Newsy

UKE: sprzedawane w Polsce smartfony nie zagrażają zdrowiu człowieka. Kontrole wykazały jednak braki w dokumentacjach niektórych urządzeń

2018-02-23  |  06:05

Dostępne na naszym rynku smartfony są bezpieczne pod względem ilości emitowanego promieniowania i zgodne z normami zawartymi w obowiązujących dyrektywach – wynika z kontroli przeprowadzonej przez Urząd Komunikacji Elektronicznej. Nie wszyscy producenci zadbali jednak o skompletowanie odpowiedniej dokumentacji. Konsumenci mogą samodzielnie sprawdzić, czy używane przez nich produkty są zgodne z obowiązującymi przepisami.

Dyrektywy RTTE oraz RED służą temu, aby urządzenia wykorzystujące komunikację radiową były konstruowane w sposób zapewniający ochronę zdrowia i bezpieczeństwa ludzi i zwierząt. Mają one także zapewniać kompatybilność elektromagnetyczną i w jak najmniejszym stopniu emitować szkodliwe zakłócenia. Zgodność dostępnych na polskim rynku smartfonów z tymi dyrektywami zbadał Urząd Komunikacji Elektronicznej.

– Pozyskaliśmy 23 telefony komórkowe oraz smartfony. Badaliśmy je w naszym laboratorium, a także sprawdzaliśmy zgodność oznakowania z wymogami unijnymi i polskimi w zakresie obowiązków informacyjnych wobec konsumentów. Pod lupę urzędników wzięliśmy więc to, czy telefon jest odpowiednio oznaczony, czy tabliczka znamionowa jest w sposób prawidłowy zagospodarowana oraz czy są tam informacje niezbędne dla klienta – wymienia w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Innowacje Marcin Cichy, prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej.

6 spośród 23 skontrolowanych urządzeń nie spełniło wymagań w zakresie oznakowania i dokumentacji. Te niezgodności to niedołączenie do wyrobu deklaracji producenta o zgodności urządzenia z wymaganiami czy nieprawidłowe oznakowanie na wyrobie. Wymagań w zakresie oznakowania i dokumentacji nie spełniły telefony: Manta TEL1701N, MaxCom MM720BB, Xiaomi (MI) Redmi Notr 4 3GB RAM 32GB ROM Dark Gray 2016102, Ulefon U007 Pro, Bluboo Dual oraz Kiano Elegance 5.1.

– Zawsze w takiej sytuacji wzywamy producenta albo, w przypadku urządzeń zagranicznych, dystrybutora, aby naprawili te błędy. We wszystkich przypadkach udało się skutecznie wyeliminować uchybienia, więc wszystkie urządzenia, które są w obrocie i które badaliśmy, spełniają wymogi w zakresie bezpieczeństwa i obowiązków informacyjnych wobec konsumentów – mówi prezes UKE.

10 urządzeń zostało poddanych badaniom laboratoryjnym. Dobierając modele wyrobów do badań, brano pod uwagę ich rozpiętość cenową, stopień złożoności oraz popularność wśród kupujących, tak aby znalazły się w tej grupie zarówno telefony tańsze, jak i droższe i o różnym stopniu złożoności. W ramach tego badania sprawdzany był między innymi współczynnik SAR. Oznacza on szybkość, z jaką energia wypromieniowywana przez urządzenie jest pochłaniana przez ciało człowieka. Mianem kompatybilności elektromagnetycznej nazywamy z kolei zdolność urządzenia do poprawnej pracy w danym otoczeniu i niepowodowanie zakłóceń w pracy innych urządzeń.

Wyniki kontroli wykazały, że wszystkie przebadane laboratoryjnie urządzenia przeszły badania z wynikiem pozytywnym, a więc są bezpieczne dla użytkowników. Zgodność sprzętu z wymogami można sprawdzać samodzielnie na stronie Urzędu Komunikacji Elektronicznej.

– Na stronie internetowej UKE jest udostępniona lista produktów, które nie spełniają wymogów. Każdy może się z nią zapoznać. Jeżeli danego produktu nie ma na takiej liście, to należy domniemywać, że spełnia on wszystkie wymagania – tłumaczy Marcin Cichy.

Według danych firmy statystycznej Strategy Analytics w drugim kwartale 2017 roku sprzedano na świecie ponad 360 mln smartfonów. W ujęciu rok do roku zanotowano wzrost o 5,5 proc. Z kolei z analiz Gartnera wynika, że globalna sprzedaż smartfonów wyniosła w trzecim kwartale 2017 roku 383 mln sztuk. To wzrost o 3 proc. w ujęciu rok do roku.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Handel

Polityka

M. Kobosko: Surowce dziś rządzą światem i zdecydują o tym, kto wygra w XXI wieku. Zasoby Grenlandii w centrum zainteresowania

Duńska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej rozpoczęła się 1 lipca pod hasłem „Silna Europa w zmieniającym się świecie”. Według zapowiedzi ma się ona skupiać m.in. na bezpieczeństwie militarnym i zielonej transformacji. Dla obu tych aspektów istotna jest kwestia niezależności w dostępie do surowców krytycznych. W tym kontekście coraz więcej mówi się o Grenlandii, autonomicznym terytorium zależnym Danii, bogatym w surowce naturalne i pierwiastki ziem rzadkich. Z tego właśnie powodu wyspa znalazła się w polu zainteresowania Donalda Trumpa.

Prawo

Mikro-, małe i średnie firmy liczą na lepszy dostęp do finansowania. To coraz istotniejszy klient dla sektora bankowego

Sektor MŚP stanowi 99 proc. firm w Polsce i odpowiada za prawie połowę polskiego PKB. Dlatego od jego rozwoju w dużej mierze uzależniony jest wzrost gospodarczy. Ekonomiści wskazują jednak, że poziom inwestycji jest zbyt niski, by budować silne podstawy rozwoju. Jak  wskazuje Rzecznik MŚP, przedsiębiorcy liczą na lepszy dostęp do finansowania bankowego. Chodzi nie tylko o wsparcie inwestycji w kraju, lecz również w ekspansji zagranicznej.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.