Mówi: | Bartosz Michałowski |
Firma: | Solution4Labs |
Pandemia rewolucjonizuje pracę laboratoriów. Dzięki rozszerzonej rzeczywistości laboranci mogą pracować zdalnie
Opracowane przez polską firmę rozwiązanie pozwoli wykorzystać rozszerzoną rzeczywistość w pracy laboratoriów. Dzięki temu laboranci będą mogli wyświetlać informacje w formie hologramów, nie zajmując przy tym rąk. Rozwiązanie nie tylko usprawni pracę na miejscu, lecz dzięki integracji z systemem zarządzania informacjami laboratoryjnymi umożliwi pracę zdalną. Technologią rozszerzonej rzeczywistości są zainteresowane laboratoria z całego świata, również z Polski.
– Polskie laboratoria nie odstają od tych z Wielkiej Brytanii, Francji, Japonii czy Arabii Saudyjskiej pod względem zaawansowania technologicznego. Wszystko zależy od tego, jak są dofinansowane. Co ciekawe, polskie laboratoria również sięgają po innowacje, jak np. wykorzystanie rozszerzonej rzeczywistości w codziennej pracy analityków – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Bartosz Michałowski z Solution4Labs.
Przyszłością pracy w laboratorium może być wykorzystanie rozszerzonej rzeczywistości. Opracowane przez Polaków rozwiązanie Holo4Labs wykorzystuje okulary Microsoft HoloLens ze zintegrowanym systemem zarządzania informacjami laboratoryjnymi (LIMS). Dzięki temu pracownicy laboratorium mogą wykonywać swoje badania, mając wolne obie ręce. Wszystkie informacje potrzebne do pracy są wyświetlane w postaci hologramów. Rozwiązanie obsługuje sterowanie gestami dłoni i za pomocą poleceń głosowych. Skanowanie opisów próbek odbywa się poprzez identyfikację tagów QR. Interfejs rozszerzonej rzeczywistości wyświetla informacje z bazy danych, a także pozwala na pracę z trójwymiarowymi modelami cząsteczek substancji.
– Wszystkie te dane są pomocne, zarówno w pracy codziennej, jak i w sytuacjach nieprzewidzianych, kiedy np. trzeba serwisować urządzenie i system podpowiada, co dokładnie należy zrobić krok po kroku – wskazuje Bartosz Michałowski. – Podstawą cyfrowej rewolucji jest integracja urządzeń z systemem informatycznym, który potrafi automatycznie pobrać dane z tych urządzeń. Pracownicy nie muszą przepisywać danych, co powoduje, że nie ma ryzyka popełnienia błędu. Cyfrowa rewolucja sprawia, że jesteśmy w stanie tworzyć nowe, bezpieczniejsze materiały, nowe leki. Wszystko to ma znaczenie również w codziennym życiu.
Podstawą działania nowoczesnego laboratorium jest jednak nie tyle technologia pozwalająca na wizualizację części danych w formie hologramów, lecz możliwość dostępu do cyfrowych danych laboratoryjnych z każdego miejsca na świecie. To szczególnie istotne zwłaszcza w dobie pandemii koronawirusa.
– W nowoczesnym laboratorium funkcjonuje szereg rozwiązań usprawniających pracę, jednak podstawą zawsze jest system klasy LIMS służący do kompleksowego zarządzania pracą w laboratorium, od pracy nad próbkami, poprzez analizę badań, wykonywanie kalkulacji, ale także zarządzanie pracą, zasobami, alokacje tych zasobów, a finalnie przygotowywanie raportów czy też wizualizacje w czasie rzeczywistym istotnych wskaźników pracy w laboratorium – wymienia ekspert.
Według analityków MarketsandMarkets światowy rynek systemów zarządzania informacjami laboratoryjnymi w 2020 roku był wyceniany na miliard dolarów. Do 2025 roku ma wzrosnąć do 1,7 mld dol. Jednym z czynników napędzających ten rynek ma być pandemia koronawirusa, w wyniku której wzrosło zainteresowanie pracą zdalną również w laboratoriach.
– Cyfrowa rewolucja pomogła w czasie pandemii, przede wszystkim jeśli chodzi o organizację pracy. Część pracowników zwróciła uwagę na potrzebę pracy zdalnej. Do tej pory nie było to możliwe, ponieważ większość czynności laboratoryjnych trzeba wykonać w samej placówce. Część zadań, takich jak opracowanie analiz z badania czy przygotowanie raportu, mogłaby być wykonana z domu. Osoba pracująca zdalnie może za pomocą pobranych danych przygotować swoją pracę – tłumaczy Bartosz Michałowski.
