Newsy

Opracowane przez Polaków urządzenie sprawdzi pracę mózgu. Pomoże w koncentracji i zbada przygotowanie do zawodu

2019-08-07  |  06:00

Mózg zawiera prawie 100 miliardów neuronów i 100 tys. miliardów połączeń. Choć teoretycznie o pracy ludzkiego mózgu wiemy coraz więcej, wciąż kryje on więcej tajemnic niż kosmos. Pomóc go poznać może wirtualna rzeczywistość. Technologia bliskiej podczerwieni sprawdza, które części mózgu aktywują się przy określonych czynnościach i bada sposób, w jaki działają określone struktury płata czołowego. W przyszłości pomoże ona nawet przewidzieć zachowanie.

– Stworzyliśmy urządzenie bazujące na jednej z trzech najpopularniejszych technologii. W naszym przypadku jest to technologia bliskiej podczerwieni, w ramach której badamy, w jaki sposób pewne struktury mózgu się aktywizują, przede wszystkim w obszarze płata czołowego. Możemy przyjąć założenie, że im więcej krwi jest w danym obszarze mózgu, tym ta struktura mózgu jest bardziej aktywna – tłumaczy w rozmowie z agencją Newseria Innowacje Wojciech Broniatowski, dyrektor ds. operacyjnych w projekcie BioVR.

Ludzki mózg ma przed naukowcami wiele tajemnic. Paradoksalnie więcej wiemy o kosmosie, niż o niektórych aspektach pamięci czy procesów poznawczych. Pomocne mogą się jednak okazać nowe technologie. Dzięki wirtualnej rzeczywistości można już stopniowo wyleczyć fobie i uzależnienia. Sztuczna inteligencja na podstawie nawet niewielkich zmian potrafi rozpoznać choroby. Zmiana aktywności mózgu, częstsze korzystanie z określonych  obszarów może świadczyć o chorobach neurologicznych.

Obecnie mózg bada się za pomocą technologii EEG (elektroencefalografii), wykorzystując w tym celu elektrody. Trwają już prace nad takim obrazowaniem  mózgu, które dokładnie sprawdzi, jaki obszar mózgu aktywuje się przy danej czynności. W przyszłości mogłoby to pomóc przewidzieć ludzkie zachowanie.

– BioVR to nazwa projektu, w którym stworzyliśmy urządzenie diagnostyczne, nie urządzenie medyczne, które zakłada się na głowę. Dzięki diodom emitującym światło podczerwone możemy badać sposób, w jaki działają określone struktury płata czołowego – wskazuje Wojciech Broniatowski.

Dzięki podczerwieni można zwizualizować przepływ krwi w mózgu. Przez czaszkę przepuszcza się wiązki światła w bliskiej podczerwieni, odbijane w zależności od stopnia natlenienia krwi. Tam, gdzie krew jest mocno związana z tlenem, absorbowane są inne częstotliwości fal świetlnych, niż tam, gdzie tlen został już oddany do tkanek. W ten sposób dzięki analizie odbitego światła można wskazać czynne regiony w mózgu – tam, gdzie większa aktywność neuronów, tam większe zapotrzebowanie na tlen.

– Widzimy zastosowanie tych danych np. w zawodach opierających się o funkcje uwagowe, czyli np. kontroler ruchu lotniczego czy osoby, które muszą wychwycić konkretne zachowania, jak np. ochroniarz. Naukowcy dzięki naszemu urządzeniu mogą badać pacjentów w warunkach mobilnych, nie tylko laboratoryjnych. Mogą badać pacjenta np. podczas jazdy samochodem czy podczas biegania. Planujemy wykorzystać urządzenie także w rozrywce czy w gamingu, żeby zwiększać immersję, czyli zanurzenie gracza w rozgrywce w wirtualnej rzeczywistości – zapowiada ekspert.

Niedrogi, stereoskopowy wyświetlacz montowany na głowie wyświetla różne obrazy dla każdego oka, aby uzyskać trójwymiarową percepcję. Może temu towarzyszyć  system śledzenia głowy wykorzystujący kamerę na podczerwień czy urządzenie do śledzenia ręki. Urządzenie emituje przed oczami pacjenta, czy użytkownika odpowiednie obrazy, a diody monitorują aktywność określonych regionów mózgu czy szybkość reakcji na nagłe wydarzenia. Urządzenie może też służyć do trenowania mózgu i poprawiania jego zdolności do skupienia się na jednej, określonej czynności.

Przewagą BioVR jest przede wszystkim niewielki rozmiar. Dzięki temu może służyć do diagnostyki i aktywności mózgu podczas codziennych, rutynowych czynności. Według założeń BioVR ma być dostępne na rynku za ok. 20 tys. dol. Dotychczas za rozwiązania tego typu trzeba było zapłacić kilkukrotnie więcej.

– Wykorzystanie tego urządzenia widzimy także np. w obszarze służb mundurowych czy zawodów bazujących na uwadze, jak np. kontroler ruchu lotniczego. Dodatkowo możemy też badać kandydatów i porównywać, kto ma lepsze predyspozycje do takiego zawodu – przekonuje Wojciech Broniatowski.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Bankowość

Transport

37,5 proc. środków z Planu Społeczno-Klimatycznego trafi na walkę z ubóstwem transportowym. Organizacje branżowe apelują o zmianę priorytetowych projektów [DEPESZA]

Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej z końcem czerwca zakończyło konsultacje Planu Społeczno-Klimatycznego, który otwiera drogę do pozyskania 65 mld zł (11,4 mld euro) z unijnego Społecznego Funduszu Klimatycznego. Polska będzie jego największym beneficjentem, a 37,5 proc. budżetu zostanie przeznaczone na bezpośrednie wsparcie osób narażonych na ubóstwo transportowe. Organizacje branżowe oceniają jednak, że walka z tym zjawiskiem może się okazać nieskuteczna. W toku konsultacji zgłosiły swoje zastrzeżenia co do priorytetów w wydatkach i sposobu wsparcia inwestycji w transport rowerowy.

Konsument

Proces deregulacji nie dotyczy branży tytoniowej. Jest propozycja kolejnej ustawy w ciągu kilku miesięcy

Najpierw wprowadzenie podatku akcyzowego na saszetki nikotynowe, potem propozycja przepisów, które zmierzają do wycofania tych produktów z rynku – przedstawiciele środowisk biznesowych podkreślają, że przygotowywane przez resort zdrowia przepisy wprowadzają chaos legislacyjny w branży tytoniowej. To tym bardziej dziwi przedsiębiorców, że stoi w opozycji do prowadzonego przez rząd procesu deregulacji w gospodarce. W dodatku może mieć negatywne skutki dla budżetu państwa i doprowadzić do skokowego wzrostu szarej strefy.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.