Mówi: | Dominik Wójcik |
Funkcja: | menadżer ds. sprzedaży |
Firma: | Parrot |
Drony wykorzystujące termowizję ratują życie ludziom i zwierzętom. Zastosowanie znajdują m.in. w straży pożarnej i rolnictwie
Do 2021 roku na rynek ma trafić 30 milionów dronów. Bezzałogowe, niewielkie statki powietrzne sterowane za pomocą joysticka zyskują zupełnie nowe znaczenie, dzięki umieszczonych w nich kamerom termowizyjnym. Wychwytywanie źródła ciepła pozwala operatorowi maszyny zlokalizować np. człowieka pod gruzami lub gromadę zwierząt na polu, na które za moment może wjechać kombajn. Drony z termowizją mogą być wykorzystywane przez strażaków, rolników i inspektorów budowlanych. Zakres ich zastosowań jest bardzo szeroki.
Termowizja, czyli możliwość zobaczenia w obrazie kamery źródła ciepła, jest coraz częściej wykorzystywana w tandemie z najnowszymi technologiami. Zamontowana w dronie kamera termowizyjna pozwala w zupełnie nowy sposób wykorzystywać latające statki powietrzne, które do tej pory głównie były wykorzystywane w celach rozrywkowych.
– Drony z termowizją to tak naprawdę zwykłe drony, które są wyposażone dodatkowo w kamerę termowizyjną. Kamera zamontowana jest z tyłu drona i w momencie, kiedy podlatujemy do obiektu i wciskamy jeden przycisk, dron obraca się o 180 stopni i przełączamy się na obraz z kamery termowizyjnej. Jesteśmy wówczas w stanie obserwować obraz połączony, zarówno z kamery zwykłej, jak i termowizyjnej, więc widzimy nie tylko krawędzie obiektów, lecz także to, co najważniejsze – temperatury i hotspoty – tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Dominik Wójcik, menadżer ds. sprzedaży w firmie Parrot.
Połączenie możliwości dronów i termowizji pozwala łatwo, szybko i tanio zajrzeć w miejsca, do których dotychczas dostęp był utrudniony i kosztowny. Można przeprowadzić dokładną inspekcję budynków i przekonać się, gdzie ucieka ciepło. Można przeprowadzić przegląd farm słonecznych i bardzo szybko sprawdzić, które z ogniw nie działają. Zastosowań dronów z termowizją jest znacznie więcej.
– Termowizja ma szerokie spektrum możliwości, pierwsza rzecz, która przychodzi na myśl, to zastosowanie przez straż pożarną. Urządzenia pomagają im w momencie, kiedy przyjeżdżają na akcję sprawdzić, czy np. do danego obiektu można się już zbliżyć, czy nie ma przypadkiem tak wysokiej temperatury, że jest to niebezpieczne dla pracowników. Wykorzystywane są przy poszukiwaniu ludzi bądź zwierząt – mówi Dominik Wójcik.
Znaczenie dronów dla gospodarki będzie rosło. Zdaniem analityków z Business Insider Intelligence wartość usług i prac wykonanych przez drony w dziale infrastruktury wyniesie w najbliższych latach 45 mld dol., w rolnictwie będzie to 32,4 mld dol., w transporcie – 13 mld dol., a na rynku bezpieczeństwa wartość tę szacuje się na 10 mld dol. W rolnictwie zastosowanie znajdują także drony z termowizją.
– Mieliśmy niedawno ciekawy przykład rolników w Niemczech, którzy kupowali drony z kamerą termowizyjną, aby przed rozpoczęciem prac dużymi maszynami, kombajnami, móc sprawdzić, czy przypadkiem gdzieś nie przebywają zwierzęta na polu. Oni po prostu sprawdzają, czy nie ma zbiorowiska zwierząt, które należałoby najpierw przegonić, bo duże maszyny potrafią rozgonić i rozdzielić np. rodzinę – opowiada ekspert.
Analitycy z BI Intelligence przewidują, że cywilny rynek dronów będzie rósł w średniorocznym tempie 7,6 proc., a jego wartość zwiększy się z 8,5 mld dol. w ubiegłym roku do 12 mld dol. w 2021 roku.
Eksperci przewidują, że do 2021 roku na rynek konsumencki trafi 29 mln dronów, a na rynek przedsiębiorstw zostanie zakupionych 805 tys. takich urządzeń.
Czytaj także
- 2025-05-28: UE przywraca ograniczenia handlowe z Ukrainą. Trwają negocjacje ws. długoterminowych ram
- 2025-05-26: W lipcu ma być gotowy projekt wspólnej polityki rolnej po 2027 roku. Rolnicy obawiają się niekorzystnych zmian w finansowaniu
- 2025-06-06: Rośnie presja konkurencyjna na unijne rolnictwo. Bez rekompensat sytuacja rolników może się pogarszać
- 2025-06-04: Trwa budowa nowoczesnego systemu ostrzegania i alarmowania. Ma być gotowy do końca tego roku
- 2025-04-30: Rolnicy z Wielkopolski i Opolszczyzny protestują przeciwko likwidacji ich miejsc pracy. Minister rolnictwa deklaruje szukanie rozwiązań
- 2025-03-19: Rekordowy eksport polskiej żywności. Koszty produkcji będą jednak rosły z powodu zmieniających się norm wraz z wprowadzaniem Zielonego Ładu
- 2025-03-20: Drony mogą odgrywać większą rolę w sektorze bezpieczeństwa. Trwają prace nad włączeniem ich w system ochrony ludności
- 2025-03-31: Coraz więcej dronów dzieli przestrzeń powietrzną z załogowymi statkami powietrznymi. Powstaje system do koordynacji lotów
- 2025-03-03: Drony coraz częściej wykorzystywane w akcjach ratowniczych. Państwowa Straż Pożarna tworzy grupy dronowe w całej Polsce
- 2025-02-19: Biomimetyczny dron z nogami sprawdzi się w dostawach i misjach ratunkowych. Technologia inspirowana jest wronami
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Handel

