Newsy

Polska firma opracowała technologię wytwarzania paliwa z plastiku. Pomoże rozwiązać problem zalegających odpadów

2018-05-24  |  06:00

Na świecie zalega niemal 5 mld ton plastiku. Częściowym rozwiązaniem tego problemu może być wytwarzanie paliw z plastiku. Z plastikowych odpadków mogą powstać paliwa odpowiadające właściwościami benzynie i olejowi napędowemu. Unikatową technologię ich produkcji opracowała polska firma. Zgodnie z projektem dyrektywy unijnej wielcy odbiorcy będą musieli częściowo korzystać z biopaliw, do których należą także paliwa z plastiku.

– Paliwo, które produkujemy, w zasadzie nie różni się od benzyny czy ropy. Jest ono jednak korzystniejsze dla środowiska. Po pierwsze, pozbywamy się plastiku, który osiada w naszym środowisku, w naszych oceanach. Jeżeli czegoś z tym nie zrobimy, to w 2050 roku w oceanach będzie więcej plastiku niż ryb. Po drugie, wyprodukowanie jednego litra paliwa z plastiku powoduje o 12,5 proc. mniej emisji dwutlenku węgla niż wyprodukowanie litra paliwa z ropy. Także wydobywanie ropy z ziemi powoduje większą emisję dwutlenku węgla, bo ten plastik już mamy. I po trzecie, nie musimy transportować ropy z Bliskiego Wschodu czy Rosji, ponieważ plastikowe odpadki są produkowane lokalnie, co także redukuje emisję dwutlenku węgla – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Susan Kim-Chomicka, prezes Handerek Technologies.

Opracowana przez Handerek Technologies, uczestnika krajowych finałów konkursu PowerUp, technologia pozwala przerabiać plastikowe odpady na paliwa ciekłe o jakości nieróżniącej się od zwykłej benzyny czy ropy naftowej, mogące służyć do napędu pojazdów i maszyn. W niskociśnieniowym procesie przekształca odpady plastikowe, których nie da się poddać dalszemu recyklingowi, w całkowicie rafinowane frakcje oleju napędowego i benzyny.

Technologia jest opłacalna ekonomicznie i nie wymaga żadnych dotacji, a dodatkowo jest samowystarczalna energetycznie i nie generuje nieużytecznych odpadów jako produktów ubocznych. Z kilograma odpadów można wydobyć litr paliwa płynnego, takiego jak olej napędowy EN590, benzyna EN228 czy paliwo lotnicze. Paliwo z recyklingu nie trafi jednak bezpośrednio na stacje benzynowe.

– Nawet jeżeli przerobimy cały plastik, to powstałe z niego paliwo będzie stanowić jedynie trzy procent globalnej produkcji ropy. To za mało, by móc oferować je na stacjach benzynowych. W roboczej wersji europejskiej dyrektywy o biopaliwach znajduje się jednak zapis, że do biopaliw zalicza się również paliwa produkowane z odpadków, w tym z plastiku. W tej sytuacji wielcy odbiorcy będą zmuszeni brać część paliwa od nas, dzięki czemu spełnią przyszłe unijne wymogi  – zauważa Susan Kim-Chomicka.

Przy takich regulacjach prawnych biznes polegający na wytwarzaniu paliwa z odpadków ma szansę nie tylko na sukces biznesowy, lecz także na wymierne korzyści dla środowiska naturalnego. Polska produkuje rocznie około 180 mln ton śmieci – wynika z danych Eurostatu. W całej Unii Europejskiej jest to ponad 2,5 mld ton. W 2014 roku w krajach Wspólnoty przetworzono łącznie 2,3 mld ton śmieci (wliczając również te pochodzące z importu). Około 47 proc. z nich poddano procesom unieszkodliwiania odpadów innym niż spalanie, kolejne 36 proc. przeznaczono do odzysku innego, niż odzysk energii i wypełnianie wykopów. Wiele odpadów wciąż jednak bezużytecznie zalega.

– Na lądzie zalega prawie pięć miliardów ton plastiku. Co roku w oceanach ląduje prawie osiem milionów ton plastiku. Jeżeli czegoś z tym nie zrobimy, nasze środowisko ulegnie zagładzie. A ponieważ i tak używamy ropy, dzięki paliwom z przetworzonego plastiku możemy zdywersyfikować źródła jej pochodzenia, a jednocześnie pomóc środowisku – twierdzi ekspertka.

Z analiz Zion Market Research wynika, że światowy rynek biopaliw osiągnie w 2022 roku wartość niemal 219 mld dol. przy średniorocznym tempie wzrostu na poziomie 4,5 proc.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Prawo

Bankowość

Phishing największym cyberzagrożeniem. Przestępcy będą coraz częściej sięgać po AI, by skutecznie docierać do potencjalnych ofiar

Choć liczba zablokowanych przez CyberTarczę fałszywych stron internetowych wyłudzających dane spadła w ubiegłym roku z 360 tys. do 305 tys., to wciąż najczęstszym typem ataku, po jaki sięgają cyberprzestępcy, jest phishing. Ten trend prawdopodobnie utrzyma się w najbliższych latach, m.in. dlatego że sztuczna inteligencja umożliwia hakerom dużo łatwiejsze podszywanie się pod cudzą tożsamość. Choć CyberTarcza działająca w sieci Orange Polska skutecznie chroni internautów przed atakami, to wciąż jednak to właśnie człowiek jest ich głównym celem.

Medycyna

Komisja Europejska pracuje nad nową dyrektywą tytoniową. Papierosy w Polsce mogą znacznie podrożeć

W Brukseli trwa dyskusja nad zmianami w unijnej dyrektywie tytoniowej. Minimalna stawka akcyzy na paczkę papierosów w UE może wzrosnąć nawet dwukrotnie: z 1,8 euro do 3,6 euro. Doprowadziłoby to do wyrównania cen papierosów pomiędzy państwami UE. Wzrost cen byłby najbardziej dotkliwy dla palaczy z tych państw, które przystąpiły do UE w 2004 roku, w tym Polski, z uwagi na znacznie niższy udział akcyzy w cenie paczki papierosów niż nowe minima unijne. Nad Wisłą paczka papierosów mogłaby kosztować nawet ok. 40 zł. Nowa dyrektywa tytoniowa może zostać otwarta już podczas duńskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.