rewolucjonizują rolnictwo. Pozwolą precyzyjne planować zasiewy oraz dozować nawozy

2019-07-11  |  06:00

W rolnictwie coraz częściej wykorzystuje się bezzałogowe pojazdy latające do monitoringu upraw. Zaawansowane systemy pozwalają wzbogacić zdjęcia satelitarne o szczegółowe dane ułatwiające analizę stanu upraw oraz planowanie prac związanych z zasiewami oraz zbiorami. Powstają systemy dronów wyspecjalizowane w przeprowadzaniu misji realizowanych na potrzeby konkretnych upraw oraz kompleksowe platformy monitoringu wykorzystujące sztuczną inteligencję oraz technologię blockchain.

– Wspólnie z kilkoma firmami realizujemy projekt, który pozwala na kalibrację zdjęć satelitarnych, aby w odpowiedni sposób planować uprawy. Wykrywamy, analizujemy zawartość pierwiastków stałych w glebie oraz dostarczamy informacje w taki sposób, aby rolnik lub inwestor, był w stanie w sposób zrównoważony prowadzić politykę nawozową na danym terenie. To rozwiązanie pozwala na ograniczenie zawartości azotu w glebach oraz prowadzenie w sposób zrównoważony i precyzyjny polityki nawożenia – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Krzysztof Śmierciak, prezes zarządu spółki UAVS Poland.

Prace nad bezzałogowymi pojazdami obserwacyjnymi, które umożliwiłby prowadzenie monitoringu hiperspektralnego na potrzeby odbiorców indywidualnych, trwają od wielu lat. W tej chwili wykorzystanie bezzałogowych technologii rozpoznawczych jest już prowadzone na szeroką skalę. Zespół UAVS Poland opracował m.in. samostabilizacyjną głowicę obserwacyjną na potrzeby obserwacji obszarów leśnych czy jednostkę inercyjnej nawigacji umożliwiającą badanie orientacji obiektów pozbawionych stałego punktu odniesienia. Firma podjęła także współpracę ze specjalistami z Aero Login, którzy specjalizują się w opracowywaniu szczegółowych map pól i upraw za pośrednictwem narzędzi hiperspektralnych.

– W przypadku wykorzystania nalotów spektralnych i hiperspektralnych to jest cały projekt, który jest ułożony na najbliższych parę lat. Same naloty są stosunkowo drogie ze względu na koszt sprzętu, który jest wykorzystany. Ale to są naloty, które są oferowane spółdzielniom rolniczym, które w ten sposób są w stanie prowadzić dla swoich członków odpowiednią politykę zakupu nawozów. Czyli obniżenie kosztów zakupów nawozów liczone w sposób globalny dla danego regionu – tłumaczy ekspert.

W Polsce nad rozwiązaniami tego typu pracują także inżynierowie z FlyTech UAV, konstruktorzy specjalistycznych dronów geodezyjnych, energetycznych czy właśnie rolniczych. Firma opracowała kompleksowy system kontroli i planowania lotów, którego kluczowym elementem są bezzałogowe drony Birdie wyposażone w moduły łączności bezprzewodowej 4G LTE. Dzięki nim zasięg działania systemu jest znacznie szerszy niż w przypadku wielu konkurencyjnych rozwiązań.

Podobne rozwiązanie opracował Parrot we współpracy z francuską firmą Airinov. Drony Parrot Airinov wykonują analizę stanu upraw w czterech różnych spektrach, nie bazując jedynie na analizie w spektrum światła widzialnego. Dzięki temu mogą dostrzec niepokojące zmiany na polach uprawnych, które są niewidoczne na zdjęciach satelitarnych.

Potencjał automatycznych systemów kontroli upraw dostrzegli także pracownicy Microsoftu, którzy postulują wdrożenie do branży rolniczej rozwiązań z zakresu sztucznej inteligencji. Pierwsze eksperymenty z takim kompleksowym systemem monitoringu przeprowadzono w ramach brazylijskiego projektu FarmBeats. Firma zbudowała zautomatyzowane narzędzie zarządzania uprawami wykorzystujące drony, technologię blockchain, sztuczną inteligencję czy urządzenia z internetu rzeczy. Wdrożenie tego systemu nie tylko ułatwiło zarządzanie uprawami, lecz także pozwoliło zredukować zużycie wody aż o 30 proc.

