Mówi: | Sebastian Stec |
Funkcja: | prof. kardiologii |
Firma: | Medinice |
Powstaje fundusz dla polskich innowacji w medycynie. Trwają prace nad nową technologią leczenia arytmii serca
Przyszłość medycyny to nieustanny rozwój. Polscy naukowcy uruchomili fundusz, który ma pozwolić na stworzenie w naszym kraju od podstaw innowacji medycznych na skalę światową, które nie tylko świetnie sprawdzą się w leczeniu pacjentów, lecz także będą wyznacznikami dla zagranicznych lekarzy. W planach jest opracowanie nowych, coraz mniej inwazyjnych metod m.in. dla kardiochirurgii. Aktualnie trwają prace nad tzw. krioaplikatorem, który pomoże w leczeniu arytmii serca.
– Krioaplikator to technologia precyzyjnego zamrażania obszarów serca, które zamierzamy poddać eliminacji, aby nie były źródłem arytmii. Jest to technologia mało inwazyjnych, torakochirurgicznych (dotyczących klatki piersiowej – przyp. red.) zabiegów kardiochirurgicznych – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje prof. Sebastian Stec, kardiolog z polskiej firmy Medinice.
Metoda leczenia z wykorzystaniem krioaplikatora jest zabiegiem mało inwazyjnym. Polega na wprowadzeniu do okolicy serca aplikatora przez mały otwór w ciele, dzięki czemu nie naraża pacjenta na otwarcie klatki piersiowej poprzez przecięcie mostka. Krioaplikator może trafić na rynek w 2021 roku.
– To technologia, która zakłada zmrażanie tkanki szkodliwej dla rytmu serca do -160 stopni. Na świecie ta metoda jest stosowana do temperatury rzędu -90 stopni. Krioaplikator, jak zakładamy, pozwoli taniej i szybciej wykonywać procedury medyczne, jak również skuteczniej i wygodniej dla operatora – podkreśla prof. Sebastian Stec.
Innowacyjna medycyna w zakresie kardiologii i kardiochirurgii w Polsce może nabrać tempa. Polscy naukowcy maja ambicję przygotowywać technologiczne rozwiązania, które będą wdrażane na całym świecie. W tym celu organizowany jest fundusz MediAlfa, który ma zapewnić polskim wynalazcom medycznym warunki i środowisko do utworzenia start-upu, rejestrowania patentów i wprowadzania innowacji na rynek. Naukowcy będą mogli liczyć także na konsultacje z inżynierami czy ekspertami biznesowymi, a także z innymi wynalazcami. Projekt może wziąć pod opiekę nawet trzydzieści nowych pomysłów.
– Do takiego programu zapraszamy wynalazców z dziedziny medycyny, w szczególności z zakresu kardiologii i kardiochirurgii, gdzie mamy największe kompetencje. Skupiamy się na technologiach i urządzeniach, które związane są z telemedycyną, narzędziami chirurgicznymi, urządzeniami medycznymi czy też diagnostyką – informuje prof. Sebastian Stec.
Według brytyjskiej firmy badawczej Evaluate światowy rynek technologii medycznych rozwija się o około 6 proc. rocznie, a w 2022 roku jego wartość przekroczy 62 mld dolarów, czyli ponad 220 mld złotych. Z prognoz analityków Markets and Markets wynika, że globalny rynek urządzeń do kardiochirurgii ma osiągnąć wartość 1,6 mld dolarów do 2022 roku, przy średniorocznym wzroście na poziomie 7 proc. W 2017 roku największy udział w tym rynku osiągnęła Ameryka Północna, jednak eksperci przewidują, że największe tempo wzrostu w najbliższych latach wykaże rynek azjatycki. Szansę na duży rozwój widzą także polscy naukowcy.
– Ciągle w Polsce innowacja zbyt często oznacza wprowadzenie jakiejś technologii z Zachodu. My tworzymy technologie od zera, które są nam potrzebne w lepszym leczeniu pacjentów. Chcemy zabezpieczać intelektualną własność prawami patentowymi, tworzyć, prototypować i wdrażać projekty z inżynierami, żeby je zastosować do leczenia pacjentów, a następnie eksportować myśl technologiczną na Zachód – mówi prof. Sebastian Stec.
Czytaj także
- 2025-06-30: Rozszerzenie UE wśród priorytetów duńskiej prezydencji. Akcesja nowych państw może mieć znaczenie dla bezpieczeństwa i gospodarki
- 2025-07-03: Grzyby rozkładające tekstylia nagrodzone w konkursie ING. 1 mln zł trafi na innowacyjne projekty dla zrównoważonych miast
- 2025-08-01: Blockchain zmienia rynek pracy i edukacji. Poszukiwane są osoby posiadające wiedzę z różnych dziedzin
- 2025-07-10: UE w 80 proc. technologicznie polega na innych krajach. Zależność cyfrowa od USA i Chin może być zagrożeniem dla bezpieczeństwa
- 2025-06-16: Testowanie pojazdów zautomatyzowanych wkrótce będzie możliwe. To odpowiedź na postulaty przedsiębiorców
- 2025-06-12: Nowe technologie mogą wspierać samoleczenie. Szczególnie pomocne są dane zbierane przez aplikacje i urządzenia mobilne
- 2025-05-27: Globalny sektor finansowy mocniej otwiera się na blockchain. Nowe regulacje likwidują kolejne bariery na rynku
- 2025-06-04: Bryska: Kończę prace nad nowym albumem. To jest bardzo osobisty krążek opowiadający o nowym okresie w moim życiu
- 2025-05-23: Zespół Kombii: W tym roku świętujemy 50-lecie naszej współpracy. Jesteśmy nadal w tym zawodzie z miłości do muzyki i do naszych fanów
- 2025-05-05: Konkurs NCBR i Orlenu ma wesprzeć najciekawsze rozwiązania dla przemysłu rafineryjno-petrochemicznego. Na ich rozwój trafi blisko 200 mln zł
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Handel

