Mówi: | Stefan Augustyn |
Funkcja: | rzecznik prasowy |
Firma: | PayEye |
Polski start-up opracował pierwszy na świecie system płatności za pomocą skanu tęczówki. Okiem będzie można zapłacić m.in. za komunikację miejską
PayEye opracowało pierwszy na świecie system płatności oparty na biometrii tęczówki oka. Wystarczy jedno spojrzenie, by zapłacić szybko, wygodnie i przede wszystkim bezpiecznie. Tęczówka ma ponad 250 indywidualnych cech i nawet u bliźniaków jednojajowych jest zupełnie różna. Technologia pobiera cyfrowo zeskanowany obraz tęczówki, który jest następnie konwertowany na specjalny kod w celu autoryzacji płatności. W systemie nie jest przechowywany skan tęczówki, a jedynie kod. Skany tęczówki mogą mieć jednak znacznie szersze zastosowania, m.in. na lotniskach.
– Już teraz nie ma problemu, że zapomnieliśmy portfela z gotówką z domu, zgubiliśmy kartę albo rozładował nam się telefon i nie mamy czym zapłacić. Możemy w tej sytuacji płacić okiem – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Stefan Augustyn, rzecznik prasowy PayEye.
Biometria coraz mocniej wkracza do świata płatności. Niedawno Visa uruchomiła pilotażowy program nowej karty biometrycznej z dwoma interfejsami (z obsługą chipów i zbliżeniowo) we współpracy z Mountain America Credit Union i Bank of Cyprus. Karta przetestuje użycie rozpoznawania odcisków palców jako alternatywę dla kodu PIN lub podpisu w celu uwierzytelnienia posiadacza karty podczas transakcji. Pilotaż jest zarządzany za pośrednictwem programu Visa Ready for Biometrics. Z kolei transakcje zakończone za pomocą 3D Secure obejmują uwierzytelnianie biometryczne, takie jak rozpoznawanie głosu, skan twarzy lub skan linii papilarnych.
Polski start-up poszedł jednak o krok dalej i stworzył pierwszy na świecie system płatności oparty na biometrii tęczówki oka. Wystarczy założyć konto na stronie PayEye i udać się do jednego z punktów, w którym skanowana jest tęczówka.
– Wygląd tęczówki oka jest przekształcany na specjalny PayEye kod i już pierwszą płatność dokonujemy tym kodem. Spoglądamy w urządzenie, ono nas identyfikuje po wyglądzie naszej tęczówki oka, weryfikuje to z kodem, który został tylko indywidualnie nam przypisany, i w ten sposób dokonuje się płatność – tłumaczy Stefan Augustyn.
Samo urządzenie iPOS, za pomocą którego skanowana jest tęczówka, niewiele się różni od zwykłych terminali. Przy płatności należy jedynie spojrzeć w dwa punkty, a system zweryfikuje kupującego. PayEye działa pod nadzorem Komisji Nadzoru Finansowego i ma status Małej Instytucji Płatniczej.
Płatności biometryczne są znacznie bezpieczniejsze od tych tradycyjnych, które wymagają np. podania PIN-u. Dlatego można już płacić skanem linii papilarnych czy za pomocą skanu twarzy. Jak jednak przekonuje ekspert, to właśnie biometria oparta na skanie tęczówki jest najbezpieczniejsza.
– Tęczówka ma ponad 250 indywidualnych cech. Nawet prawe oko od lewego się różni, także u bliźniaków jednojajowych te tęczówki są bardzo różne, więc tu mamy bardzo wysoki faktor bezpieczeństwa. Z tego też powodu widzimy, że to rozwiązanie może być upowszechnione w wielu miejscach przy wykorzystaniu naszej technologii – przekonuje rzecznik prasowy PayEye.
Co istotne, firma przechowuje w swoich systemach wyłącznie generowany przez skan tęczówki kod. Ten zaś nie odzwierciedla w żaden sposób wyglądu tęczówki.
– Ani zdjęciem, ani wydrukiem oka, ani jakąkolwiek inną technologią, pokazaniem filmiku nie da się przeprowadzić tej płatności. Nasze urządzenie bada też przy okazji żywotność oka i dopiero na tej podstawie podejmuje decyzję, że właśnie płatności dokonuje ta konkretna osoba i jest do tego uprawniona – wskazuje Stefan Augustyn.
Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wsparła PayEye dotacją w wysokości ponad 460 tys. zł. Na razie skanem tęczówki można płacić w 120 punktach we Wrocławiu. Firma chce jednak jeszcze w tym roku wejść do innych polskich miast, a następnie na rynki zagraniczne.
– Ostatnio dołączyło do tego grona wrocławskie MPK. Pilotażowo jedno urządzenie zostało zainstalowane w Biurze Obsługi Podróżnych przy ul. Prusa. Tam właśnie okiem, jednym spojrzeniem możemy zapłacić za bilety okresowe, doładować kartę Urbancard, którą później się posługujemy w pojazdach komunikacji miejskiej, a także, choć oczywiście tego nie rekomendujemy, można nawet zapłacić jednym spojrzeniem za mandat – mówi ekspert. – Widzimy zainteresowanie technologią praktycznie z całego świata. Jeszcze nikt na świecie takiego projektu nie zrealizował do komercyjnych płatności, do tego, co jest absolutnie dostępne dla zwykłego Kowalskiego.
Technologia biometryczna oparta na skanie tęczówki może mieć jednak znacznie więcej zastosowań niż tylko w płatnościach. Może również zrewolucjonizować weryfikację i bezpieczeństwo.
– Jeżeli mamy dostęp do jakichś pomieszczeń i chcielibyśmy mieć stuprocentową pewność, że nikt się nie wymienił kartą, którą można przybliżyć i otworzyć drzwi, to tęczówka oka idealnie się nada. Jest to też superrozwiązanie np. do wyznaczenia jakichś stref dostępowych albo identyfikacji osób na lotnisku czy imprezach masowych – wymienia Stefan Augustyn.
Czytaj także
- 2025-02-11: Idea STEM zmienia podejście do edukacji dzieci na całym świecie. Doświadczanie i współpraca zamiast wykładów
- 2024-12-16: Polscy młodzi chemicy tworzą innowacje na światowym poziomie. Część projektów ma szansę trafić potem do przemysłu
- 2024-12-18: Inżynierowie z Warszawy pracują nad innowacjami dla całej Grupy Orange. Ich specjalności to AI i cyberbezpieczeństwo
- 2024-12-20: Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
- 2024-12-04: Ulga na badania i rozwój może być lekiem na rosnące koszty zatrudnienia. Korzysta z niej tylko 1/4 uprawnionych firm
- 2024-11-27: Fundusze Norweskie wspierają innowacje w polskich firmach. Ponad 200 projektów otrzymało granty o wartości 92 mln euro
- 2024-10-23: Polska w końcówce krajów wdrażających w firmach sztuczną inteligencję. Bolączką jest brak kompetencji cyfrowych u menedżerów
- 2024-09-26: Polska prezydencja w Radzie UE będzie szansą na kształtowanie polityki gospodarczej Unii. Przedsiębiorcy mają swoje oczekiwania
- 2024-10-25: Ruch robotów coraz bardziej podobny do człowieka i zwierząt. Sztuczne mięśnie mogą zmienić sposób ich projektowania
- 2024-10-09: Cyfrowi kontrolerzy lotów nie zastąpią na razie całkowicie ludzi. Zaawansowane technologie będą jednak wspierać zarządzanie ruchem lotniczym
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Handel

