Newsy

Holograficzne obrazy 3D pozwolą lekarzom zajrzeć w głąb organu. Nowa technologia ułatwia diagnozę pacjentów i skraca czas trwania zabiegów

2017-10-20  |  06:20

W ciągu kilku najbliższych lat lekarze zamiast stosowania monitorów dwuwymiarowych, będą wykorzystywać trójwymiarowe obrazy holograficzne. Pomagają one zwizualizować skany badań. Dzięki takiemu rozwiązaniu lekarz przed operacją może obracać zeskanowany organ czy zajrzeć w jego głąb, co pozwala na lepsze przygotowanie do zabiegu i skrócenie czasu jego trwania. Docelowo trójwymiarowe wizualizacje wspomogą telemedycynę i diagnozę pacjentów.

– Trójwymiarowe obrazy mózgu i klatki piersiowej to system, który pozwala na całkowitą zmianę podejścia lekarzy do wykonywania operacji, zwłaszcza do zabiegów inwazyjnych. Lekarz wykorzystuje hologram jako własny GPS, w celu lepszego odnalezienia się, gdzie i w jakim miejscu jest w środku pacjenta – tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Mateusz Kierepka, prezes zarządu MedApp.

Chirurgia i protetyka od lat wykorzystują profesjonalne drukarki 3D do produkcji implantów lub ich prototypów. Wartość rynku druku 3D w zastosowaniu medycznym rośnie nawet szybciej, niż w przypadku branży przemysłowej. Według danych MarketsandMarkets, w latach 2017-2022 rynek ten będzie rósł w tempie 17,5 proc., by osiągnąć wartość 1,88 mld dolarów. Technologia Holo, czyli trójwymiarowa wizualizacja holograficzna, idzie jeszcze dalej. Specjalne oprogramowanie przetwarza dane z tradycyjnych badań w trójwymiarowy obraz holograficzny, który wyświetlany jest w rozszerzonej rzeczywistości.

– Z tomografii komputerowej hologram powstaje w czasie rzeczywistym, to jego najważniejsza przewaga. De facto to obiekt trójwymiarowy, nie różni się specjalnie od obiektu, który mamy przed sobą. Jesteśmy w stanie go zobaczyć, dotknąć, wszystko dzieje się w wirtualnej rzeczywistości, ale ten dotyk mimo wszystko pozwala na interakcje z obiektem i np. na wejście wewnątrz organu. Gdy mamy wydruk, nie jest tak łatwo go przeciąć, wejść wewnątrz serca i zobaczyć jak serce tego konkretnego pacjenta wygląda od wewnątrz – tłumaczy Mateusz Kierepka.

Według raportu Global Industry Analysts, rynek trójwymiarowych urządzeń do obrazowania medycznego w 2024 r. będzie wart 3,4 mld dolarów. Interaktywne obrazy holograficzne na podstawie skanów z obrazowania medycznego pozwalają na wizualizację organu, prezentację cyklu jego pracy oraz możliwości przecięcia w przestrzeni. Wizualizacja wewnętrznych organów pacjenta jest możliwa dzięki specjalnym okularom do rozszerzonej rzeczywistości. Jak wynika z prognoz Grand View Research, do 2025 roku wartość globalnego rynku rozwiązań VR i AR w medycynie ma sięgnąć 5 mld dol.

– Rozwój tego rozwiązania jest praktycznie nieograniczony, widzimy tysiące ścieżek rozwoju. Pierwsze elementy związane są z zabiegami inwazyjnymi, gdzie obraz holograficzny pozwala na inwazyjne wejście w środek pacjenta, lekarz jest w stanie znacznie lepiej zwizualizować gdzie jest, w jakim momencie. Obrazy holograficzne udaje nam się też przesyłać na dalekie odległości, to kolejna ewolucja. Nie jest to może dramatycznie wielki przeskok, bo przesyłaliśmy już wcześniej elementy i dane medyczne, ale teraz przesyłamy te same dane w postaci holografów – tłumaczy prezes MedApp.

MedApp ma już na swoim koncie pierwszą na świecie holograficzną teletransmisję, która odbyła się przy pomocy gogli HoloLens w Krakowie, połączonymi z urządzeniami znajdującymi się w Belgii. Każdy użytkownik okularów VR mógł w czasie rzeczywistym widzieć ten sam obraz serca w 3D. Technologia idzie w tym kierunku, że pacjent w przyszłości będzie mógł sam obejrzeć swoje chore narządy, by lepiej zrozumieć co mu dolega.

– Do 5 lat większość lekarzy zamiast monitorów dwuwymiarowych, będzie stosowała hologramy. Z drugiej strony urządzenia wyświetlające hologramy robią się coraz lepsze, wydajniejsze i tańsze. Docelowo nawet pacjent sam będzie mógł sobie lepiej zwizualizować, gdzie jest przyczyna jego choroby, np. jakiej wielkości jest guz, czy jak wygląda. Normalnie człowiek nie ma takiej możliwości, gdy widzi płaskie obrazy, ale jeśli zobaczy taki guz w trzech wymiarach, będzie w stanie lepiej zrozumieć, co mówi do niego lekarz i łatwiej poddać się leczeniu – twierdzi ekspert.

Spółka MedApp uzyskała 30 tys. dol. dofinansowania od Microsotf na rozwój trójwymiarowych obrazów mózgu, klatki piersiowej, wątroby i płuc. Już wcześniej spółka współpracowała z koncernem w zakresie wykorzystania gogli HoloLens w obrazowaniu 3D serca pacjenta.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania

Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.

Przemysł

Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]

Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.

Farmacja

Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi

Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.