Newsy

Dr hab. Piotr Płoszajski: Wirus nie spowodował kryzysu, tylko ujawnił problemy systemu. Potrzebujemy technologii, żeby go rozwiązać

2020-08-12  |  06:00

Pandemia pokazała możliwości najnowszej technologii. Jednocześnie koronawirus ukazał wady całego systemu, m.in. długie łańcuchy logistyczne czy szybkie tempo rozpowszechniania dezinformacji. Potrzebujemy nowych technologii, począwszy od komputerowych, a skończywszy na technologiach inżynierii genetycznej po to, żeby te problemy rozwiązać. – To jest nieustający wyścig pomiędzy technologiami a rozwiązywaniem problemów, które one tworzą – ocenia dr hab. Piotr Płoszajski, profesor SGH w Warszawie.

– To nie wirus spowodował kryzys, wirus tylko ujawnił cechy tego systemu. To, że wszystko ze wszystkim jest połączone w czasie realnym, że mamy długie łańcuchy logistyczne, a informacje rozchodzą się tak samo szybko jak dezinformacje. On się nam w jakimś sensie należał. Potrzebujemy więc nowych technologii, począwszy od komputerowych, a skończywszy na technologiach inżynierii genetycznej po to, żeby ten problem rozwiązać. To nieustający wyścig pomiędzy technologiami a rozwiązywaniem problemów, które one tworzą – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Innowacje dr hab. Piotr Płoszajski.

Eksperci od lat byli zgodni – ludzkość, coraz bardziej zaawansowaną technologicznie, z coraz większą wiedzą – paradoksalnie najskuteczniej może zaatakować coś prostego, a przez to niespodziewanego. Takim czynnikiem okazał się być koronawirus, niewielki organizm, w zasadzie pojedyncza nić RNA, niezdolny do dłuższego życia poza ofiarą. Jednocześnie ujawnił to wszystko, co w naszej rzeczywistości się nie sprawdza i może rodzić kryzysy. Z drugiej jednak strony koronawirus może wpłynąć na sposób, w jaki wykorzystujemy nową technologię.

– Nowe technologie będą musiały mieć wpływ nie tylko na gospodarkę, na społeczeństwo, na życie społeczne, na życie polityczne, na życie planety czy cywilizacji jako takiej. Lepiej, żeby pojawiły się takie, które nam pozwalają to rozwiązać – ocenia ekspert.

Sztuczna inteligencja potrafi zastąpić dziennikarzy, pisarzy, a nawet doskonale naśladować uznanych malarzy. Sprawdza się w medycynie i przemyśle, ustala diagnozy, pomaga w podejmowaniu istotnych decyzji. Coraz częściej jednak inteligentne algorytmy stosuje się do ułatwiania życia, powstały więc np. inteligentne pisuary, które uczą małych chłopców techniki prawidłowego oddawania moczu.

Tymczasem jako ludzkość opracowaliśmy rewolucyjne technologie, które mogą całkowicie zmieniać jakość życia. To choćby technologia CRISPR, która umożliwia wycięcie nieprawidłowego genomu i zastąpienie go zupełnie nowym. Tak może powstać człowiek przyszłości, w ten sposób już stworzono zmodyfikowane rośliny.

– Potrzebujemy teraz bardzo specyficznych technologii, począwszy od technologii inżynierskich, a skończywszy na technologiach rządzenia. Ponieważ problemem tego świata jest to, że mamy problemy globalne, które musimy rozwiązywać globalnie. I teraz będziemy potrzebowali technologii, instrumentów i narzędzi, które pozwalają nam rozwiązywać problemy globalne, a nie tylko na poziomie indywidualnym albo firm, albo nawet pojedynczych narodów – tłumaczy ekspert.

To, że technologia może pomóc rozwiązać kryzys, pokazał koronawirus. Kamery zaopatrzone w systemy sztucznej inteligencji same znajdowały chorych, a drony kontrolowały ludzi na kwarantannie. Kluczowe może być jednak stworzenie za pomocą istniejącej technologii nowej, która lepiej odpowie na nasze potrzeby. Jak przekonuje dr hab. Piotr Płoszajski, koronawirus pokazał, że jako społeczeństwo nie radzimy sobie z dezinformacją, problemem jest też łańcuch logistyczny, który m.in. wpłynął na szybkość jego rozprzestrzeniania się.

– Technologie tworzą i dobre, i złe problemy. Technologia umożliwiła niespotykany na skalę dziejową sposób porozumiewania się ludzi, czyli przepływu informacji. Ale informacje płyną tak samo szybko jak dezinformacje. Więc będziemy musieli coś zrobić, żeby zahamować nieprawdopodobnie szkodliwy rozwój, tzn. rozprzestrzenianie się dezinformacji – mówi.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Polityka

Wśród Polaków rośnie zainteresowanie produktami emerytalnymi. Coraz chętniej wpłacają oszczędności na konta IKE i IKZE

Wzrosła liczba osób, które oszczędzają na cele emerytalne, jak również wartość zgromadzonych środków. Liczba uczestników systemu emerytalnego wyniosła w 2024 roku ponad 20,8 mln osób, a wartość aktywów – 307,5 mld zł – wynika z najnowszych danych Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego (UKNF). Wyraźny wzrost odnotowano w przypadku rachunków IKE i IKZE, na których korzyść działają m.in. zachęty podatkowe. Wpłacane na nie oszczędności są inwestowane, a tym samym wspierają gospodarkę i mogą przynosić atrakcyjną stopę zwrotu.

Robotyka i SI

Sztuczna inteligencja może zrewolucjonizować rolnictwo. Pomaga w zbiorach i dzięki niej koszty działania gospodarstw są niższe

Algorytmy sztucznej inteligencji są dziś wykorzystywane m.in. do analizy zdjęć roślin, prognozowania plonów czy automatycznego sterowania maszynami. AI wspiera dziś produkcję rolną na wielu poziomach – od siewu po zbiór, a nawet sprzedaż, pomaga też ograniczyć koszty i adaptować się do zmian klimatu. Dlatego, choć teraz w Polsce z nowych technologii korzystają przede wszystkim właściciele największych gospodarstw, skala wykorzystania AI szybko rośnie.

Firma

Dzięki zdalnej weryfikacji tożsamości z wykorzystaniem AI firmy zminimalizowały liczbę oszustw. Rozwiązania wykorzystuje głównie sektor finansowy

Z najnowszych danych Eurostatu wynika, że w 2024 roku 5,9 proc. polskich firm korzystało z rozwiązań z zakresu sztucznej inteligencji. W 2023 roku był to odsetek na poziomie 3,67 proc. Wciąż jednak jest to wynik poniżej średniej unijnej, która wyniosła 13,48 proc. Jednym z obszarów, który cieszy się coraz większym zainteresowaniem wśród przedsiębiorców, jest weryfikacja tożsamości przez AI, zwłaszcza w takich branżach jak bankowość, ubezpieczenia czy turystyka. Jej zastosowanie ma na celu głównie przeciwdziałać oszustwom i spełniać wymogi regulacyjne.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.