Newsy

Koronawirus zmieni rynek pracy. Branża IT może dać szansę na zatrudnienie

2020-03-31  |  06:00
Mówi:Adam Kukołowicz
Funkcja:współzałożyciel
Firma:Bulldogjob
  • MP4
  • W dobie postępującej informatyzacji i automatyzacji zatrudnienie może stracić nawet 800 mln ludzi. Sytuacji nie polepsza także pandemia koronawirusa. 70 proc. firm już planuje zwolnienia z jego powodu. Branża IT może dać szansę tym osobom na powrót na rynek pracy. Szacuje się, że w ciągu najbliższych dwóch lat w tym sektorze gospodarki zatrudnienie znajdzie przeszło 130 mln specjalistów, a już dziś co szósta oferta pracy skierowana jest do osób z branży IT. Początkujący programiści mogą liczyć na wysokie zarobki, a firmy szkoleniowe oferują szereg kursów ułatwiających przebranżowienie się do pracy w sektorze informatycznym.  

    – Najnowsze technologie, takie jak internet rzeczy, smart home czy machine learning, na razie jeszcze nie będą zmieniać rynku pracy. Wynika to z tego, że są jeszcze na dość wczesnym etapie, chociaż wszystkie są bardzo obiecujące i być może w przyszłości będziemy je bardziej wykorzystywać. Jednak na tym etapie rynek pracy nadal odpowiada na wyzwania czysto biznesowe w tradycyjnych systemach. Oczywiście to się coraz bardziej zmienia, w miarę jak IoT czy machine learning zdobywają popularność – mówi agencji Newseria Innowacje Adam Kukołowicz, współzałożyciel Bulldogjob.

    Najnowsze analizy Konfederacji Lewiatan wskazują, że nawet 70 proc. małych firm już planuje zwolnienia ze względu na pandemię koronawirusa i szereg ograniczeń, które wprowadził polski rząd. To może całkowicie odmienić rynek pracy, który do tej pory uznawany był za „rynek pracownika”, tj. to firmy musiały starać się o znalezienie dobrego pracownika, a nie pracownik o znalezienie pracy.

    Rozwiązaniem może być branża IT, której specyfika pozwala na nieprzerwane działanie nawet w dobie pandemii. Kształt rynku IT w przyszłości mogą ustalać specjaliści zajmujący się nowymi technologiami informatycznymi, w tym m.in. rozwojem systemów sztucznej inteligencji. Ministerstwo Cyfryzacji szacuje, że do 2025 roku w Polsce powstanie co najmniej 200 tys. stanowisk skupionych wokół rozwiązań z branży IT.

    Analitycy z McKinsey Global Institute twierdzą, że dynamiczna sytuacja na rynku doprowadzi do zniknięcia sporej części stanowisk pracy, gdyż zostaną one zautomatyzowane przez roboty oraz sztuczną inteligencję. Szacuje się, że do 2030 roku aż 800 mln pracowników będzie musiało się przebranżowić, aby nie wypaść z rynku pracy. Część z nich może znaleźć zatrudnienie w branży informatycznej.

    – Nowe technologie mogą na pewnym etapie zagrozić niektórym pozycjom w społeczności IT, ponieważ już widzimy np. takie inicjatywy jak stworzenie samokonfigurującej się bazy danych, która działa poprzez maszynowe uczenie się. I to może zagrozić np. pracy administratora baz danych. Wszędzie tam, gdzie jest dużo powtarzalnych czynności, prawdopodobnie będziemy je coraz bardziej automatyzować. Jednak finalnie nie będzie tak, że ludzie stracą pracę, tylko po prostu przejdą do nowych zadań – przekonuje ekspert.

    Według analiz World Economic Forum zawody informatyczne nadal będą zyskiwały na popularności. Szacuje się, że tylko w ciągu najbliższych dwóch lat dzięki rozwojowi nowych technologii na rynku pojawi się 133 mln nowych miejsc pracy w zawodach m.in. programistów czy analityków danych.

