Mówi: | Maciej Eysymontt |
Firma: | Smarttech 3D |
Skanery 3D znajdują coraz więcej zastosowań. Wykorzystywane są zarówno przy budowie metra, jak i w smartfonach
Najnowszej generacji skanery 3D wykorzystują metodę projekcji wąskopasmowego, strukturalnego światła zielonego. Dzięki skanerom 3D możliwe stało się odwzorowanie w trzech wymiarach obiektów istniejących w rzeczywistości bez dokonywania precyzyjnych pomiarów. Tego typu urządzenia pozwalają na skanowanie pojedynczych przedmiotów, ale i całych hal produkcyjnych. Możliwe jest też skanowanie w 3D jaskiń, wykorzystywanych do budowy metra. Technologia skanowania 3D trafiła już także do smartfonów.
Skanery najnowszej generacji opierają się na metodzie projekcji wąskopasmowego strukturalnego światła zielonego. Polega ona na oświetleniu mierzonego obiektu prążkami światła zielonego typu LED. Cyfrowe odwzorowanie obiektu powstaje na podstawie danych złożonych z sekwencji prążków ugiętych na obiekcie. Taka metoda zapewnia znaczne podniesienie dokładności pomiaru. Dzięki wykorzystaniu światła LED urządzenie jest energooszczędne i cechuje się wydłużoną żywotnością.
– Skaner Micron 3D umożliwia zeskanowanie technologią światła strukturalnego. Można go zastosować np. do kontroli jakości oraz do inżynierii odwrotnej elementów, których nie jesteśmy w stanie konwencjonalnymi metodami zmierzyć. Przykładem może być skanowanie tankietki, która nie ma dokumentacji technicznej, aby móc ją zmierzyć i dorobić np. elementy blachy, których nie możemy w inny sposób dostosować konwencjonalnymi metodami – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Maciej Eysymontt z firmy Smarttech 3D.
Po przeprowadzeniu procesu skanowania i obróbce w odpowiednim programie możliwe jest na przykład wydrukowanie zeskanowanego elementu na drukarce 3D. Takie zastosowanie otwiera furtkę do działania osobom zajmującym się np. rekonstrukcją zabytkowych pojazdów. W prosty i tani sposób mogą wyprodukować części zamienne niedostępne już na rynku. Niezwykle istotny w tego typu urządzeniach jest precyzyjny pomiar optyczny.
– Skanery 3D dają nam możliwość odtworzenia elementów, które nie są już dostępne. Możemy je później przeznaczyć do druku 3D czy do zaprojektowania każdą inną metodą, ponieważ możliwość skanowania jest dostępna już od dziesięciu mikronów – mówi Maciej Eysymontt.
Skanowanie i druk 3D mogą również w znaczący sposób ułatwić życie osobom z niepełnosprawnościami. Pracownicy Uniwersytetu Śląskiego opracowali przy wykorzystaniu tej technologii klawiaturę panelu sterującego pralką automatyczną z przyciskami oznaczonymi alfabetem Braille’a. W Bhutanie natomiast skanery 3D są wykorzystywane do skanowania wielkości jaskiń, w których budowane będzie metro. Dokładnie cyfrowe odwzorowanie pozwala uniknąć niebezpieczeństw związanych z trudnym terenem.
– Przykładem dla skanowania 3D może być też kontrola jakości, gdzie konwencjonalnymi metodami nie możemy sprawdzić, czy na pewno jest dobrze wykonany np. wirnik w turbosprężarce. Innym sposobem niż bardzo dokładne skanowanie 3D nie będziemy w stanie tego zrobić – przekonuje ekspert.
Pierwsze skanery 3D trafiły już także do najnowszych smartfonów. Model Sony Xperia XZ2 został wyposażony w możliwość skanowania obiektów w 3D przednim aparatem fotograficznym. Funkcja jest wykorzystywana m.in. do tworzenia awatarów, czyli cyfrowo odwzorowanych postaci.
Z analiz Allied Market Research wynika, że wartość rynku technologii 3D do 2020 roku ma osiągnąć 175 mld dol. przy średniorocznym wzroście na poziomie 21 proc.
Czytaj także
- 2024-12-18: Rolnictwo czekają znaczące inwestycje. Bez nich trudno będzie zapewnić żywność 10 mld ludzi
- 2024-10-29: Technologia wirtualnych bliźniaków rewolucjonizuje produkcję w firmach. Pomaga im też ograniczać ślad węglowy produktów
- 2024-10-09: Szwedzka Akademia Nauk uhonorowała lata pracy nad sztuczną inteligencją. Nagroda Nobla trafiła do twórców sztucznych sieci neuronowych
- 2024-11-12: Świadoma sztuczna inteligencja może powstać jeszcze w tej dekadzie. Tego dotyczy dzisiejszy wyścig zbrojeń
- 2024-07-18: W Polsce rośnie tempo robotyzacji. Pod względem zaangażowania robotów w przemyśle przegrywa wyścig z innymi krajami regionu
- 2024-07-09: Zielone aspekty będą zyskiwać w przyszłych przetargach infrastrukturalnych. Branża inwestuje w technologie asfaltowe wspierające dekarbonizację
- 2024-06-28: Polski przemysł kosmiczny jest gotowy na zwiększanie udziału w programach Europejskiej Agencji Kosmicznej. Do tego będzie potrzebować coraz więcej wykwalifikowanych kadr
- 2024-05-24: Coraz bliżej powstania świadomej sztucznej inteligencji. Potrzebne są działania zapobiegające niewłaściwemu jej wykorzystaniu
- 2023-12-12: Cyfryzacja procesów budowlanych przyspiesza. Efektem są lepszej jakości projekty i mniej błędów na budowach
- 2023-10-04: Przez trudną sytuację gospodarczą średnie firmy produkcyjne odkładają na później plany cyfryzacji. Brak finansowania wciąż jest podstawową barierą
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Handel

