Mówi: | Paweł Wojtkiewicz |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Związek Pracodawców Sektora Kosmicznego |
Polska zmniejszyła składkę na programy opcjonalne Europejskiej Agencji Kosmicznej. Uniemożliwi to polskim firmom odgrywanie wiodącej roli w kluczowych misjach
Podczas konferencji Space 19+ członkowie Europejskiej Agencji Kosmicznej uchwalili rekordowo wysoki budżet w wysokości 14,4 mld euro. Decyzja o zwiększeniu składek członkowskich pozwoli przyspieszyć rozwój europejskich programów kosmicznych. Mimo tego polska składka na programy opcjonalne będzie niższa niż w poprzedniej perspektywie, co może się odbić na kondycji rodzimego sektora kosmicznego. Eksperci twierdzą, że nie pozwoli to polskim firmom uczestniczyć w kluczowych misjach ESA.
– Duży budżet pozwoli agencji zaznaczyć wiodącą rolę w kilkunastu obszarach sektora kosmicznego. A konkurencja jest bardzo trudna, bo mamy NASA z budżetem nieosiągalnym dla wszystkich innych agencji razem wziętych, mamy też mniejsze agencje, Chiny, Indie i inne państwa, które aspirują do tego, aby rozwijać ten przemysł. Ten rynek w Europie będzie się rozwijał, należy tylko trzymać kciuki za to, aby Polska dołączyła do tego grona, zwiększając swój udział w programach ESA – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Paweł Wojtkiewicz, prezes zarządu Związku Pracodawców Sektora Kosmicznego
Rekordowy budżet na najbliższą trzyletnią perspektywę finansową dla wielu firm może się okazać szansą na zaistnienie w sektorze kosmicznym. ESA planuje dalej inwestować w swoje najambitniejsze projekty, m.in. w realizację przedsięwzięć z zakresu obrazowania powierzchni Ziemi oraz budowę międzyagencyjnej stacji orbitalnej w ramach European Exploration Envelope Programme, która przyczyni się do powrotu człowieka na Księżyc.
Ponadto państwa członkowskie zobowiązane są do realizacji programów obowiązkowych finansowanych odgórnie, a oprócz tego prowadzą projekty opcjonalne, finansowane ze środków własnych. Polska delegacja zgłosiła się do uczestnictwa w siedmiu programach opcjonalnych, skupionych głównie na procesach obserwacji Ziemi. Delegacja z Polskiej Agencji Kosmicznej chce inwestować także w projekty badawcze z nowego programu Space Safety, które skupiają się wokół rozwiązań związanych m.in. z serwisowaniem satelitów. Postawienie na nową, niszową gałąź przemysłu kosmicznego w obliczu zmniejszenia składki na programy opcjonalne może poprawić konkurencyjność polskich firm na tle innych krajów członkowskich.
– Polska składka do programów opcjonalnych ESA w następnej perspektywie to około 39 mln euro, a poprzednią perspektywę Polska kończyła ze składką około 54 mln euro. Będziemy mieli więcej konkurencji na polskim rynku, nie wiem, czy w tak młodym sektorze jest to dobre, będziemy musieli jako kraj wybrać pewne specjalizacje. Taka składka na pewno nie pozwala nam na odgrywanie wiodącej roli w kluczowych misjach. Należy przekonywać administrację, żeby ta składka w okresie 3-letnim rosła przynajmniej do tego poziomu, który mieliśmy w poprzedniej perspektywie – przekonuje ekspert.
Zmniejszenie składki opcjonalnej może utrudnić wejście na rynek kosmiczny nowych polskich firm, ale nie będzie miało wpływu na programy, które są już w trakcie realizacji. Inżynierowie z GMV Innovating Solutions w ramach opcjonalnego Support Technology Programme napisali pełne oprogramowanie pokładowe dla satelity testowego OPS-SAT, które będzie zarządzać przebiegiem całej misji. Także na zlecenie ESA polska firma SENER wyprodukuje urządzenia do montażu paneli słonecznych dla satelity JUICE. W 2022 roku satelita JUICE poleci w kierunku Jowisza.
Ponadto Polska Agencja Kosmiczna nie chce się ograniczać do współpracy wyłącznie z jedną agencją kosmiczną. Dywersyfikacja działań promujących polskie firmy z sektora kosmicznego ma zwiększyć ich atrakcyjność na arenie międzynarodowej. Agencja otworzyła m.in. dedykowaną stronę poświęconą projektom realizowanym w ramach Europejskiej Organizacji Eksploatacji Satelitów Meteorologicznych, na której informuje o przetargach, w których mogą wziąć udział polscy przedsiębiorcy.
Przedsiębiorcy z sektora kosmicznego mogą liczyć także na wsparcie Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. Sięgnęła po nie m.in. firma Scanway, która wykorzystała je w procesie badawczym podczas prac nad satelitą obrazującym ScanSAT, który w 2020 roku wejdzie w fazę końcowej realizacji.
– Sektor kosmiczny to nie tylko programy ESA. Wierzę, że po tych 6 latach polskiego udziału w ESA niektóre firmy nabyły kompetencje i ustanowiły kontakty z firmami z Europy w taki sposób, że ich biznes w sektorze kosmicznym będzie niezależny od decyzji administracji i od tej składki. Ale jeżeli mówimy o opcjonalnych programach, to możemy prognozować, że nastąpi pewne spowolnienie. Nie będziemy mogli się tak rozwijać, jak to miało miejsce kilka lat wcześniej – twierdzi Paweł Wojtkiewicz.
Według analityków z firmy Research and Markets wartość globalnego rynku technologii kosmicznych w 2018 roku wyniosła 360 mld dol. Przewiduje się, że do 2026 roku wzrośnie ona do 558 mld dol. przy średniorocznym tempie wzrostu na poziomie 5,6 proc.
Czytaj także
- 2025-06-06: Ze względu na różnice w cenach surowce wtórne przegrywają z pierwotnymi. To powoduje problemy branży recyklingowej
- 2025-05-19: Doda: Zostawiłam po sobie niesamowite dzieło filmowe, ale nie myślę o powrocie do branży. Mam za dużą traumę
- 2025-05-13: Duże zmiany na rynku agencji PR. Prawie połowa z nich działa na rynku krócej niż pięć lat
- 2025-04-11: Spada udział chowu klatkowego w hodowli drobiu. Wciąż jednak 67 proc. kur trzymanych jest w klatkach
- 2025-04-03: Krakowska fabryka Philip Morris przestawia się na produkcję wkładów tytoniowych do nowych podgrzewaczy. Amerykański koncern ogłosił zakończenie inwestycji o wartości blisko 1 mld zł
- 2025-04-29: Julia Kamińska: Założyłam sobie, że w tym roku nie będę kupować żadnych nowych ubrań. Z sukcesem sprzedaję też swoje rzeczy na popularnej platformie
- 2025-03-07: Malwina Wędzikowska: Luksusowe marki bardzo podupadły. Miliarderzy noszą się bez logo, a influencerzy przebodźcowali odbiorców towarami z górnej półki
- 2025-02-21: Polacy przerzucają się na piwa bezalkoholowe. Segment rośnie o 17 proc., podczas gdy cały rynek piwa się kurczy
- 2025-02-20: Wysoka akcyza na e-papierosy to nokaut dla polskiej branży vapingowej. Eksperci ostrzegają przed upadłościami, ale i problemami z fiskusem
- 2025-03-28: Brak krajowej polityki kosmicznej blokuje możliwości współpracy międzynarodowej. Wspólne projekty mogłyby być katalizatorem rozwoju sektora
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Handel

