Newsy

Polski sektor kosmiczny poszukuje pracowników. Zatrudnienie znaleźć mogą inżynierowie znający się na elektronice i programiści

2020-01-28  |  06:00
Mówi:Paweł Wojtkiewicz
Funkcja:prezes zarządu
Firma:Związek Pracodawców Sektora Kosmicznego
  • MP4
  • Przystąpienie Polski do Europejskiej Agencji Kosmicznej otworzyło przed rodzimymi specjalistami drogę do rozwoju w nowym, innowacyjnym sektorze gospodarki, w którym wciąż brakuje wykwalifikowanych pracowników. Ministerstwo Rozwoju prowadzi skoordynowane działania, które mają wypromować tę branżę wśród obecnych i przyszłych inżynierów.

    – Sektor kosmiczny poszukuje specjalistów z wielu dziedzin. Między innymi inżynierów znających się na elektronice, mechanizmach stosowanych w przemyśle lotniczym i kosmicznym. Także programistów, którzy jednocześnie znają się na programowaniu w różnych językach oraz na tym, jak funkcjonują satelity, segment naziemny i w jaki sposób przetwarzamy dane satelitarne. Sektor kosmiczny szuka specjalistów, którzy znają się na wąskiej specjalizacji, ale mają też szersze pojęcie o inżynierii – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Paweł Wojtkiewicz, prezes zarządu Związku Pracodawców Sektora Kosmicznego.

    Rząd prowadzi skoordynowane działania, które mają spopularyzować pracę w sektorze kosmicznym. W ramach znowelizowanej ustawy o Polskiej Agencji Kosmicznej wprowadzono szereg rozwiązań sprzyjających dynamicznemu rozwojowi tej branży. Agencja ma stać się organem doradczym dla firm, start-upów oraz naukowców zainteresowanych realizowaniem projektów kosmicznych.

    Zgodnie z wyliczeniami Agencji Rozwoju Przemysłu w Polsce działa obecnie ok. 350 firm z sektora kosmicznego. Zwiększenie inwestycji w tę branżę jest jednym z kluczowych elementów Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju, promującej nowy model krajowej gospodarki, bazujący na innowacyjnych rozwiązaniach technologicznych. W realizacji tego przedsięwzięcia ma pomóc m.in. wdrożenie Polskiej Strategii Kosmicznej na lata 2017-2030, która powinna przyczynić się do  zwiększenia obrotów polskiego sektora kosmicznego do poziomu co najmniej 3 proc. obrotów na rynku europejskim.

    – Szacujemy, że osoby, które pracują dla sektora kosmicznego w Polsce – inżynierowie, menadżerowie – to niespełna tysiąc osób. Mam nadzieję, że ta liczba będzie rosła w najbliższych latach, ale jest to ściśle połączone z naszym udziałem w programach opcjonalnych Europejskiej Agencji Kosmicznej. W momencie kiedy Polska nie zwiększa znacznie swojego udziału w tych programach, niestety przyrost zatrudnienia nie jest możliwy – twierdzi ekspert.

    Polska Agencja Kosmiczna promuje zatrudnienie w tej branży już na poziomie uczelnianym. Pomóc w tym mają m.in. konkursy na najlepsze prace dyplomowe związane z rozwojem sektora kosmicznego. Współpracę z Agencją Rozwoju Przemysłu podjął także Związek Pracodawców Sektora Kosmicznego, który organizuje programy stażowe dla najzdolniejszych studentów. Dzięki nim absolwenci oraz przyszli inżynierowie mogą przekonać się, jak wygląda praca w sektorze kosmicznym i jakie daje perspektywy na przyszłość.

    – Zarobki są porównywalne do zarobków w innych branżach, ale możemy powiedzieć, że sektor kosmiczny daje pracownikowi pewną wartość dodaną. Nie w każdej firmie pracujemy z Europejską Agencją Kosmiczną, nie w każdej firmie jesteśmy w stanie projektować urządzenia czy tworzyć oprogramowanie, które będzie używane później na Marsie, nie zawsze tworzymy oprogramowanie, które pozwala sterować satelitą na orbicie – wskazuje Paweł Wojtkiewicz.

    Zwiększenie konkurencyjności polskiego sektora kosmicznego pozwoli zatrzymać w kraju wielu uzdolnionych naukowców i specjalistów, którzy dziś współpracują z największymi światowymi agencjami. Dobrym przykładem jest tu polski start-up Immersion, który na zlecenie amerykańskiego Instytutu Smithsonian oraz NASA opracował aplikację Apollo's Moon Shot AR, odtwarzającą misję Apollo w rzeczywistości rozszerzonej.

    Według analityków z firmy Research and Markets wartość globalnego rynku sektora kosmicznego w 2018 roku wyniosła 360 mld dol. Przewiduje się, że do 2026 roku wzrośnie do 558 mld dol. przy średniorocznym tempie wzrostu na poziomie 5,6 proc.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Problemy społeczne

    Przeciętny Polak spędza w sieci ponad trzy godziny dziennie. Tylko 11 proc. podejmuje próby ograniczenia tego czasu

    Polacy średnio spędzają w internecie ponad trzy godziny dziennie. Jednocześnie, według badania na temat higieny cyfrowej, jedynie 14 proc. respondentów kontroluje swój czas ekranowy, a co piąty ogranicza liczbę powiadomień w telefonie czy komputerze. Nadmierne korzystanie z ekranów może wpływać na zaniedbywanie obowiązków i relacji z innymi, a także obniżenie nastroju i samooceny. Kampania Fundacji Orange „Nie przescrolluj życia” zwraca uwagę na potrzebę dbania o higienę cyfrową. Szczególnie okres świątecznego wypoczynku sprzyja takiej refleksji.

    Prawo

    Pediatrzy: Słodkie e-papierosy nie są przebadane. Państwo musi przejąć inicjatywę w sprawie kontroli ich jakości

    Co trzeci uczeń pierwszą styczność z nikotyną miał w wieku 13 lat. Dla 70 proc. pierwszym w życiu wyrobem z nikotyną był e-papieros. Wśród uczniów używających obecnie nikotyny najwięcej, bo 80 proc., używa e-papierosów, najczęściej o słodkich smakach – wynika z badań CBOS. W dodatku z badań wynika, że zakaz sprzedaży takich produktów niepełnoletnim jest skutecznie omijany. Polskie Towarzystwo Pediatryczne, wspierane przez lekarzy innych specjalności, apeluje do premiera o wycofanie ze sprzedaży smakowych e-papierosów z nikotyną i bez niej. Zwłaszcza słodkie substancje smakowe dodawane do e-liquidów dla osiągnięcia atrakcyjnego smaku wciąż nie są wystarczająco przebadane  alarmują toksykolodzy.

    Infrastruktura

    Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania

    Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.