Ze względu na różnice w cenach surowce wtórne przegrywają z pierwotnymi. To powoduje problemy branży recyklingowej
Rozporządzenie PPWR stawia ambitne cele w zakresie wykorzystania recyklatów w poszczególnych rodzajach opakowań. To będzie oznaczało wzrost popytu na materiały wtórne pochodzące z recyklingu. Obecnie problemy branży recyklingu mogą spowodować, że popyt będzie zaspokajany głównie przez import. Dziś do dobrowolnego wykorzystania recyklatów nie zachęcają przede wszystkim ceny – surowiec pierwotny można kupić taniej niż ten z recyklingu.
Transport
Infrastruktury ładowania elektryków przybywa w szybkim tempie. Inwestorzy jednak napotykają szereg barier

Liczba punktów ładowania samochodów elektrycznych wynosi dziś ok. 10 tys., a tempo wzrostu wynosi ok. 50 proc. r/r. Dynamika ta przez wiele miesięcy była wyższa niż wyniki samego rynku samochodów elektrycznych, na które w poprzednim roku wpływało zawieszenie rządowych dopłat do zakupu elektryka. Pierwszy kwartał br. zamknął się 22-proc. wzrostem liczby rejestracji w ujęciu rocznym, ale kwiecień przyniósł już wyraźne odbicie – o 100 proc.
Farmacja
Polacy leczą samodzielnie ponad połowę lekkich dolegliwości zdrowotnych. Jesteśmy liderem UE

Szacuje się, że w Unii Europejskiej codziennie występuje ok. 3,3 mln przypadków lekkich dolegliwości. Gdyby każdy pacjent zgłaszał się z nimi do lekarza, potrzebnych byłoby dodatkowo 120 tys. lekarzy pierwszego kontaktu lub obecni lekarze musieliby pracować dodatkowe 144 minuty dziennie. Polska pod względem samoleczenia, ze wskaźnikiem na poziomie 55 proc., plasuje się w czołówce UE. – Samodzielne leczenie to nie tylko kwestia wygody pacjenta, ale przede wszystkim realne odciążenie systemu ochrony zdrowia – przekonuje Ewa Królikowska z PASMI.
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.