Ze względu na różnice w cenach surowce wtórne przegrywają z pierwotnymi. To powoduje problemy branży recyklingowej
Rozporządzenie PPWR stawia ambitne cele w zakresie wykorzystania recyklatów w poszczególnych rodzajach opakowań. To będzie oznaczało wzrost popytu na materiały wtórne pochodzące z recyklingu. Obecnie problemy branży recyklingu mogą spowodować, że popyt będzie zaspokajany głównie przez import. Dziś do dobrowolnego wykorzystania recyklatów nie zachęcają przede wszystkim ceny – surowiec pierwotny można kupić taniej niż ten z recyklingu.
Transport
Infrastruktury ładowania elektryków przybywa w szybkim tempie. Inwestorzy jednak napotykają szereg barier

Liczba punktów ładowania samochodów elektrycznych wynosi dziś ok. 10 tys., a tempo wzrostu wynosi ok. 50 proc. r/r. Dynamika ta przez wiele miesięcy była wyższa niż wyniki samego rynku samochodów elektrycznych, na które w poprzednim roku wpływało zawieszenie rządowych dopłat do zakupu elektryka. Pierwszy kwartał br. zamknął się 22-proc. wzrostem liczby rejestracji w ujęciu rocznym, ale kwiecień przyniósł już wyraźne odbicie – o 100 proc.
Farmacja
Polacy leczą samodzielnie ponad połowę lekkich dolegliwości zdrowotnych. Jesteśmy liderem UE

Szacuje się, że w Unii Europejskiej codziennie występuje ok. 3,3 mln przypadków lekkich dolegliwości. Gdyby każdy pacjent zgłaszał się z nimi do lekarza, potrzebnych byłoby dodatkowo 120 tys. lekarzy pierwszego kontaktu lub obecni lekarze musieliby pracować dodatkowe 144 minuty dziennie. Polska pod względem samoleczenia, ze wskaźnikiem na poziomie 55 proc., plasuje się w czołówce UE. – Samodzielne leczenie to nie tylko kwestia wygody pacjenta, ale przede wszystkim realne odciążenie systemu ochrony zdrowia – przekonuje Ewa Królikowska z PASMI.
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.