Mówi: | dr hab. inż. Jordi Mongay Batalla |
Funkcja: | prof. Politechniki Warszawskiej, Wydział Elektroniki i Technik Informacyjnych |
Przyszłość rynku technologicznego zależeć będzie od sztucznej inteligencji. Jej rozwój powinien być jednak ściśle kontrolowany
Przedstawiciele świata nauki i technologii pokładają ogromne nadzieje w procesach, systemach oraz urządzeniach wykorzystujących potencjał sztucznej inteligencji. Choć wciąż nie udało się wypracować prawdziwej SI, która będzie zdolna do w pełni samodzielnego myślenia, już teraz naukowcy oraz inżynierowie optują za wdrożeniem reguł moralnych, które pozwolą rozwijać tę dziedzinę technologii w sposób bezpieczny i kontrolowany.
– Sztuczna inteligencja będzie następną rewolucją technologiczną. Narzędzia Google rozpoznają głos i odpowiadają nam, a to wszystko działa na podstawie algorytmów. W Chinach policjanci mają okulary, które analizują twarze i szukają przestępców, a ci mogą być złapani w bardzo krótkim czasie dzięki algorytmom rozpoznawania twarzy. Oczywiście w Europie działanie takiej technologii jest niemożliwe, bo mamy przepisy RODO, które nie pozwalają na coś takiego. Ale potencjał tej technologii jest ogromny w każdej dziedzinie życia – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Innowacje dr hab. inż. Jordi Mongay Batalla, prof. Wydziału Elektroniki i Technik Informacyjnych Politechniki Warszawskiej.
Coraz częściej rozważa się wykorzystanie sztucznej inteligencji w procesie tworzenia interfejsów mózg–komputer. Jedne z najgłośniejszych badań w tej materii prowadzi firma Neuralink, która opracowała zautomatyzowaną maszynę do zaszywania elektroniki wewnątrz czaszki pacjenta. Układ Neuralink ma umożliwić przechwytywanie i analizowanie fal mózgowych pacjenta, które zostaną wykorzystane do komunikacji z maszyną np. w celu napędzania protez utraconych kończyn.
Inżynierowie z OpenAI od 2015 roku pracują nad stworzeniem systemu silnej sztucznej inteligencji, która raz uruchomiona, byłaby w stanie do niezależnego działania bez koordynowania z zewnątrz i byłaby zdolna m.in. do samodzielnego doskonalenia się, wyciągania wniosków oraz przeprowadzania procesów analitycznych. W rozwój tej technologii miliard dolarów zainwestował Microsoft, który chce wykorzystać pierwszą w pełni funkcjonalną silną SI w swojej platformie do obliczeń chmurowych Azure.
– Sztuczna inteligencja będzie wszędzie w naszym życiu, w niektórych miejscach nawet nie zauważymy jej działania, np. w systemach zarządzania siecią telekomunikacyjną. Rozmowy z samochodem, z komputerem, z robotem będą coraz popularniejsze. Teraz na podstawie sztucznej inteligencji rozwijają się nie tylko interfejsy człowiek–maszyna. Kiedy pies da jakiś dźwięk, to na podstawie algorytmów sztucznej inteligencji spróbujemy stworzyć interfejs maszyna–zwierzę, aby w przyszłości rozmawiać w jakiś sposób z psem – zapowiada prof. Politechniki Warszawskiej.
Niczym nieskrępowany rozwój sektora sztucznej inteligencji może jednak stanowić duże zagrożenie dla społeczeństwa, czego przykładem jest System Zaufania Społecznego (SCS), dynamicznie rozwijany przez rząd w Pekinie. Władze Chin dążą do pełnego zintegrowania życia obywateli z centralnie sterowanymi, zautomatyzowanymi systemami monitoringu i oceniania. W ramach SCS gromadzi się dane o wydatkach, zarobkach oraz życiu prywatnym obywateli. Działający wbrew prawu mogą w ramach tego systemu zostać obciążeni wyższymi kosztami wynajmu pojazdów, a nawet niewpuszczeni do transportu publicznego.
O wypracowanie norm prawno-etycznych w zakresie rozwoju sztucznej inteligencji zabiega m.in. Komisja Europejska. W dokumencie „Biała księga w sprawie sztucznej inteligencji. Europejskie podejście do doskonałości i zaufania” zawarto podstawowe założenia dotyczące bezpiecznego inwestowania w tę technologię. Urzędnicy zwracają w niej uwagę m.in. na to, że systemy inteligentne powinny być rozwijane w zgodzie z dobrem obywateli, przedsiębiorstw oraz szeroko rozumianego interesu społecznego. Sztuczna inteligencja powinna zaś respektować wartości takie jak podstawowe prawa człowieka, godność ludzka i ochrona prywatności.
