Mówi: | Katarzyna Kaczkowska |
Funkcja: | zastępca dyrektora Departamentu Programów Wsparcia Innowacji i Rozwoju |
Firma: | Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej |
Polskie start-upy oczekują większej pomocy od państwa. Rząd chce je wspierać poprzez rozszerzenie tzw. estońskiego CIT-u
Pod względem innowacyjności Polska znajduje się na 31. miejscu na 37 notowanych w raporcie European Innovation Scoreboard 2020, opracowanym przez Komisję Europejską. Pomimo niskiej pozycji na tle innych krajów europejskich innowacyjne firmy w Polsce są w coraz lepszej kondycji. W większości przypadków pandemia koronawirusa nie zachwiała sytuacji ekonomicznej start-upów. Przedsiębiorcy liczą jednak na lepsze finansowanie innowacyjnej działalności przez państwo oraz zachęty podatkowe takie jak „estoński CIT”. Podatek płacony wyłącznie od zysków spółki od przyszłego roku ma być jeszcze szerzej dostępny, ponieważ Ministerstwo Finansów planuje znieść limit przychodów.
– Polski ekosystem innowacji rozwija się i jest coraz bardziej widoczny w Europie i na świecie. Mamy coraz więcej start-upów, a także funduszy inwestycyjnych, które w innowacje inwestują. Mamy też coraz więcej firm mniejszych i większych, które są aktywne innowacyjnie – ocenia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Katarzyna Kaczkowska, zastępca dyrektora Departamentu Programów Wsparcia Innowacji i Rozwoju w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej.
Z raportu „Polskie Startupy 2020. Covid Edition” opracowanego przez Startup Poland wynika, że 32 proc. start-upów osiągnęła przychody większe niż w 2019 roku, pomimo trwającej pandemii koronawirusa. 63 proc. właścicieli firm nie zwalniało i nie zamierza zwalniać pracowników, a 17 proc. planuje zwiększenie zatrudnienia. Mocno przyczyniają się do tego fundusze pochodzące z Unii Europejskiej.
– Fundusze europejskie zapewniają kapitał potrzebny do rozwijania innowacji. Wiadomo, że innowacje technologiczne szczególnie w obszarach takich jak nowe materiały, czujniki, biotechnologia to są ogromne pieniądze i bez nich trudno jest konkurować na świecie. Oprócz tego budujemy środowisko sprzyjające innowacjom. To instytucje, które mogą doradzać firmom, organizacje badawcze, które wychodzą ze swoją ofertą do firm na zewnątrz i które chcą komercjalizować nowe technologie, więc zasilają gospodarkę nowymi pomysłami – wymienia Katarzyna Kaczkowska.
Z raportu opracowanego przez Startup Poland wynika jednak, że 60 proc. start-upów oczekuje zwiększenia wsparcia ze strony państwa. Zdaniem właścicieli firm powinno ono dotyczyć przede wszystkim pomocy w pozyskaniu dodatkowego finansowania (62 proc. ankietowanych). Tymczasem aż 80 proc. polskich start-upów wykorzystuje własne pieniądze do finansowania działalności, 32 proc. korzystało ze wsparcia Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, a jedna czwarta z krajowego akceleratora.
Oprócz pomocy w finansowaniu polskie start-upy liczą ze strony państwa również na zachęty podatkowe. Dobrym rozwiązaniem, zdaniem 46 proc. ankietowanych, jest tzw. estoński CIT. To nowa forma opodatkowania na zasadzie ryczałtu od dochodów spółek kapitałowych, co oznacza, że podatki opłaca się dopiero w momencie wypłaty zysków. Do tej pory jednak nowa forma rozliczeń nie cieszy się popularnością wśród polskich firm.
Według informacji „Dziennika Gazety Prawnej” wprowadzony w tym roku „estoński CIT” zostanie od przyszłego roku rozszerzony. Ministerstwo Finansów planuje znieść m.in. limit 100 mln zł przychodów, co oznacza, że skorzystają z niego także większe firmy.
– Jednym z pomysłów na to, jak rozwijać innowacyjność, może być wzorowanie się na europejskich czy światowych liderach. Bardzo dużo korzystamy z takich doświadczeń. Organizujemy różne programy, w których instytucje polskie współpracują z instytucjami zagranicznymi i to nie tylko europejskimi, lecz także ze Stanów Zjednoczonych czy Singapuru. Wiele takich rozwiązań, jak na przykład metody akceleracji start-upów czy skuteczne programy wsparcia branżowego, dzięki temu rozwijamy – przekonuje zastępca dyrektora Departamentu Programów Wsparcia Innowacji i Rozwoju.
Czytaj także
- 2025-05-13: Senat zajmie się ustawą o jawności cen lokali na sprzedaż. W praktyce ustawa obejmie tylko 12 proc. rynku
- 2025-05-09: PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności
- 2025-05-05: Konkurs NCBR i Orlenu ma wesprzeć najciekawsze rozwiązania dla przemysłu rafineryjno-petrochemicznego. Na ich rozwój trafi blisko 200 mln zł
- 2025-04-30: Zielona transformacja wiąże się z dodatkowymi kosztami. Mimo to firmy traktują ją jako szansę dla siebie i Europy
- 2025-05-02: Zmiany w globalnej gospodarce będą wspierać reindustrializację. To szansa dla Śląska
- 2025-04-28: Niepewna sytuacja zwracanych do Skarbu Państwa gruntów dzierżawnych. To może się wiązać z likwidacją infrastruktury rolniczej i miejsc pracy
- 2025-05-06: Przed Europą wiele lat zwiększonych wydatków na zbrojenia. To obciąży krajowe budżety
- 2025-05-12: Możliwość zakupu online może zachęcić kolejne grupy Polaków do ubezpieczeń zdrowotnych. Dziś korzysta z nich już prawie 5,5 mln osób
- 2025-04-25: Rząd zapowiada nową strategię wspierającą polski kapitał. Rodzimym firmom przyda się promocja ze strony instytucji państwowych
- 2025-04-23: Rząd planuje dalsze zmiany w opiece wczesnodziecięcej. Ma to pomóc odwrócić negatywne trendy demograficzne
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Handel

