Newsy

Spin-off Uniwersytetu Warszawskiego uruchamia platformę e-learningową. Chce, by za zajęcia przygotowujące do egzaminów płaciły samorządy

2021-03-08  |  06:00
Mówi:Włodzimierz Izban, prezes zarządu, Lecturus
Przemysław Zieliński, wiceprezes zarządu ds. technologicznych, Lecturus
  • MP4
  • 70 proc. dzieci uczących się online nie przyswaja wiedzy na takim samym poziomie jak na zajęciach stacjonarnych. Potrzebne są dodatkowe rozwiązania, które pozwolą lepiej przygotować się uczniom m.in. do egzaminów. W tym celu spin-off Uniwersytetu Warszawskiego uruchomił platformę e-learningową, za pomocą której uczniowie mogą uzyskać dostęp do pakietu kursów przedmiotowych, przygotowujących do egzaminów ósmoklasisty i maturalnego. Wykorzystana w niej technologia pozwala korzystać z niej nawet na bardzo słabym technicznie sprzęcie. Dzięki temu twórcy chcą rozwiązać problem wykluczenia cyfrowego niektórych uczniów. Za korepetycje przygotowujące do egzaminów ósmoklasisty czy maturalnego mogą zapłacić samorządy. W Nowym Dworze Mazowieckim, Legionowie i Otwocku takie zajęcia są już darmowe.

    – Lecturus Junior powstał po to, żeby wyjść naprzeciw zapotrzebowaniu, jakie pandemia koronawirusa spowodowała wśród uczniów, przede wszystkim tych, którzy w klasach ósmych i w klasach maturalnych muszą się zmierzyć z egzaminem. Zaprosiliśmy do współpracy Superbelfrów RP, którzy na naszej platformie prowadzą zajęcia przygotowujące do egzaminów ósmej klasy, czyli język polski, matematyka i język angielski. Te same przedmioty są w puli egzaminów maturalnych, plus jeszcze biologia i fizyka – wskazuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Włodzimierz Izban, prezes zarządu Lecturusa.

    Zajęcia w ramach platformy Lecturus, należącej do spółki spin-off Uniwersytetu Warszawskiego, są stworzone zgodnie z obowiązującą podstawą programową. W pakiecie zajęć znajduje się ponad 130 lekcji dla maturzystów i 70 dla ósmoklasistów. Płatność za nie odbywa się poprzez platformę e-bilet. Prowadzący mają z uczestnikami kontakt za pomocą kamer, a podłoże technologiczne platformy  dostarcza Cisco.

    – Dostęp do zajęć jest zarówno przez telefony, smartfony, jak i tablety, komputery, internet i przeglądarkę. Dostęp do naszej platformy, do zajęć na Lecturus Junior, jest niezależny od technologii, od platformy technologicznej i od sprzętu, który akurat jest w posiadaniu uczniów po drugiej stronie. Bariera technologiczna wejścia jest bardzo niska, ponieważ rozwiązanie działa na bardzo słabych konfiguracjach sprzętowych. Również uczniowie ze słabszymi sprzętami mogą brać udział w zajęciach, co pozwala też przeciwdziałać wykluczeniu – wyjaśnia Przemysław Zieliński, wiceprezes zarządu ds. technologicznych w Lecturusie.

    Choć przedsięwzięcie ma charakter komercyjny, to niektórzy uczniowie korzystają z niego nieodpłatnie, ponieważ za ich przygotowanie płacą samorządy. W takiej sytuacji są uczniowie z Nowego Dworu Mazowieckiego, Legionowa i Otwocka.

    – Zapobiega to wykluczeniu tych dzieci, ponieważ wiele rodziców potraciło pracę. Wykluczenie spowoduje to, że nie wszystkie dzieci będą miały możliwość odbycia korepetycji. Chcemy, żeby ten dostęp był w miarę ułatwiony i jednocześnie dać tym dzieciom możliwość jak najlepszego przygotowania się w tych trudnych czasach do egzaminów – dodaje Włodzimierz Izban.

    Z danych Banku Światowego wynika, że 70 proc. dzieci uczących się online nie przyswaja wiedzy na takim poziomie, na jakim mogłyby, gdyby zajęcia miały formę stacjonarną. Rozwiązanie opracowane na Uniwersytecie Warszawskim nie jest skierowane jednak wyłącznie do tych uczniów, którzy mają problemy z nauką. Docelowo będzie też mogło być wykorzystane przez uczniów najzdolniejszych dzięki zaangażowaniu inaczej sprofilowanej kadry prowadzących zajęcia.

    – Zamierzamy stworzyć Lecturusa Premium, gdzie po drugiej stronie nie będą Superbelfrzy, tylko profesorowie uniwersyteccy, którzy będą udzielać porad czy korepetycji maturzystom przygotowującym się do studiów czy licealistom biorącym udział w olimpiadach przedmiotowych. To, co robimy w tej chwili, to jest pilotaż, ale jest zainteresowanie, więc on się sprawdza. Przede wszystkim jest zainteresowanie tych osób, które mają w najbliższej perspektywie egzaminy ósmej klasy i matury – wskazuje prezes zarządu Lecturusa.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Handel

    Dzięki sztucznej inteligencji przesyłki mogą trafiać do klientów tego samego dnia. Liczba takich dostaw w Amazon znacząco rośnie

    Prognozy rynkowe wskazują, że wart ok. 10 mld dol. globalny rynek dostaw realizowanych jednego dnia będzie w kolejnych latach dynamicznie rosnąć. Wpływają na to przede wszystkim oczekiwania konsumentów co do szybkich i terminowych doręczeń. Zarówno firmy kurierskie, jak i sklepy internetowe coraz mocniej inwestują w ten trend. W Amazon opcja Same-Day Delivery jest już możliwa w 135 lokalizacjach w Europie, a w tym roku przybędzie 20 kolejnych. W I kwartale br. Amazon dostarczył w tym trybie o 80 proc. paczek więcej niż przed rokiem. Głównie były to produkty z kategorii niezbędnych przedmiotów codziennego użytku.

    Media i PR

    Duże zmiany na rynku agencji PR. Prawie połowa z nich działa na rynku krócej niż pięć lat

    43 proc. agencji public relations działa w branży krócej niż pięć lat – wynika z badań Exacto i UW. To znacząca zmiana w porównaniu z poprzednią edycją badania z 2020 roku. To efekt ostatnich czterech lat, czyli okresu dużych gospodarczych, społecznych i politycznych perturbacji oraz technologicznych zmian. Agencje PR wiele usług outsourcują, zamiast zatrudniać pracowników, wolą umowy B2B, stąd na rynku pojawia się coraz więcej jednoosobowych działalności gospodarczych.

    Polityka

    Zmiany w obowiązku magazynowania gazu mogą obniżyć ceny surowca. To pomoże się przygotować do sezonu zimowego

    Elastyczność bez zagrożenia dla bezpieczeństwa energetycznego – tak nową propozycję przepisów dotyczących uzupełniania zapasów gazu przed sezonem zimowym określają jej inicjatorzy z Parlamentu Europejskiego. Europosłowie proponują nieznaczne zmniejszenie wymaganego poziomu zapełnienia magazynów i rozciągnięcie w czasie terminu, w którym trzeba spełnić ten obowiązek. Jak podkreśla Borys Budka, ma to zapobiec spekulacjom na rynku gazu i tym samym pomóc obniżyć ceny surowca.

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.