Mówi: | Marek Łoboda |
Firma: | Politechnika Warszawska |
Polscy łowcy burz wdrożyli system do rekonstrukcji miejsca uderzenia pioruna nawet wiele lat wstecz. Pozwala on też przewidzieć, gdzie uderzy w przyszłości
System LINET, wdrożony przez polską firmę Nowcast, służy do wykrywania i rejestracji wyładowań atmosferycznych. Działa w czasie rzeczywistym, ale pozwala także z dużą dokładnością przewidzieć występowanie i intensywność burz w przyszłości oraz zrekonstruować, gdzie miały miejsce wyładowania atmosferyczne wiele lat wstecz, z dokładnością do 100–200 metrów.
Jest to możliwe dzięki 10 antenom magnetycznym zainstalowanym i rozlokowanym w Polsce. Są one zintegrowane z setką anten z całej Europy, zsynchronizowanych czasowo za pomocą systemu GPS. Technologia ta została zainstalowana w Polsce w 2006 roku i cały czas jest rozwijana, przy czym coraz ważniejsze stają się jej aspekty gospodarczo-ekonomiczne.
– System rejestruje wyładowania poprzez ocenę wartości parametrów impulsu pola magnetycznego od wyładowania doziemnego lub między chmurami i poprzez wykorzystanie określonych algorytmów służących do rejestracji miejsca wyładowania doziemnego. Również w układzie 3D, czyli wskazuje, jak wysoko są wyładowania międzychmurowe – opowiada Marek Łoboda z Politechniki Warszawskiej. I dodaje: – Dzięki temu systemowi mamy informację o miejscu wystąpienia wyładowania, jego lokalizacji i parametrach prądu piorunowego, czyli o jego amplitudzie i biegunowości.
Specjalista podkreśla, że wiedza o liczbie wyładowań na kilometr kwadratowy na przestrzeni roku ma nie tylko wymiar naukowy czy statystyczny. To dane cenne, które mogą zostać wykorzystany do informowania, ostrzegania i prewencji, służąc m.in. do prognozowania i analizy ryzyka związanego z wyładowaniami atmosferycznymi.
– Dane służą do ostrzegania czy określenia, gdzie i kiedy są burze i wyładowania. Informacje są również archiwizowane, dzięki czemu mamy szeroką bazę danych statystycznych potrzebnych np. do projektowania, oceny ochrony odgromowej, oceny ryzyka zagrożenia piorunowego, no i do innych celów, w tym prac badawczych, ale również zastosowań komercyjnych w elektroenergetyce, komunikacji czy lotnictwie – wylicza Marek Łoboda.
Wśród zastosowań komercyjnych danych archiwalnych warto także wymienić wszelkiego rodzaju postępowania związane z uzyskaniem odszkodowania ze względu na wyładowania atmosferyczne. Tym bardziej że informacje podawane przez system są w skali kraju bardzo precyzyjne – miejsce wyładowania może zostać zrekonstruowane z dokładnością do 100–150 metrów.
Niezwykle istotna jest jednak także możliwość analizowania danych o przebiegu burz w czasie rzeczywistym. Umożliwia to m.in. monitorowanie stanu ważnych obiektów, które są narażone na wyładowania atmosferyczne, oraz śledzenie przemieszczania się groźnych zjawisk pogodowych, a przez to odpowiednio wczesne działania ostrzegawcze, na przykład w stosunku do ekip wykonujących prace na liniach wysokiego napięcia.
System LINET może być jednak dalej rozwijany, ponieważ o precyzji i efektywności rejestracji wszelkich parametrów decyduje nie tylko liczba anten na danym obszarze, lecz także odległość między nimi.
– Oczywiście im więcej anten, im bliżej lokowane są wokół siebie, tym ta dokładność jest dużo większa. W tej chwili system LINET zapewnia nam dokładność lokalizacji wyładowań w zależności od miejsca w Polsce rzędu 100–150 metrów. Natomiast jeśli chodzi o efektywność, to oceniamy, że jest ona powyżej 90 proc. Oznacz to, że 90–95 proc. rzeczywistych wyładowań jest rejestrowanych – twierdzi Marek Łoboda.
W Polsce tego typu technologia została wdrożona w 2006 roku, a zatem do tego momentu możemy się cofnąć, rekonstruując miejsca wyładowań atmosferycznych w naszym kraju. Na świecie podobne rozwiązania funkcjonują już od przeszło 30 lat. Co najważniejsze, system LINET cały czas prężnie się rozwija, co sprawia, że może z niego korzystać dosłownie każdy.
– Rozwój polega przede wszystkim na ulepszaniu systemu rejestracji impulsów i dyskryminacji, czyli poprzez rozwój software'owy oraz aplikacyjność. W tej chwili możemy uzyskiwać dane np. poprzez aplikację dla smartfonów czy komputerów, także jeśli dowolna osoba jest zainteresowana wyładowaniem, może uzyskać informację, gdzie i kiedy te wyładowania występują w stosunku do miejsca, gdzie się znajduje. I na tej podstawie również przez meteorologów są podejmowane próby prognozowania kierunku rozwoju burz czy wyładowań atmosferycznych – wyjaśnia Marek Łoboda.
System LINET oferuje dane, które przydają się na bardzo wielu płaszczyznach. Dlatego specjalista przewiduje, że z czasem z informacji burzowych będzie korzystało jeszcze więcej osób i przedsiębiorstw.
– Informacje, które ten system dostarcza, idealnie nadają się dla firm ubezpieczeniowych przy weryfikacji szkód piorunowych, przy identyfikacji wyładowań w obiekty o określonych szczególnych cechach, jak linie energetyczne wysokiego napięcia, urządzenia telekomunikacyjne, stacje bazowe GSM czy inne. Mamy nadzieję, że krąg odbiorców komercyjnych w Polsce cały czas będzie się rozszerzał – podsumowuje Marek Łoboda.
Czytaj także
- 2025-07-16: Konflikty i żywioły wpływają na wakacyjne plany Polaków. Bezpieczeństwo coraz ważniejsze przy wyborze letniej destynacji
- 2025-07-11: Anna Dec: Klimat się zmienia i w tym roku wybitnie to widać. Musimy być przygotowani na różne warunki pogodowe na wakacjach
- 2025-06-16: Przedsiębiorcom coraz bardziej doskwiera niestabilność i skomplikowanie przepisów podatkowych. Problemem są też niejasne ich interpretacje
- 2025-06-27: Za trzy miesiące ruszy w Polsce system kaucyjny. Wątpliwości budzą kwestie rozliczeń i podatków
- 2025-06-17: Nowe opłaty za emisję CO2 mogą spowodować wzrost kosztów wielu małych i średnich firm. Eksperci apelują o mądre instrumenty wsparcia [DEPESZA]
- 2025-06-16: Z powodu braku przejrzystego prawa branża recyklingu odkłada inwestycje. Firmy apelują o szybkie wdrożenie przepisów
- 2025-06-05: Polacy leczą samodzielnie ponad połowę lekkich dolegliwości zdrowotnych. Jesteśmy liderem UE
- 2025-06-09: Alicja Węgorzewska: Trzeba dbać o rozwój kulturalny młodego pokolenia. Chcę zachęcić młodzież do przychodzenia do opery na wielkie dzieła
- 2025-06-20: Trwający Festiwal Mozartowski przyciąga tłumy melomanów. To jedno z najważniejszych wydarzeń w stolicy
- 2025-06-03: Luka cyrkularności w Polsce wynosi 90 proc. Jesteśmy dopiero na początku drogi do obiegu zamkniętego
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Firma