Monitoring teledetekcyjny roślinności na potrzeby rynku rolniczego z wykorzystaniem systemów satelitarnych również prowadzony jest od wielu lat. Metodyka badań została opracowana z myślą o analizie obszarów w całym kraju. W dobie dynamicznego rozwoju systemów inteligentnych takie metody analizy stanu upraw okazują się niewystarczające.

– Możemy kalibrować i doszczegóławiać mapy satelitarne, dzięki czemu rolnicy uzyskują bardzo szczegółową analizę w czasie rzeczywistym. Bo proszę pamiętać, że mapy satelitarne są dostępne w określonych algorytmach czasu, nie na bieżąco. Poza tym są ograniczone ze względu na wykorzystanie satelit. Tutaj możemy w czasie rzeczywistym podawać aktualne stany i w odpowiedni sposób prowadzić politykę nawozową. Ograniczamy ilość nawozu, ograniczamy koszty nawożenia, więc to się bezpośrednio przekłada na koszty prowadzenia przez rolnika swojego gospodarstwa – przekonuje Krzysztof Śmierciak.

Według analityków z firmy Market Watch wartość globalnego rynku dronów rolniczych w 2018 roku wyniosła 990 mln dol. Przewiduje się, że do 2025 roku wzrośnie ona do 6,73 mld dol. przy średniorocznym tempie wzrostu na poziomie 27 proc.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Venture Cafe Warsaw

Finanse

Zmiany klimatu i dezinformacja wśród największych globalnych zagrożeń. Potrzeba nowego podejścia do zarządzania ryzykiem

Niestabilność polityczna i gospodarcza, coraz większa polaryzacja społeczeństwa, kryzys kosztów utrzymania, rosnąca liczba konfliktów zbrojnych i ryzyka cybernetyczne związane z rozwojem sztucznej inteligencji – to największe zagrożenia dla biznesu wskazywane w tegorocznym „Global Risks Report 2024”. Z raportu wynika, że obawy o bliską i dalszą przyszłość wciąż są zdominowane przez ryzyka klimatyczne i środowiskowe. Jednak w tym roku przykryły je niebezpieczeństwa związane z dezinformacją, wspieraną przez AI, która może wywoływać coraz większe niepokoje społeczne. – W tym roku na świecie 3 mld ludzi weźmie udział w wyborach, więc konieczność zaradzenia temu ryzyku staje się coraz pilniejsza – podkreśla Christos Adamantiadis, CEO Marsh McLennan w Europie.

Ochrona środowiska

Ciech od czerwca będzie działać jako Qemetica. Chemiczny gigant ma globalne aspiracje i nową strategię na sześć lat

Globalizacja biznesu, w tym możliwe akwizycje w Europie i poza nią – to jeden z głównych celów nowej strategii Grupy Ciech. Przedstawione plany na sześć lat zakładają także m.in. większe wykorzystanie patentów, współpracę ze start-upami w obszarze czystych technologii i przestawienie biznesu na zielone tory. – Mamy ambitny cel obniżenia emisji CO2 o 45 proc. do 2029 roku – zapowiada prezes spółki Kamil Majczak. Nowej strategii towarzyszy zmiana nazwy, która ma podsumować prowadzoną w ostatnich latach transformację i lepiej podkreślać globalne aspiracje spółki. Ciech oficjalnie zacznie działać jako Qemetica od czerwca br.

Finanse

72 proc. firm IT planuje podwyżki. W branży wciąż ogromna jest różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn

W ubiegłym roku rynek pracy IT był znacznie mniej dynamiczny niż w poprzednich latach – wynika z „Raportu płacowego branży IT w 2024” Organizacji Pracodawców Usług IT. Przy wysokim poziomie podwyżek specjaliści rzadziej zmieniali pracę, ale niektórych zmusiły do tego cięcia w zatrudnieniu wynoszące w zależności od wielkości firmy od 12 do 26 proc. Ten rok zapowiada się bardziej optymistycznie: 61 proc. przedsiębiorstw planuje zwiększać zatrudnienie, a 72 proc. – pensje. Eksperci zwracają uwagę na wciąż duży rozstrzał między wynagrodzeniami kobiet i mężczyzn w tej branży.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.