– Każda technologia może być użyta dobrze lub źle. Proces wdrażania, tworzenia i ulepszenia sztucznej inteligencji musi być równoległy do stworzenia etyki, czyli gdzie i w jaki sposób można stosować sztuczną inteligencję. Powstało na ten temat dużo prac naukowych i politycznych, które nie zostawiają tworzenia sztucznej inteligencji samej sobie, próbują wyznaczać granice jej zastosowań. Postęp technologiczny jest dobry, bo dzięki temu żyjemy dłużej i lepiej niż lata temu. Ale trzeba zadać pytanie, jak towarzyszyć temu procesowi tworzenia, żeby technologia nie uciekła nam z rąk – wskazuje Jordi Mongay Batalla.
Według analityków z firmy Grand View Research wartość globalnego rynku sztucznej inteligencji w 2020 roku wyniesie 62,4 mld dol. Przewiduje się, że do 2027 roku wzrośnie do 733,7 mld dol. przy średniorocznym tempie wzrostu na poziomie 42,2 proc.
Czytaj także
- 2024-12-18: Inżynierowie z Warszawy pracują nad innowacjami dla całej Grupy Orange. Ich specjalności to AI i cyberbezpieczeństwo
- 2024-12-12: Wdrażanie GenAI może oznaczać nasilenie stresu wśród pracowników. Firmy potrzebują odpowiedniej strategii komunikacyjnej
- 2024-11-26: Sztuczna inteligencja rewolucjonizuje marketing. Narzędzia AI dają drugie życie tradycyjnym formom reklamy
- 2024-12-11: Coraz większa rola sztucznej inteligencji w marketingu. Wirtualni influencerzy na razie pozostają ciekawostką
- 2024-11-27: Sztuczna inteligencja nie zastąpi pisarzy. Nie tworzy literatury, tylko książki dla zabicia czasu
- 2024-11-22: Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
- 2024-10-28: Martyna Wojciechowska: Sztuczna inteligencja zastępująca dziennikarzy i artystów to niepokojący trend. To prowadzi do dezinformacji
- 2024-11-04: Sztuczna inteligencja wzbudza w Polakach głównie ciekawość i obawy. Ponad połowa widzi w niej zagrożenie
- 2024-10-09: Szwedzka Akademia Nauk uhonorowała lata pracy nad sztuczną inteligencją. Nagroda Nobla trafiła do twórców sztucznych sieci neuronowych
- 2024-10-18: Nowe technologie zmieniają pracę statystyków. Mogą poddawać szybkiej analizie duże zasoby informacji
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Problemy społeczne
Przeciętny Polak spędza w sieci ponad trzy godziny dziennie. Tylko 11 proc. podejmuje próby ograniczenia tego czasu
Polacy średnio spędzają w internecie ponad trzy godziny dziennie. Jednocześnie, według badania na temat higieny cyfrowej, jedynie 14 proc. respondentów kontroluje swój czas ekranowy, a co piąty ogranicza liczbę powiadomień w telefonie czy komputerze. Nadmierne korzystanie z ekranów może wpływać na zaniedbywanie obowiązków i relacji z innymi, a także obniżenie nastroju i samooceny. Kampania Fundacji Orange „Nie przescrolluj życia” zwraca uwagę na potrzebę dbania o higienę cyfrową. Szczególnie okres świątecznego wypoczynku sprzyja takiej refleksji.
Prawo
Pediatrzy: Słodkie e-papierosy nie są przebadane. Państwo musi przejąć inicjatywę w sprawie kontroli ich jakości
Co trzeci uczeń pierwszą styczność z nikotyną miał w wieku 13 lat. Dla 70 proc. pierwszym w życiu wyrobem z nikotyną był e-papieros. Wśród uczniów używających obecnie nikotyny najwięcej, bo 80 proc., używa e-papierosów, najczęściej o słodkich smakach – wynika z badań CBOS. W dodatku z badań wynika, że zakaz sprzedaży takich produktów niepełnoletnim jest skutecznie omijany. Polskie Towarzystwo Pediatryczne, wspierane przez lekarzy innych specjalności, apeluje do premiera o wycofanie ze sprzedaży smakowych e-papierosów z nikotyną i bez niej. Zwłaszcza słodkie substancje smakowe dodawane do e-liquidów dla osiągnięcia atrakcyjnego smaku wciąż nie są wystarczająco przebadane – alarmują toksykolodzy.
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.