    Z analizy ofert pracy opublikowanych w 2019 roku na łamach portalu Pracuj.pl wynika, że aż 15 proc. spośród wszystkich ofert skierowanych było do specjalistów IT. Co trzecie ogłoszenie z tego sektora dotyczyło oferty na stanowisku programisty, a pracownicy z dużym doświadczeniem mogli liczyć na dwu–trzykrotnie wyższe wynagrodzenie niż juniorzy.

    – Na najwyższe zarobki w IT mogą liczyć oczywiście programiści – w przypadku seniorów, czyli tych najbardziej doświadczonych, to kwota około 12,5 tys. zł do kieszeni. Podobne zarobki mają też project managerowie, project ownerowie, konsultanci i integratorzy systemów SAP. Z kolei najwyższe zarobki będą mieli architekci IT – nawet 14,5 tys. zł na stanowiskach seniorskich. Juniorzy, w zasadzie niezależnie od stanowiska, będą zarabiać około 4 tys. zł – mówi Adam Kukołowicz.

    Aspekt finansowy jest jednym z kluczowych czynników, który wpływa na zainteresowanie pracą w tym sektorze gospodarki. W dobie pandemii koronawirusa może to być także możliwość pracy zdalnej. Raport „Badanie społeczności IT 2020” opracowany przez Bulldogjob wskazuje, że 52 proc. osób rozpoczynających karierę na rynku pracy korzysta ze szkoleń online. Z kolei 37 proc. osób planujących przebranżowienie się wybiera płatne kursy programowania jako metodę na zmianę branży zatrudnienia.

    Według firmy badawczej 360 Market Updates wartość globalnego rynku IT do 2023 roku wzrośnie do 13,92 mld dol.

    Czytaj także

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Polityka

    Wśród Polaków rośnie zainteresowanie produktami emerytalnymi. Coraz chętniej wpłacają oszczędności na konta IKE i IKZE

    Wzrosła liczba osób, które oszczędzają na cele emerytalne, jak również wartość zgromadzonych środków. Liczba uczestników systemu emerytalnego wyniosła w 2024 roku ponad 20,8 mln osób, a wartość aktywów – 307,5 mld zł – wynika z najnowszych danych Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego (UKNF). Wyraźny wzrost odnotowano w przypadku rachunków IKE i IKZE, na których korzyść działają m.in. zachęty podatkowe. Wpłacane na nie oszczędności są inwestowane, a tym samym wspierają gospodarkę i mogą przynosić atrakcyjną stopę zwrotu.

    Robotyka i SI

    Sztuczna inteligencja może zrewolucjonizować rolnictwo. Pomaga w zbiorach i dzięki niej koszty działania gospodarstw są niższe

    Algorytmy sztucznej inteligencji są dziś wykorzystywane m.in. do analizy zdjęć roślin, prognozowania plonów czy automatycznego sterowania maszynami. AI wspiera dziś produkcję rolną na wielu poziomach – od siewu po zbiór, a nawet sprzedaż, pomaga też ograniczyć koszty i adaptować się do zmian klimatu. Dlatego, choć teraz w Polsce z nowych technologii korzystają przede wszystkim właściciele największych gospodarstw, skala wykorzystania AI szybko rośnie.

    Firma

    Dzięki zdalnej weryfikacji tożsamości z wykorzystaniem AI firmy zminimalizowały liczbę oszustw. Rozwiązania wykorzystuje głównie sektor finansowy

    Z najnowszych danych Eurostatu wynika, że w 2024 roku 5,9 proc. polskich firm korzystało z rozwiązań z zakresu sztucznej inteligencji. W 2023 roku był to odsetek na poziomie 3,67 proc. Wciąż jednak jest to wynik poniżej średniej unijnej, która wyniosła 13,48 proc. Jednym z obszarów, który cieszy się coraz większym zainteresowaniem wśród przedsiębiorców, jest weryfikacja tożsamości przez AI, zwłaszcza w takich branżach jak bankowość, ubezpieczenia czy turystyka. Jej zastosowanie ma na celu głównie przeciwdziałać oszustwom i spełniać wymogi regulacyjne.

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.