Blockchain zmienia rynek pracy i edukacji. Poszukiwane są osoby posiadające wiedzę z różnych dziedzin
Zapotrzebowanie na specjalistów od technologii blockchain dynamicznie rośnie – nie tylko w obszarze IT, ale również w administracji, finansach czy logistyce. Coraz więcej uczelni wprowadza programy związane z rozproszonymi rejestrami, które wyposażają studentów w umiejętności odpowiadające wymogom rynku.
Media i PR
Reklama suplementów diety przez influencerów podlega pewnym ograniczeniom. Kontrolują to GIS i UOKiK

Rekomendacje influencerów mają znaczenie w wielu kategoriach zakupowych. Z raportu przygotowanego przez Wavemaker „Influencerzy pod lupą: etyka w social mediach” wynika, że 30 proc. internautów bierze je pod uwagę przy podejmowaniu decyzji zakupowych dotyczących leków i suplementów diety. Reklamy suplementów diety w Polsce podlegają pewnym ograniczeniom. Przykładowo nie można przypisywać im właściwości leczniczych, bo nie są to leki, ani też właściwości wspomagających, które nie są poparte badaniami. Te kwestie sprawdza GIS. UOKiK z kolei może skontrolować poprawne oznaczenie przekazu reklamowego w social mediach.
Polityka
Rośnie skala zdarzeń cybernetycznych. Niewiele firm w Polsce ubezpiecza się na wypadek ataku

Częstotliwość zgłaszanych incydentów cybernetycznych w 2024 roku wzrosła o 22 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. Najwięcej roszczeń dotyczących cyberataków zgłosiły średniej wielkości organizacje i stanowiły one ponad połowę wszystkich zgłoszonych incydentów – wynika z danych „Global 2025 Cyber Risk Report”. Rosnąca skala zagrożeń przekłada się na rozwój globalnego rynku cyberubezpieczeń. W Polsce nie są to jeszcze popularne produkty, ale zainteresowanie ze strony rodzimych firm w ostatnim czasie rośnie.
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.