Mówi: | Krzysztof Kozak |
Funkcja: | dyrektor zarządzający |
Firma: | Supersonic Food |
Przyszłością rynku spożywczego będzie spersonalizowana, ekologiczna żywność. Na znaczeniu będą zyskiwać również farmy miejskie
Niedawno do mediów wyciekł raport jednego z największych koncernów spożywczych na świecie, z którego wynika, że 60 proc. jego żywności jest niezdrowe. To jednak tylko wierzchołek góry lodowej. Produkcja żywności doprowadziła do szybko narastających problemów zdrowotnych – od powszechnej otyłości po choroby serca. Konsumenci stopniowo jednak zaczynają wybierać zdrowsze i bardziej zrównoważone produkty. Wspierają ich w tym młode firmy, które stawiają na ekologiczną i naturalną produkcję. – Przyszłością branży foodtech będzie spersonalizowana żywność, redukcja marnotrawienia jedzenia oraz czyste uprawy i farmy miejskie – przekonuje Krzysztof Kozak, dyrektor Supersonic Food.
– Obserwujemy trend związany z odchodzeniem od śmieciowego jedzenia, z koncentracją na żywności pochodzenia roślinnego, stanowiącą alternatywę dla żywności odzwierzęcej. To dwa kluczowe trendy. Przez dekady byliśmy po prostu karmieni źle, co doprowadziło do wielu przykrych sytuacji, do epidemii otyłości, do wielu chorób cywilizacyjnych. W jakimś kontekście my jako konsumenci zaczęliśmy się buntować – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Krzysztof Kozak.
Pod koniec maja wyciekły informacje jednego z największych koncernów spożywczych. Wynika z nich, że jedynie 37 proc. produkowanej żywności spełnia standardy zdrowotne. Ponad 60 proc., w tym żywność reklamowana jako idealna dla dzieci, działa na organizm po prostu szkodliwie. Przykładowo porcja pizzy pepperoni oferowanej przez koncern stanowi 48 proc. dziennego spożycia sodu, a pizza z mięsem – 40 proc. Popularny napój zawiera aż 7,1 g cukru na 100 ml, a mleko w proszku – 14 g cukru w porcji.
Jednocześnie, jak pokazuje Global Access to Nutrition Index 2021 (ATNI), to właśnie ten koncern został najlepiej oceniony pod względem polityki żywieniowej. Tylko nieco ponad 30 proc. ocenianych w indeksie produktów spełnia zdrowotne standardy ATNI. Efekty widać niemal w każdym badaniu – nadwaga i otyłość dotyka już co trzecią osobę na całym świecie.
– Branża foodtechowa w jakiś sposób przeciwstawia się temu, oferując znaczące korzyści odbiorcom i konsumentom – ocenia dyrektor Supersonic Food. – Mamy głęboki powrót do natury i zrozumienia tego, co natura nam może oferować, jednocześnie przy wsparciu nauki. To obszary, które będą stanowiły o rozwoju tych trendów w obszarze foodtechowym.
Preferencje żywieniowe konsumentów zmieniają się na całym świecie. Jak podaje Good Food Institute, sprzedaż żywności pochodzenia roślinnego rośnie w stałym tempie 10–15 proc. w Stanach Zjednoczonych, Unii Europejskiej i Wielkiej Brytanii. Nadal stanowi ona jednak tylko ułamek całkowitej sprzedaży żywności – w UE i Wielkiej Brytanii zaledwie 2,5 proc. sprzedaży produktów mlecznych i 0,7 proc. sprzedaży mięsa opiera się na produktach roślinnych.
W czasie pandemii duże wzrosty notowały z kolei firmy dostarczające zdrowe posiłki. Powstają start-upy, które inwestują w zrównoważoną produkcję żywności, z mniejszym zużyciem wody, także w Polsce. Przykładem może być Vertigo Farms, która pozwala na uprawę roślin w warunkach całkowicie bezpiecznych dla zdrowia, przy tym wykorzystuje technologię tzw. nadkrytycznego dwutlenku węgla.
Przyszłością mogą być również pełnowartościowe posiłki gotowe do przyrządzenia, np. w formie proszku czy zawiesiny.
– Z jednej strony będziemy mieli do czynienia z coraz głębszą personalizacją żywności, czyli tworzeniem żywności pod nasze indywidualne potrzeby. Obserwujemy trend związany z redukcją marnotrawienia żywności, co też ma związek z technologiami dotyczącymi upraw oraz produkcji żywności. Trzecim elementem będzie to, co się dzieje w środowisku miejskim, czyli tzw. czyste uprawy oraz farmy miejskie. To są trzy obszary, które będą związane z rozwojem foodtech – wymienia Krzysztof Kozak.
Czytaj także
- 2024-12-02: W ostatnich miesiącach coraz więcej Polaków sięga po jabłka. Konsumpcja tych owoców jednak z roku na rok spada [DEPESZA]
- 2024-11-28: Pozew przeciwko Skarbowi Państwa za brak skutecznej walki ze smogiem. Może to wpłynąć na przyszłe regulacje
- 2024-12-03: 40 proc. Polaków nie czuje się zabezpieczonych na wypadek poważnej choroby. Obawiają się problemów z dostępem do leczenia i jego finansowaniem
- 2024-12-12: Wdrażanie GenAI może oznaczać nasilenie stresu wśród pracowników. Firmy potrzebują odpowiedniej strategii komunikacyjnej
- 2024-12-05: Walka z globalnym wylesianiem przesunięta o rok. Rozporządzenie UE prawdopodobnie zacznie obowiązywać dopiero w grudniu 2025 roku
- 2024-12-09: Podejście do przemocy wobec dzieci się zmienia, ale wciąż dużo jest do zrobienia. Trwają prace nad uszczelnieniem przepisów
- 2024-11-15: Rok regularnej aktywności fizycznej wydłuża życie w zdrowiu o co najmniej rok. Zmniejsza też absencję chorobową w pracy
- 2024-11-18: Polscy producenci żywności obawiają się utraty unijnych rynków zbytu. Wszystko przez umowę z krajami Ameryki Południowej
- 2024-11-13: Europejscy rolnicy przeciw umowie UE i Mercosur. Obawiają się zalewu taniej żywności z Ameryki Południowej
- 2024-12-03: Stan budynków w Polsce poprawia się zbyt wolno. Ma to negatywny wpływ na klimat i zdrowie mieszkańców
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Przemysł
Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.
Farmacja
Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi
Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.