Mówi: | Dawid Nidzworski |
Funkcja: | pomysłodawca i współzałożyciel firmy |
Firma: | SensDx |
Dzięki nowym technologiom diagnozę choroby wykonamy samodzielnie w domu
Nowe technologie zmieniają medycynę, a tym samym nasze życie. Wymiana aparatury medycznej na nowszą i digitalizacja służby zdrowia to nie są jedyne innowacje, jakie w krótkim czasie czekają nas w dziedzinie medycyny. Polska firma SensDx opracowuje i wdraża właśnie testy oparte o biosensory, które w kilka minut pomogą zdiagnozować różne choroby.
– Wydaje się, że nowoczesne technologie będą zmieniały medycynę w najbliższych latach, mówimy tu o telemedycynie, szybkich testach diagnostycznych, zastosowaniu elektroniki w diagnozie – cały świat naukowy będzie wspierał lekarzy w podejmowaniu decyzji związanych z leczeniem – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Dawid Nidzworski, pomysłodawca i współzałożyciel firmy SensDx.
Zredukowanie kontaktu z lekarzem za pośrednictwem nowych technologii usprawni proces diagnostyki i sprawi, że pacjenci będą mogli korzystać z usług medycznych w jeszcze wygodniejszy sposób, oszczędzając przy tym swój cenny czas.
– Wydaje nam się, że można zredukować bezpośredni kontakt z lekarzem, tzn. lekarz zawsze będzie musiał podjąć decyzję, postawić diagnozę, ale można dać mu atrybuty, które poprzez narzędzia telemedyczne, przez internet, na odległość pozwolą mu zdiagnozować pacjenta – twierdzi Dawid Nidzworski.
Firma SensDx pracuje nad rozwiązaniami, które będzie można stosować bez wychodzenia z domu. Specjalne testy, które będzie można nabyć w aptece, wykryją nie tylko choroby dróg oddechowych, lecz także dróg rodnych. Ta sama platforma ma wykryć w przyszłości również m.in. markery nowotworowe czy markery wczesnego tętniaka aorty brzusznej. Nowe technologie sprawią, że diagnostyka stanie się nie tylko dużo łatwiejsza, lecz także szybsza.
– Pracujemy w tym momencie nad małymi, czułymi testami, które pozwolą wykrywać infekcje górnych dróg oddechowych, wirusy grypy, bakterie. Jesteśmy przekonani, że nasza technologia będzie mogła być stosowana w różnych dziedzinach – nie tylko w medycynie, lecz także w weterynarii, przemyśle spożywczym czy farmaceutycznym. Rozwój i miniaturyzacja technologii pozwalają na zastosowanie jej w szerokim zakresie – mówi Dawid Nidzworski.
Jak przekonuje pomysłodawca i współzałożyciel firmy SensDx, innowacyjne testy do użytku domowego nie obciążą budżetu pacjenta tak mocno, jak wizyta w prywatnej klinice. W przypadku produktów, które w 2018 roku wprowadzi na rynek SensDX, cena ma wynosić około 20 zł. Ponadto wykonanie testów ma być proste i szybkie.
– Nasze testy są o wiele szybsze, mamy wynik w zaledwie 5 minut. Są bardzo czułe, dzięki temu, że stosujemy zaawansowaną elektronikę do odczytywania badania. Ponadto nasz produkt jest uniwersalny, tzn. będzie można go zastosować do infekcji górnych dróg oddechowych, a po zmianie części biologicznej – do innych tematów – wyjaśnia Dawid Nidzworski.
Narzędzia diagnostyczne będą ogólnodostępne, przeznaczone nie tylko dla lekarzy, lecz także zwykłych użytkowników.
– Produkujemy testy dla klienta ostatecznego, czyli dla zwykłego Kowalskiego. Będzie można je wykorzystać w gabinecie lekarskim czy laboratorium diagnostycznym, gdzie będzie można wykonać test. Ale naszym celem jest zastosowanie ich przede wszystkim w naszych domach – podsumowuje Dawid Nidzworski.
Czytaj także
- 2024-12-16: Polscy młodzi chemicy tworzą innowacje na światowym poziomie. Część projektów ma szansę trafić potem do przemysłu
- 2024-12-18: Inżynierowie z Warszawy pracują nad innowacjami dla całej Grupy Orange. Ich specjalności to AI i cyberbezpieczeństwo
- 2024-12-20: Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
- 2024-12-04: Ulga na badania i rozwój może być lekiem na rosnące koszty zatrudnienia. Korzysta z niej tylko 1/4 uprawnionych firm
- 2024-11-27: Fundusze Norweskie wspierają innowacje w polskich firmach. Ponad 200 projektów otrzymało granty o wartości 92 mln euro
- 2024-12-10: Polscy naukowcy poszukują innowacyjnych terapii z wykorzystaniem RNA. Na celowniku są choroby rzadkie, zakaźne i nowotwory
- 2024-12-09: Podejście do przemocy wobec dzieci się zmienia, ale wciąż dużo jest do zrobienia. Trwają prace nad uszczelnieniem przepisów
- 2024-11-26: RPD chce walczyć z przypadkami przemocy wobec dzieci neuroróżnorodnych. Powstanie specjalny zespół ekspertów
- 2024-11-15: Rok regularnej aktywności fizycznej wydłuża życie w zdrowiu o co najmniej rok. Zmniejsza też absencję chorobową w pracy
- 2024-11-18: Maciej Rock: „Must Be the Music” to jeden z moich ulubionych programów. Szczególnie wspominam Korę
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Przemysł
Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.
Farmacja
Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi
Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.