Mówi: | Robert Strzelecki |
Funkcja: | wiceprezes zarządu |
Firma: | TenderHut |
Internet Rzeczy wkracza do biur. W coraz więcej przestrzeni biurowych instalowane są innowacyjne systemy sterowania
Dynamiczny postęp technologiczny sprawia, że w biurach coraz częściej wdrażana jest koncepcja Internetu Rzeczy, która ma za zadanie zautomatyzować przestrzeń biurową m.in. poprzez instalację innowacyjnych i zaawansowanych systemów sterowania. W 2020 r. rynek Internetu Rzeczy na świecie będzie wart 1,5 bln dol., a w Polsce jego wartość wyniesie 5,4 mld dol.
– Inteligentne biuro to przestrzeń biurowa, w której montujemy wiele urządzeń, adaptujących się do sytuacji w tej przestrzeni. Mówimy tu np. o oświetleniu, które adaptuje się do ilości obecnych osób, do pory dnia lub pogody na zewnątrz – tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Robert Strzelecki, wiceprezes zarządu firmy TenderHut, producenta aplikacji Zonifero do zarządzania przestrzenią biurową.
Inteligentne budynki coraz częściej współdziałają z systemem energetycznym, dając możliwość wytwarzania, magazynowania i zużywania energii w sposób bardziej efektywny. Potwierdza to raport IDC pt. Internet of Things Spending Guide, który prognozuje, że w 2018 r. wartość inwestycji w IoT (Internet Rzeczy) w Polsce wyniesie 3,7 mld dol., a w 2020 r. 5,4 mld dol. Inwestycja w Internet Rzeczy w przestrzeni biurowej może się okazać dużą oszczędnością.
– Firma może odzyskiwać część kosztów, które w tej chwili ponosi. To oszczędności związane z użytkowaniem biura czy też użytkowaniem urządzeń elektrycznych w biurze. Jest szereg różnego rodzaju sensorów, które montujemy zarówno na powierzchni biurowej, jak i w otoczeniu, na zewnętrznych ścianach biura tak, aby dowiedzieć się jak najlepiej i jak w największym stopniu wykorzystać urządzenia, które są zamontowane już w tej przestrzeni biurowej – tłumaczy Robert Strzelecki.
Coraz częściej w przestrzeni biurowej i inteligentnych budynkach można spotkać roboty współpracujące, tzw. coboty. Według raportu firmy badawczej Research and Markets pt. „Global Collaborative Robots Market Report Insights, Opportunity Analysis, Market Shares and Forecast, 2017 – 2023”, globalny rynek robotów współpracujących ma rosnąć w tempie powyżej 60 proc. średniorocznie w najbliższych latach, by osiągnąć wartość 7 mld dolarów w 2025 roku. Jednocześnie z badań przeprowadzonych przez Pirxon wynika, że zaledwie w 2 proc. firm w Polsce pracują roboty biurowe.
– W najbliższej przyszłości roboty mogą nam pomóc w przestrzeni biurowej. Już widzimy pewne próby skomunikowania ludzi na odległość. Są roboty, które wożą tablet, na którym widzimy osobę przemieszczającą się po biurze wirtualnie, by mogła się komunikować z osobami, do których ów robot podjedzie. W najbliższej przyszłości możemy spodziewać się tego, że takie rzeczy jak serwis biurowy czy sprzątanie będzie wykonywane przez roboty – prognozuje wiceprezes zarządu firmy TenderHut.
Polacy coraz częściej chcą pracować zdalnie. Z badania „Praca zdalna – jestem na TAK!” opracowanego przez Instytut Kantar Public wynika, że 57 proc. zatrudnionych Polaków chciałoby pracować zdalnie. 25 proc. z nich przyznaje, że mogłoby pracować zdalnie w pełnym wymiarze, zaś większości wystarczyłoby kilka dni w tygodniu. Tzw. home office także może być inteligentnym miejscem pracy.
– Inteligentne oświetlenie czy wykorzystanie różnego rodzaju usług internetowych i chmurowych do tego, aby zarządzać naszym najbliższym otoczeniem, typu otwieranie drzwi, otwieranie bram. To rzeczy, które można już w tym momencie nabyć i zastosować w domowym biurze – twierdzi Robert Strzelecki.
Czytaj także
- 2025-05-13: Dzięki sztucznej inteligencji przesyłki mogą trafiać do klientów tego samego dnia. Liczba takich dostaw w Amazon znacząco rośnie
- 2025-04-15: Cykl życia smartfona jest coraz dłuższy. Mimo to większość Polaków chciałaby go wymieniać maksymalnie co dwa lata
- 2025-04-02: Zapobieganie cyberuzależnieniom wśród dzieci wymaga dużego zaangażowania rodziców. Zakazy nie są wystarczające
- 2025-02-26: Przez brak więzi z rodzicami dziecko szuka wsparcia w smartfonie. Psychiatrzy ostrzegają przed taką pułapką
- 2025-03-11: Nowe prawo ograniczy dostęp dzieci do niebezpiecznych treści w sieci. Obecnie większość nastolatków ma dostęp do pornografii czy hazardu
- 2025-01-14: Polacy chcieliby głosować elektronicznie. Brakuje woli politycznej i technicznego zaplecza dla takiego rozwiązania
- 2025-03-25: E-głosowanie jest odległą przyszłością. Wymaga wzmocnienia zaufania społecznego i wysokiego poziomu cyberzabezpieczeń
- 2025-01-16: Rośnie znaczenie zielonych certyfikatów w nieruchomościach. Przybywa ich również w mieszkaniówce
- 2024-11-18: Sprzedaż kart telemetrycznych M2M mocno przyspieszyła. Dzięki nim internet rzeczy wspiera cyfryzację firm
- 2024-12-03: Stan budynków w Polsce poprawia się zbyt wolno. Ma to negatywny wpływ na klimat i zdrowie mieszkańców
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Handel

