Newsy

Polska dopiero na 24. miejscu w UE pod względem liczby specjalistów od SI. Największe zapotrzebowanie jest w sektorze rozpoznawania obrazu

2020-10-21  |  06:00
Mówi:Mariusz Kraj
Funkcja:dyrektor ds. technologicznych
Firma:Codibly
  • MP4
  • Polska w unijnym rankingu nasycenia praktykami SI zajmuje odległe 24. miejsce. Wprowadzenie nowych, ujednoliconych norm prawnych pomoże zwiększyć konkurencyjność rodzimego sektora sztucznej inteligencji. Obecnie w naszym kraju najchętniej inwestuje się w inteligentne technologie z branży finansowej, ubezpieczeniowej i handlowej, ale największe zapotrzebowanie jest na specjalistów od technologii zautomatyzowanego przetwarzania obrazu i to w tym segmencie rynku specjaliści upatrują szansę na zaistnienie na arenie międzynarodowej.

    – Jesteśmy zapleczem dla zachodnich firm, wiele korporacji otwiera tutaj swoje oddziały skoncentrowane na sztucznej inteligencji. Są to firmy z branży finansowej, ubezpieczeniowej, a nawet mamy tutaj centrum rozwoju Amazona, który rozwija asystenta głosowego Alexę. W tym zakresie jesteśmy bardzo mocni, nasi specjaliści są rozpoznawani na świecie – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Innowacje Mariusz Kraj, dyrektor technologiczny Codibly.

    Polska przyciąga wielu inżynierów specjalizujących się w sztucznej inteligencji, wynika z najnowszego raportu „Sztuczna inteligencja w Polsce – kompetencje ekspertów AI” fundacji Digital Poland, stworzonego we współpracy z Accenture i Microsoftem. Mimo tego zajmuje odległą 24. pozycję rankingu nasycenia praktykami SI w Unii Europejskiej. Z opracowania wynika, że za taki stan rzeczy odpowiada niedopasowanie kompetencji pracowników z sektora SI do rynkowego zapotrzebowania. Choć aż 58 proc. ofert pracy skierowanych jest do specjalistów ds. rozpoznawania obrazu, najliczniejsza grupa polskich ekspertów od sztucznej inteligencji zajmuje się eksploracją oraz analityką danych, a na drugim miejscu znajdują się specjaliści od robotyki i internetu rzeczy.

    W poprawie kondycji rynku sztucznej inteligencji i rozwoju rodzimych biznesów opartych na tej technologii pomóc mogą nowe regulacje prawne, nad którymi pracują przedstawiciele Unii Europejskiej. Grupa D9+, w skład której wchodzi m.in. Polska, optuje za przyjęciem zunifikowanych regulacji prawnych opisujących mechanizmy wsparcia unijnego sektora sztucznej inteligencji. Dzięki temu kraje członkowskie mają zyskać narzędzia do swobodnego rozwoju narzędzi SI, a co za tym idzie, zawalczyć o konkurencyjność na rynku międzynarodowym.

    – Pod względem prawnym sztuczna inteligencja i przetwarzanie danych są dosyć gorącym tematem. Dane są zbierane na wszelkie możliwe sposoby, we wszelkich możliwych formach. Dlatego kwestie prywatności są na pierwszym miejscu. Kilka państw rozważa wprowadzenie ograniczeń w tym zakresie, żebyśmy mieli większą kontrolę nad tym, co udostępniamy firmom czy osobom, które dokonują przetwarzania danych, próbując wyciągnąć nasze zwyczaje czy preferencje, nie zawsze pytając o zgodę – mówi ekspert.

