Newsy

Innowacyjna technologia zamienia pot w inteligentny płyn, a skórę w platformę danych. Umożliwi poprawę wydajności sportowców

2021-07-12  |  06:00

Inteligentny bioczujnik przeznaczony do stosowania na skórze wykorzystuje pot do pobrania informacji o stężeniu mleczanu w organizmie sportowca. Dzięki analizie danych przez algorytmy w specjalnej aplikacji trenerzy zyskują dostęp do informacji pomagających zwiększyć wydolność ich podopiecznych. Opracowywany przez hiszpański start-up bioczujnik ma w pierwszej kolejności trafić do klubów sportowych. Tymczasem na rynku dostępne są już rozwiązania umożliwiające badanie w podobny sposób stężenia glukozy.

– Opracowujemy urządzenia, które przekształcają dane i biomarkery w sposób nieinwazyjny w dane, które można wykorzystać. Nasze urządzenie przekształca pot w inteligentny biopłyn, mierząc poziom mleczanu, który jest jednym z najważniejszych biomarkerów, służących poprawie wydolności mięśni, a tym samym zwiększenia wydajności sportowców – wskazuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Josep Cardona, dyrektor generalny Onalabs. 

L10 to urządzenie przeznaczone do ciągłego pomiaru poziomu mleczanu w pocie. Czujnik jest umieszczany za pomocą plastra na klatce piersiowej. Za pomocą technologii Bluetooth łączy się ze smartwatchem lub smartfonem używanym przez sportowca. Specjalna aplikacja w inteligentny sposób analizuje otrzymane dane, dzięki czemu można lepiej planować i wykonywać treningi, osiągając większą wydajność mięśni bez szkody dla zdrowia  i układu krążenia sportowca.

– Połączenie różnych danych i biomarkerów jest bardzo ważne, szczególnie jeśli chodzi o duże zbiory danych. Takie połączone dane pochodzące od wielu różnych sportowców są bardzo istotnym źródłem informacji, które opracowujemy za pomocą sztucznej inteligencji. Przeprowadzamy także analizy predykcyjne i przekazujemy ich wyniki – wyjaśnia Josep Cardona.

Czujniki Onalabs mają początkowo trafić głównie do klubów sportowych i kadr narodowych. Z czasem jednak twórcy planują również wyjść z ofertą do klientów indywidualnych.

– Nasze urządzenia kierujemy na początek do profesjonalistów, ale w miarę możliwości chcemy także poszerzyć ofertę o osoby uprawiające sport amatorsko – wskazuje dyrektor generalny Onalabs. – Urządzenie można stosować np. podczas biegania, jazdy na rowerze, ale także podczas treningu piłki nożnej i innych sportów drużynowych, gdzie wydajność jest bardzo ważna.

Pierwszym na świecie biosensorem przeznaczonym dla sportowców było rozwiązanie wprowadzone pod koniec ubiegłego roku przez firmę medyczną i farmaceutyczną Abbott. Libre Sense Glucose Sport Biosensor służy do ciągłego pomiaru glukozy. Aby uzyskać odczyty jej stężenia z bioczujnika, sportowiec nosi z tyłu ramienia mały, okrągły bioczujnik. Monitoring i analizowanie poziomu glukozy odbywa się za pośrednictwem aplikacji mobilnej. Początkowo technologia ta była przeznaczona dla diabetyków.

Według 360 Research Reports światowy rynek biosensorów do 2026 roku osiągnie wycenę sięgającą niemal 41,5 mld dol. Dla porównania w 2020 roku było to 23,3 mld dol.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Prawo

Bankowość

Phishing największym cyberzagrożeniem. Przestępcy będą coraz częściej sięgać po AI, by skutecznie docierać do potencjalnych ofiar

Choć liczba zablokowanych przez CyberTarczę fałszywych stron internetowych wyłudzających dane spadła w ubiegłym roku z 360 tys. do 305 tys., to wciąż najczęstszym typem ataku, po jaki sięgają cyberprzestępcy, jest phishing. Ten trend prawdopodobnie utrzyma się w najbliższych latach, m.in. dlatego że sztuczna inteligencja umożliwia hakerom dużo łatwiejsze podszywanie się pod cudzą tożsamość. Choć CyberTarcza działająca w sieci Orange Polska skutecznie chroni internautów przed atakami, to wciąż jednak to właśnie człowiek jest ich głównym celem.

Medycyna

Komisja Europejska pracuje nad nową dyrektywą tytoniową. Papierosy w Polsce mogą znacznie podrożeć

W Brukseli trwa dyskusja nad zmianami w unijnej dyrektywie tytoniowej. Minimalna stawka akcyzy na paczkę papierosów w UE może wzrosnąć nawet dwukrotnie: z 1,8 euro do 3,6 euro. Doprowadziłoby to do wyrównania cen papierosów pomiędzy państwami UE. Wzrost cen byłby najbardziej dotkliwy dla palaczy z tych państw, które przystąpiły do UE w 2004 roku, w tym Polski, z uwagi na znacznie niższy udział akcyzy w cenie paczki papierosów niż nowe minima unijne. Nad Wisłą paczka papierosów mogłaby kosztować nawet ok. 40 zł. Nowa dyrektywa tytoniowa może zostać otwarta już podczas duńskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.