Ze względu na różnice w cenach surowce wtórne przegrywają z pierwotnymi. To powoduje problemy branży recyklingowej
Rozporządzenie PPWR stawia ambitne cele w zakresie wykorzystania recyklatów w poszczególnych rodzajach opakowań. To będzie oznaczało wzrost popytu na materiały wtórne pochodzące z recyklingu. Obecnie problemy branży recyklingu mogą spowodować, że popyt będzie zaspokajany głównie przez import. Dziś do dobrowolnego wykorzystania recyklatów nie zachęcają przede wszystkim ceny – surowiec pierwotny można kupić taniej niż ten z recyklingu.
Transport
Infrastruktury ładowania elektryków przybywa w szybkim tempie. Inwestorzy jednak napotykają szereg barier

Liczba punktów ładowania samochodów elektrycznych wynosi dziś ok. 10 tys., a tempo wzrostu wynosi ok. 50 proc. r/r. Dynamika ta przez wiele miesięcy była wyższa niż wyniki samego rynku samochodów elektrycznych, na które w poprzednim roku wpływało zawieszenie rządowych dopłat do zakupu elektryka. Pierwszy kwartał br. zamknął się 22-proc. wzrostem liczby rejestracji w ujęciu rocznym, ale kwiecień przyniósł już wyraźne odbicie – o 100 proc.
Farmacja
Polacy leczą samodzielnie ponad połowę lekkich dolegliwości zdrowotnych. Jesteśmy liderem UE

Szacuje się, że w Unii Europejskiej codziennie występuje ok. 3,3 mln przypadków lekkich dolegliwości. Gdyby każdy pacjent zgłaszał się z nimi do lekarza, potrzebnych byłoby dodatkowo 120 tys. lekarzy pierwszego kontaktu lub obecni lekarze musieliby pracować dodatkowe 144 minuty dziennie. Polska pod względem samoleczenia, ze wskaźnikiem na poziomie 55 proc., plasuje się w czołówce UE. – Samodzielne leczenie to nie tylko kwestia wygody pacjenta, ale przede wszystkim realne odciążenie systemu ochrony zdrowia – przekonuje Ewa Królikowska z PASMI.
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.