    O tym, jak istotną rolę sztuczna inteligencja odegra w najbliższych latach, przekonują specjaliści z Oxford Analytica oraz Coleman Parkes, autorzy raportu „Work 2035”. Z analizy przeprowadzonej na potrzeby tego badania wynika, że technologie automatyzujące mogą odgrywać kluczową rolę na rynku pracy w 2035 roku. 75 proc. ankietowanych ze świata biznesu uważa, że do tego czasu większość organizacji będzie posiadać centralną jednostkę SI odpowiedzialną za koordynację regionalnych biznesów, a 69 proc. dyrektorów zarządzających przewiduje, że będzie współpracować z ich komputerowymi odpowiednikami, Chief of Artificial Intelligence (CAI), odpowiedzialnymi za wszystkie zautomatyzowane procesy zachodzące w przedsiębiorstwie.

    – W Polsce sztuczna inteligencja najsilniej obecna jest w branżach finansowych, ubezpieczeniowych i handlu, ze względu na to, że jest tam bardzo dużo danych i są tam największe możliwości zysku. Poza tym jesteśmy obecni w obszarze automotive. Liczymy też na energetykę, gdyż tam jest ogromny potencjał na to, aby w optymalny sposób wykorzystać wszystkie odnawialne źródła energii. Przełom nastąpił w momencie pojawienia się samojeżdżących samochodów czy rakiet, które startują i lądują bez udziału człowieka. Jednak potrzebna jest rewolucja w kontekście poznania człowieka, ale też możliwości technicznych – podsumowuje Mariusz Kraj.

    Według analityków z firmy Grand View Research wartość globalnego rynku sztucznej inteligencji w 2020 roku wyniesie 62,4 mld dol. Przewiduje się, że do 2027 roku wzrośnie on do 733,7 mld dol. przy średniorocznym tempie wzrostu na poziomie 42,2 proc.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Telekomunikacja

    Dyrektywa unijna zmienia podejście do cyberbezpieczeństwa. W Polsce trwają prace nad jej wdrożeniem

    Według zapewnień rządu w tym kwartale zakończą się rządowe prace nad nowelizacją ustawy o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa, która wdroży do polskiego prawa zapisy dyrektywy NIS2. Będzie to mieć istotne znaczenie dla kształtowania polityk cyberbezpieczeństwa przez duże i średnie podmioty zaliczane do kategorii kluczowych i ważnych. Choć pojawiają się głosy krytyczne, sugerujące, że regulacje są zbyt daleko idące, to eksperci od cyberbezpieczeństwa są przekonani, że akurat w tym obszarze mogą one przynieść szereg korzyści, zwłaszcza we współczesnych warunkach geopolitycznych.

    Handel

    Dzięki sztucznej inteligencji przesyłki mogą trafiać do klientów tego samego dnia. Liczba takich dostaw w Amazon znacząco rośnie

    Prognozy rynkowe wskazują, że wart ok. 10 mld dol. globalny rynek dostaw realizowanych jednego dnia będzie w kolejnych latach dynamicznie rosnąć. Wpływają na to przede wszystkim oczekiwania konsumentów co do szybkich i terminowych doręczeń. Zarówno firmy kurierskie, jak i sklepy internetowe coraz mocniej inwestują w ten trend. W Amazon opcja Same-Day Delivery jest już możliwa w 135 lokalizacjach w Europie, a w tym roku przybędzie 20 kolejnych. W I kwartale br. Amazon dostarczył w tym trybie o 80 proc. paczek więcej niż przed rokiem. Głównie były to produkty z kategorii niezbędnych przedmiotów codziennego użytku.

    Media i PR

    Duże zmiany na rynku agencji PR. Prawie połowa z nich działa na rynku krócej niż pięć lat

    43 proc. agencji public relations działa w branży krócej niż pięć lat – wynika z badań Exacto i UW. To znacząca zmiana w porównaniu z poprzednią edycją badania z 2020 roku. To efekt ostatnich czterech lat, czyli okresu dużych gospodarczych, społecznych i politycznych perturbacji oraz technologicznych zmian. Agencje PR wiele usług outsourcują, zamiast zatrudniać pracowników, wolą umowy B2B, stąd na rynku pojawia się coraz więcej jednoosobowych działalności gospodarczych.

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.