Newsy

Pandemia przyspieszyła wykorzystanie rozszerzonej rzeczywistości w telewizji. Stosowana jest grafika znana z najnowszych gier komputerowych

2021-01-04  |  06:00

Pandemia koronawirusa odcisnęła swoje piętno na rynku telewizyjnym, utrudniając realizację programów plenerowych oraz z udziałem gości zapraszanych do studia. W pokonaniu problemów wynikających z restrykcji pandemicznych pomaga technologia rozszerzonej rzeczywistości, która pozwala na połączenie obrazu transmitowanego ze studia z wirtualnym otoczeniem. W połączeniu z wyspecjalizowanymi silnikami graficznymi, opracowanymi na potrzeby gier komputerowych, pozwoli dowolnie kreować wirtualne studia zarówno na potrzeby produkcji filmowych, jak i telewizyjnych.

– W produkcjach telewizyjnych trendem jest teraz używanie rozszerzonej rzeczywistości. Studia wirtualne, które już znamy z wieczorów wyborczych czy programów informacyjnych, coraz częściej wchodzą do produkcji telewizyjnych. Świat gier komputerowych bardzo mocno się rozwija i silniki graficzne typu Unreal zostają adaptowane do potrzeb telewizyjnych. Dzięki temu możemy pokazywać rozszerzoną rzeczywistość – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Maciej Kowalski, członek zarządu BlackBurst.

Upowszechnienie się technologii rozszerzonej rzeczywistości (Augmented Reality) w telewizji jest możliwe dzięki narzędziom zaczerpniętym z rynku gier komputerowych. Dzięki silnikom graficznym pokroju Unreal Engine od Epic Games zespół realizacyjny może swobodnie kreować hybrydową przestrzeń na potrzeby programów AR. Wraz z najnowszą aktualizacją deweloper wdrożył do swojego silnika szereg narzędzi skierowanych m.in. do branży filmowej i telewizyjnej, w tym rozwiązania ułatwiające realizację wirtualnych planów zdjęciowych.

Wśród nich znalazły się m.in. poprawione algorytmy generowania realistycznych efektów włosów i futer, usprawniony sekwencer pozwalający na tworzenie animacji szkieletowych czy narzędzie do kontroli wolumetrycznych chmur na potrzeby np. stacji pogodowych. Pojawiło się także narzędzie Environment Lighting Mixer ułatwiające prawidłowe oświetlenie wszystkich elementów występujących w produkcji AR.

– Rozszerzona rzeczywistość jest bardzo efektowna, ale implementacja tej technologii sama w sobie jest droga. Natomiast na przestrzeni czasu pozwala na znaczące oszczędności w trakcie produkcji. Wybudowanie realnej scenografii to jest koszt jej zaprojektowania, stworzenia, przywiezienia czy magazynowania, natomiast scenografia wirtualna umożliwia składowanie wszystkiego na ekranie komputera. Pozwala też na dużo większą kreatywność, jesteśmy ograniczeni wyłącznie swoją wyobraźnią – przekonuje ekspert.

Potencjał rozwiązań realizacyjnych z zakresu rozszerzonej rzeczywistości ukazuje film science fiction „Gods of Mars”, który został w całości zrealizowany przy wykorzystaniu wirtualnego planu Unreal Engine. Dzięki temu zespół realizacyjny nie musiał tworzyć fizycznych planów zdjęciowych, opłacać aktorom podróży czy cateringu. Zdalna realizacja produkcji pozwoliła obniżyć jej koszty o ok. 70 proc.

Narzędzia tego typu coraz częściej trafiają także do mniejszych produkcji, w tym m.in. realizowanych na potrzeby rynku telewizyjnego. Firma Fremantle podjęła współpracę z All of it Now przy realizacji najnowszego sezonu „America’s Got Talent”. Nowy partner technologiczny zaprojektował hybrydową scenę wykorzystywaną przy ujęciach Extended Reality. W każdym odcinku zrealizowano dwa występy XR, które łączyły fizyczne elementy z zaawansowaną, wirtualną animacją, realizowaną w czasie rzeczywistym. W tym przypadku do stworzenia cyfrowych treści również wykorzystano silnik Unreal Engine.

– Przez COVID-19 mocno wykorzystujemy takie technologie jak Skype czy inne komunikatory, żeby ograniczyć spotkania. Człowiek jest zawsze najważniejszy, więc próbujemy w ten sposób przekazywać obraz. Rozszerzona rzeczywistość ma imitować prawdziwą rzeczywistość i sprowadza się do tego, że możemy stworzyć niesamowite rzeczy bez szukania plenerów. Możemy tworzyć ekrany z diody komputerowej, teleportować kogoś z jednego miejsca w drugie – wskazuje Maciej Kowalski.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Venture Cafe Warsaw

Konsument

Brytyjscy naukowcy dowiedli, że odczuwania szczęścia można się nauczyć. Trzeba jednak stale to ćwiczyć

Sześcioletnie badania, połączone z prowadzeniem kursów uczących tego, jak poprawić samopoczucie i stać się człowiekiem szczęśliwym, wykazały, że stosując odpowiednie strategie, można uzyskać zadowalające rezultaty. Przejście kursu prowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Bristolskiego umożliwia poprawę parametrów świadczących o samopoczuciu nawet o 15 proc. Okazuje się jednak, że zalecane ćwiczenia należy wykonywać trwale – w przeciwnym razie następuje regres do poziomu sprzed ich wdrożenia. Dobre wyniki badań skłoniły ich autora do wydania poradnika. Jego polskojęzyczna wersja ukaże się w maju.

Konsument

Techniki genomowe mogą zrewolucjonizować europejskie rolnictwo i uodpornić je na zmiany klimatu. UE pracuje nad nowymi ramami prawnymi

Techniki genomowe (NTG) pozwalają uzyskiwać rośliny o większej odporności na susze i choroby, a ich hodowla wymaga mniej nawozów i pestycydów. Komisja Europejska wskazuje, że NTG to innowacja, która może m.in. zwiększyć odporność systemu żywnościowego na zmiany klimatu. W tej chwili wszystkie rośliny uzyskane w ten sposób podlegają tym samym, mocno wyśrubowanym zasadom, co GMO. Dlatego w ub.r. KE zaproponowała nowe rozporządzenie dotyczące roślin uzyskiwanych za pomocą technik genomowych. W lutym br. przychylił się do niego Parlament UE, co otworzyło drogę do rozpoczęcia negocjacji z rządami państw UE w Radzie. Wątpliwości wielu państw członkowskich, również Polski, budzi kwestia patentów NGT pozostających w rękach globalnych koncernów, które mogłyby zaszkodzić pozycji europejskich hodowców.

IT i technologie

Nowy ośrodek w Krakowie będzie wspierać innowacje dla NATO. Połączy start-upy i naukowców z sektorem obronności

Połączenie najzdolniejszych naukowców oraz technologicznych start-upów z firmami z sektora obronnego i wojskowego – to główny cel akceleratora, który powstaje w Krakowie. Będzie on należał do natowskiej sieci DIANA, która z założenia ma służyć rozwojowi technologii służących zarówno w obronności, jak i na rynku cywilnym w krajach sojuszniczych NATO. Eksperci liczą na rozwiązania wykorzystujące m.in. sztuczną inteligencję, drony czy technologie kwantowe. Dla sektora to szansa na pozyskanie innowacji na skalę światową, a dla start-upów szansa na wyjście na zagraniczne rynki i pozyskanie środków na globalny rozwój.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.