Newsy

System monitoringu wykorzystujący sztuczną inteligencję pozwala rozpoznać osobę z zasłoniętą twarzą. Za projektem stoją Polacy

2018-01-11  |  06:00

Sztuczna inteligencja i sieci neuronowe coraz częściej są wykorzystywane w przemyśle. Innowacyjne rozwiązania znajdują zastosowanie w systemach, z których korzystamy na co dzień. Polacy opracowali system monitoringu oparty o możliwości, które do tej pory były wykorzystywane jedynie w laboratoriach. Platforma jest w stanie rozpoznać osobę w okularach przeciwsłonecznych czy z częściowo zasłoniętą twarzą, a także przewidzieć zagrożenia. Już teraz korzysta z niej jedna z sieci ochrony w Polsce. Firma zapowiada wdrożenie systemu także na zagranicznych rynkach.

– System ecVision Monitoring jest innowacyjnym systemem monitoringu, który umożliwia nie tylko efektywne zarządzanie kamerami wideo, np. na małym urządzeniu jesteśmy w stanie uruchomić nawet 100 kamer, ale jest również systemem analizy obrazu wideo poprzez sieci neuronowe – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Janusz Poloczek z firmy ecVision.

Wykorzystanie sztucznej inteligencji i sieci neuronowych - uczących się systemów imitujących naturalną sieć neuronową, czyli ludzki mózg - sprawia, że system zaprojektowany przez ecVision potrafi rozpoznać różnego rodzaju zagrożenia, takie jak włamanie, kradzież, pozostawienie niebezpiecznego przedmiotu bez opieki, a także niebezpieczne zachowania, jak np. bójka. Jak podkreślają twórcy, jest to jedyny na świecie system, który jest w stanie rozpoznać ludzką twarz w całkowicie zaciemnionych okularach przeciwsłonecznych.

– W przeciwieństwie do konkurencji, która rozpoznaje jedynie de facto trzy punkty, czyli końcówkę nosa plus rozstaw źrenic, my mapujemy na twarzy 10 tys. punktów. Faktycznie dla nas zasłonięcie części twarzy burką czy okularami przeciwsłonecznymi nie stanowi przeszkody do skutecznego rozpoznania takiej osoby – twierdzi przedstawiciel firmy ecVision.

Firma ma w planach wprowadzenie rozwiązania na rynki zagraniczne. Już teraz zapowiada wdrożenia na rynkach niemieckim, brytyjskim i ukraińskim. W tej chwili z systemu korzysta już na polskim rynku jedna z największych w Polsce sieci ochrony. Platforma sprawdzi się także w sektorze handlowym.

– System posiada różnorakie analizy obrazu wideo pod sieć handlową, typu zliczanie klientów, mapy ciepła czy analizy związane chociażby ze złym oznakowaniem towarów na półkach – tłumaczy Janusz Poloczek.

Jak wynika z raportu MarketsandMarkets, w 2016 roku rynek systemów nadzoru wideo osiągnął wartość 30,37 mld dol. Prognozuje się, że w 2022 roku jego wartość będzie ponad dwa razy wyższa i osiągnie 75,64 mld dolarów, wzrastając średniorocznie o 15,4 proc.

Z kolei globalny rynek rozwiązań z użyciem sztucznej inteligencji ma być wart w 2025 roku ponad 35 mld dol., rosnąc średniorocznie o 57,2 proc. – czytamy w analizie Grand View Research. W tej dziedzinie przodują Stany Zjednoczone, gdzie innowacyjne rozwiązania są już szeroko wdrażane w takich branżach jak przemysł, media i marketing, ochrona zdrowia, transport czy motoryzacja.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Venture Cafe Warsaw

IT i technologie

Nowy ośrodek w Krakowie będzie wspierać innowacje dla NATO. Połączy start-upy i naukowców z sektorem obronności

Połączenie najzdolniejszych naukowców oraz technologicznych start-upów z firmami z sektora obronnego i wojskowego – to główny cel akceleratora, który powstaje w Krakowie. Będzie on należał do natowskiej sieci DIANA, która z założenia ma służyć rozwojowi technologii służących zarówno w obronności, jak i na rynku cywilnym w krajach sojuszniczych NATO. Eksperci liczą na rozwiązania wykorzystujące m.in. sztuczną inteligencję, drony czy technologie kwantowe. Dla sektora to szansa na pozyskanie innowacji na skalę światową, a dla start-upów szansa na wyjście na zagraniczne rynki i pozyskanie środków na globalny rozwój.

Farmacja

Sztuczna inteligencja pomaga odkrywać nowe leki. Skraca czas i obniża koszty badań klinicznych

Statystycznie tylko jedna na 10 tys. cząsteczek testowanych w laboratoriach firm farmaceutycznych pomyślnie przechodzi wszystkie fazy badań. Jednak zanim stanie się lekiem rynkowym, upływa średnio 12–13 lat. Cały ten proces jest nie tylko czasochłonny, ale i bardzo kosztowny – według EFPIA przeciętne koszty opracowania nowego leku sięgają obecnie prawie 2 mld euro. Wykorzystanie sztucznej inteligencji pozwala jednak obniżyć te koszty i skrócić cały proces. – Dzięki AI preselekcja samych cząsteczek, które wchodzą do badań klinicznych, jest o wiele szybsza, co zaoszczędza nam czas. W efekcie pacjenci krócej czekają na nowe rozwiązania terapeutyczne – mówi Łukasz Hak z firmy Johnson & Johnson Innovative Medicine, która wykorzystuje AI w celu usprawnienia badań klinicznych i opracowywania nowych, przełomowych terapii m.in. w chorobach rzadkich.

Edukacja

Skutki zbyt długich sesji gier wideo mogą być bolesne. Naukowcy rekomendują, aby nie przekraczać 3 godz. dziennie [DEPESZA]

Zmęczenie oczu, ból głowy, pleców, dłoni i nadgarstka to dolegliwości najczęściej zgłaszane przez osoby regularnie grające w gry komputerowe. Na podstawie ankiety przeprowadzonej na grupie niemal tysiąca dorosłych osób amerykańscy naukowcy ustalili, że regularne sesje gier trwające co najmniej 3 godz. najbardziej przyczyniają się do powstania takich dolegliwości. Co ciekawe, u osób będących lub planujących zostać e-sportowcami natężenie dolegliwości nie rośnie gwałtownie, jak należałoby przypuszczać. Może to mieć związek z bardziej świadomym doborem sprzętu i lepszym zrozumieniem znaczenia ergonomii.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.