Polsko-brytyjska współpraca gospodarcza nabiera rozpędu. Dobre perspektywy dla wspólnych projektów energetycznych i obronnych
Pomimo brexitu relacje handlowe między Polską a Wielką Brytanią nie tylko się utrzymały, ale też nabrały nowej dynamiki. W 2023 roku wartość wymiany towarów i usług osiągnęła rekordowe 36,4 mld euro – wynika z raportu Brytyjsko-Polskiej Izby Handlowej. Rosną także obustronne inwestycje. W Polsce działa już ponad 1,4 tys. firm z kapitałem brytyjskim zatrudniających 113 tys. osób. Również polskie firmy coraz częściej eksplorują rynek brytyjski. Szczególnie dynamicznie rozwija się współpraca w sektorach strategicznych energetycznym, obronnym, technologicznym i finansowym.
Handel
Branża AGD podnosi się po trudnym okresie. Liczy na wsparcie w walce z silną konkurencją z Chin

Polska jest nadal największym producentem sprzętu AGD w UE, ale traci na znaczeniu pod wpływem silnej konkurencji z krajów trzecich, przede wszystkim Chin. Ostatnie dwa lata były trudne dla branży, wciąż pojawiają się nowe zagrożenia, ale – jak podkreślają jej przedstawiciele – widać światełko w tunelu. Producenci AGD liczą na pozytywny wpływ deregulacji, również w obszarze środowiskowym.
Nauka
Biodegradowalne materiały mogą rozwiązać problem zanieczyszczenia plastikiem. Na razie to jednak kosztowna alternatywa

Biotworzywa mogą się w przyszłości stać realną alternatywą dla tworzyw sztucznych, które dziś w wielu zastosowaniach są bardzo trudne do zastąpienia. W Łukasiewiczu – Instytucie Chemii Przemysłowej trwają prace nad nowoczesnymi technologiami biodegradowalnych materiałów, które mogą się przyczynić do zmniejszenia skali zanieczyszczenia plastikiem. Na razie jednak są to kosztowne alternatywy.
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.