Część laboratoriów wciąż jednak pracuje na dokumentacji papierowej, choć najnowsze technologie są na wyciągnięcie ręki.
– Wykorzystanie oprogramowania w laboratorium jest niezwykle istotne do utrzymania wysokiej jakości wyników. Część laboratoriów nadal trzyma się dokumentacji papierowej, tak jak to robiły 10 czy 20 lat temu, jednak coraz więcej menadżerów laboratoriów zwraca uwagę na ten aspekt, że zaawansowanie technologiczne obejmuje zarówno sprzęt, jak również oprogramowanie – przekonuje ekspert z Solution4Labs.
Czytaj także
- 2024-12-16: Polscy młodzi chemicy tworzą innowacje na światowym poziomie. Część projektów ma szansę trafić potem do przemysłu
- 2024-12-13: Agencja Badań Medycznych walczy z czasem przy obsłudze konkursów z KPO. Największym problemem są braki kadrowe
- 2024-12-04: Ulga na badania i rozwój może być lekiem na rosnące koszty zatrudnienia. Korzysta z niej tylko 1/4 uprawnionych firm
- 2024-12-13: Luna: Fajną opcją jest praca w sylwestra zamiast skupiania się na zabawie. Jeszcze nie mam planów na ten czas
- 2024-11-27: Wiktor Dyduła: W listopadzie wąsy są szczególnym symbolem dbania o zdrowie. Ale na nowy rok może je już zgolę
- 2024-12-10: Polscy naukowcy poszukują innowacyjnych terapii z wykorzystaniem RNA. Na celowniku są choroby rzadkie, zakaźne i nowotwory
- 2024-12-04: Diagnostyka obrazowa w Polsce nie odbiega jakością od Europy Zachodniej. Rośnie dostępność badań i świadomość pacjentów
- 2024-12-12: Sebastian Karpiel-Bułecka: Z zawodu jestem architektem, a muzyka to jest moja pasja. Nie byłem spięty, żeby za wszelką cenę zrobić wielką karierę
- 2024-12-09: Joanna Kurowska: Lekarz w Stanach Zjednoczonych to jest ktoś, kto ma dom z basenem i jest milionerem. Medycy w Polsce muszą pracować na 13 etatów
- 2024-11-13: Katarzyna Dowbor: Mamy z synem umowę, że nie rozmawiamy o pracy. Cieszę się, że został ciepło przyjęty przez widzów TVN i ma dobre wyniki oglądalności
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Problemy społeczne
Przeciętny Polak spędza w sieci ponad trzy godziny dziennie. Tylko 11 proc. podejmuje próby ograniczenia tego czasu
Polacy średnio spędzają w internecie ponad trzy godziny dziennie. Jednocześnie, według badania na temat higieny cyfrowej, jedynie 14 proc. respondentów kontroluje swój czas ekranowy, a co piąty ogranicza liczbę powiadomień w telefonie czy komputerze. Nadmierne korzystanie z ekranów może wpływać na zaniedbywanie obowiązków i relacji z innymi, a także obniżenie nastroju i samooceny. Kampania Fundacji Orange „Nie przescrolluj życia” zwraca uwagę na potrzebę dbania o higienę cyfrową. Szczególnie okres świątecznego wypoczynku sprzyja takiej refleksji.
Prawo
Pediatrzy: Słodkie e-papierosy nie są przebadane. Państwo musi przejąć inicjatywę w sprawie kontroli ich jakości
Co trzeci uczeń pierwszą styczność z nikotyną miał w wieku 13 lat. Dla 70 proc. pierwszym w życiu wyrobem z nikotyną był e-papieros. Wśród uczniów używających obecnie nikotyny najwięcej, bo 80 proc., używa e-papierosów, najczęściej o słodkich smakach – wynika z badań CBOS. W dodatku z badań wynika, że zakaz sprzedaży takich produktów niepełnoletnim jest skutecznie omijany. Polskie Towarzystwo Pediatryczne, wspierane przez lekarzy innych specjalności, apeluje do premiera o wycofanie ze sprzedaży smakowych e-papierosów z nikotyną i bez niej. Zwłaszcza słodkie substancje smakowe dodawane do e-liquidów dla osiągnięcia atrakcyjnego smaku wciąż nie są wystarczająco przebadane – alarmują toksykolodzy.
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.