Dzięki sztucznej inteligencji przesyłki mogą trafiać do klientów tego samego dnia. Liczba takich dostaw w Amazon znacząco rośnie
Prognozy rynkowe wskazują, że wart ok. 10 mld dol. globalny rynek dostaw realizowanych jednego dnia będzie w kolejnych latach dynamicznie rosnąć. Wpływają na to przede wszystkim oczekiwania konsumentów co do szybkich i terminowych doręczeń. Zarówno firmy kurierskie, jak i sklepy internetowe coraz mocniej inwestują w ten trend. W Amazon opcja Same-Day Delivery jest już możliwa w 135 lokalizacjach w Europie, a w tym roku przybędzie 20 kolejnych. W I kwartale br. Amazon dostarczył w tym trybie o 80 proc. paczek więcej niż przed rokiem. Głównie były to produkty z kategorii niezbędnych przedmiotów codziennego użytku.
Media i PR
Duże zmiany na rynku agencji PR. Prawie połowa z nich działa na rynku krócej niż pięć lat

43 proc. agencji public relations działa w branży krócej niż pięć lat – wynika z badań Exacto i UW. To znacząca zmiana w porównaniu z poprzednią edycją badania z 2020 roku. To efekt ostatnich czterech lat, czyli okresu dużych gospodarczych, społecznych i politycznych perturbacji oraz technologicznych zmian. Agencje PR wiele usług outsourcują, zamiast zatrudniać pracowników, wolą umowy B2B, stąd na rynku pojawia się coraz więcej jednoosobowych działalności gospodarczych.
Polityka
Zmiany w obowiązku magazynowania gazu mogą obniżyć ceny surowca. To pomoże się przygotować do sezonu zimowego

Elastyczność bez zagrożenia dla bezpieczeństwa energetycznego – tak nową propozycję przepisów dotyczących uzupełniania zapasów gazu przed sezonem zimowym określają jej inicjatorzy z Parlamentu Europejskiego. Europosłowie proponują nieznaczne zmniejszenie wymaganego poziomu zapełnienia magazynów i rozciągnięcie w czasie terminu, w którym trzeba spełnić ten obowiązek. Jak podkreśla Borys Budka, ma to zapobiec spekulacjom na rynku gazu i tym samym pomóc obniżyć ceny surowca.
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.