1 października ruszy w Polsce system kaucyjny. Część sieci handlowych może nie zdążyć z przygotowaniami przed tym terminem
Producenci, sklepy i operatorzy systemu kaucyjnego mają niespełna dwa miesiące na finalizację przygotowań do jego startu. Wówczas na rynku pojawią się napoje w specjalnie oznakowanych opakowaniach, a jednostki handlu powinny być gotowe na ich odbieranie. Część z nich jest już do tego przygotowana, część ostrzega przed ewentualnymi opóźnieniami. Jednym z ważniejszych aspektów przygotowań na te dwa miesiące jest uregulowanie współpracy między operatorami, których będzie siedmiu, co oznacza de facto siedem różnych systemów kaucyjnych.
Ochrona środowiska
KE proponuje nowy cel klimatyczny. Według europosłów wydaje się niemożliwy do realizacji

Komisja Europejska zaproponowała zmianę unijnego prawa o klimacie, wskazując nowy cel klimatyczny na 2040 roku, czyli redukcję emisji gazów cieplarnianych o 90 proc. w porównaniu do 1990 rok. Jesienią odniosą się do tego kraje członkowskie i Parlament Europejski, ale już dziś słychać wiele negatywnych głosów. Zdaniem polskich europarlamentarzystów już dotychczas ustanowione cele nie zostaną osiągnięte, a europejska gospodarka i jej konkurencyjność ucierpi na dążeniu do ich realizacji względem m.in. Stanów Zjednoczonych czy Chin.
Konsument
Tylko 35 proc. Celów Zrównoważonego Rozwoju ONZ możliwe do osiągnięcia przed 2030 r. Potrzebna ściślejsza współpraca międzynarodowa

Jak wynika z raportu ONZ, choć w ciągu ostatniej dekady dzięki dążeniu do realizacji przyjętych celów udało się poprawić życie milionów ludzi na całym świecie, to jednak tempo zmian pozostaje zbyt wolne, by dało się je osiągnąć do 2030 roku. Postęp hamują przede wszystkim eskalacja konfliktów, zmiana klimatu, rosnące nierówności i niewystarczające finansowanie. Jak wynika ze sprawozdania Parlamentu Europejskiego, problemem jest także brak ścisłej współpracy międzynarodowej i sceptyczne podejście niektórych państw ONZ.
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.