Ze względu na różnice w cenach surowce wtórne przegrywają z pierwotnymi. To powoduje problemy branży recyklingowej
Rozporządzenie PPWR stawia ambitne cele w zakresie wykorzystania recyklatów w poszczególnych rodzajach opakowań. To będzie oznaczało wzrost popytu na materiały wtórne pochodzące z recyklingu. Obecnie problemy branży recyklingu mogą spowodować, że popyt będzie zaspokajany głównie przez import. Dziś do dobrowolnego wykorzystania recyklatów nie zachęcają przede wszystkim ceny – surowiec pierwotny można kupić taniej niż ten z recyklingu.
Transport
Infrastruktury ładowania elektryków przybywa w szybkim tempie. Inwestorzy jednak napotykają szereg barier

Liczba punktów ładowania samochodów elektrycznych wynosi dziś ok. 10 tys., a tempo wzrostu wynosi ok. 50 proc. r/r. Dynamika ta przez wiele miesięcy była wyższa niż wyniki samego rynku samochodów elektrycznych, na które w poprzednim roku wpływało zawieszenie rządowych dopłat do zakupu elektryka. Pierwszy kwartał br. zamknął się 22-proc. wzrostem liczby rejestracji w ujęciu rocznym, ale kwiecień przyniósł już wyraźne odbicie – o 100 proc.
Farmacja
Polacy leczą samodzielnie ponad połowę lekkich dolegliwości zdrowotnych. Jesteśmy liderem UE

Szacuje się, że w Unii Europejskiej codziennie występuje ok. 3,3 mln przypadków lekkich dolegliwości. Gdyby każdy pacjent zgłaszał się z nimi do lekarza, potrzebnych byłoby dodatkowo 120 tys. lekarzy pierwszego kontaktu lub obecni lekarze musieliby pracować dodatkowe 144 minuty dziennie. Polska pod względem samoleczenia, ze wskaźnikiem na poziomie 55 proc., plasuje się w czołówce UE. – Samodzielne leczenie to nie tylko kwestia wygody pacjenta, ale przede wszystkim realne odciążenie systemu ochrony zdrowia – przekonuje Ewa Królikowska z PASMI.
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.