Mówi: | Brian Gleeson |
Firma: | Check Point Software |
Służbowe smartfony coraz częściej na celowniku cyberprzestępców. Ich atakom potrafi zapobiec nowa aplikacja mobilna
Ataki hakerskie na smartfony stanowią jedną czwartą wszystkich cyberataków. Dzięki przejęciu kontroli nad służbowym smartfonem pracownika hakerzy mogą uzyskać dostęp do cennych i poufnych danych korporacyjnych. Eksperci apelują o zabezpieczanie smartfonów przed atakami i rozsądne korzystanie z tych urządzeń. Powstała już aplikacja mobilna, która potrafi przewidzieć zagrożenie, jeszcze zanim cyberprzestępca uzyska dostęp do smartfona.
– SandBlast Mobile to rozwiązanie zapewniające ochronę urządzeniom mobilnym przed atakami typu „zero-dayˮ i „man in the middleˮ przy pomocy sieci Wi-Fi oraz przed innymi atakami, na które są podatne urządzenia mobilne. SandBlast Mobile zapobiega atakom cybernetycznym, zanim one się wydarzą – twierdzi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Peter Claydon z Checkpoint Software Technologies.
Ochrona telefonów komórkowych, zwłaszcza tych służbowych, jest szczególnie ważna z uwagi na fakt, że według danych Ponemon Institute aż jedna czwarta ataków hakerskich w 2017 roku dotyczyła smartfonów. Aż 60 proc. przedsiębiorców musiało zamknąć działalność po przeprowadzeniu ataków. Najczęstszą formą działania cyberprzestępców było rozsyłanie zainfekowanych linków.
Coraz popularniejszymi działaniami hakerów są także ataki typu „zero-day”, które polegają na wykorzystywaniu luk w oprogramowaniach do przejęcia kontroli nad urządzeniem, a także „man in the middle”, które polegają na podszywaniu się przez hakera pod stronę, z którą użytkownik próbuje się połączyć, i przejęcie w ten sposób kontroli nad naszym urządzeniem.
Eksperci ostrzegają, że uzyskanie przez hakera dostępu do służbowego smartfona może rodzić znacznie większe konsekwencje dla przedsiębiorstw.
– Wszyscy potrzebujemy ochrony przed cyberatakami na naszych urządzeniach mobilnych, zwłaszcza na urządzeniach służbowych, ze względu na dane wrażliwe, które na nich przechowujemy. Istnieją złośliwe aplikacje i oprogramowanie, które są w stanie przejąć całkowitą kontrolę nad urządzeniem. Łącząc się z siecią lokalną w pracy, możemy umożliwić im zainfekowanie naszych laptopów i komputerów stacjonarnych, a następnie wyszukanie wartościowych celów, takich jak wrażliwe dane przechowywane w sieci – ostrzega Peter Claydon.
Podstawowe reguły bezpieczeństwa nie tylko w firmie, lecz także na prywatnych urządzeniach obejmują m.in. nieotwieranie linków wysyłanych w wiadomościach od nieznanych nadawców i regularne sprawdzanie dostępności aktualizacji, w których łatane są wszelkie znalezione luki aplikacji. To jednak nie wystarczy. Kluczowe jest zapewnienie zabezpieczeń na poziomie systemowym. Aplikacja mobilna SandBlast Mobile przewiduje ataki hakerskie, zanim się wydarzą, zapewniając większe bezpieczeństwo nie tylko smartfona, lecz wszystkich urządzeń wewnątrz sieci firmowej.
– Pierwszą linię obrony stanowi aplikacja, którą instaluje się na telefonie. Aplikacja ta blokuje próby oszustwa metodą phishing, w tym linki typu phishing. W przypadku pobrania złośliwej aplikacji nawiązuje ona łączność z tzw. Behavioural Risk Engine w chmurze, przeprowadza analizę pobranej aplikacji, wykorzystując metody inżynierii wstecznej, i w ciągu kilku sekund ustala, czy dana aplikacja jest złośliwa czy też nie, a w razie potrzeby ją zablokuje – mówi ekspert.
System blokuje także m.in. połączenie, gdy złośliwe oprogramowanie podejmuje próbę wysłania danych do botnetu. Może ponadto blokować dostęp urządzenia do wrażliwych danych korporacyjnych. Właśnie one są celem ataków na smartfony pracowników. Tymczasem skala zagrożenia ciągle rośnie.
– Niedawno przeprowadziliśmy badanie z udziałem 850 firm z całego świata, które są naszymi klientami. W trakcie badania monitorowaliśmy ich dane na przestrzeni roku i stwierdziliśmy, że każda z tych firm padła w tym czasie ofiarą przynajmniej jednej próby ataku na urządzenia mobilne za pomocą złośliwego oprogramowania, zaś średnia liczba ataków w ciągu roku wyniosła aż 54. Każda z firm doświadczyła przynajmniej trzech lub czterech takich ataków w ciągu roku – twierdzi Peter Claydon.
Problem potrzeby silnej ochrony służbowych smartfonów przed atakami hakerskimi dostrzegł już producent telefonów DarkMatter. Model Katim to zdaniem twórców telefon niemożliwy do zhakowania, zapewniający wielowarstwową ochronę, w tym shield mode, czyli tarczę blokującą dostęp do mikrofonu i aparatu poprzez ich wyłączenie, czy Katim OS – autorską wersję Androida, obejmującą nawet własny sklep Play. Wszystkie prowadzone przez telefon rozmowy są kodowane, a urządzenie po każdym uruchomieniu rozpoczyna skan w poszukiwaniu niepokojących sygnałów.
Według danych Kaspersky Lab miesięcznie na świecie dochodzi do niemal 80 mln ataków hakerskich. Jednocześnie istnieje prawie 43 mln szkodliwych aplikacji mobilnych.
Czytaj także
- 2025-08-04: UNICEF: Wszystkie dzieci poniżej piątego roku życia w Gazie cierpią z powodu niedożywienia. Sytuacja jest katastrofalna
- 2025-07-31: Rośnie skala zdarzeń cybernetycznych. Niewiele firm w Polsce ubezpiecza się na wypadek ataku
- 2025-07-21: Dane statystyczne pomogą przyspieszyć rozwój turystyki. Posłużą również do promocji turystycznej Polski
- 2025-07-09: GUS chce walczyć z fake newsami. Współpraca z sektorem prywatnym ma pomóc ograniczyć chaos informacyjny
- 2025-07-08: Rynek gier mobilnych w Polsce może być wart prawie 0,5 mld dol. do 2030 roku. Za tym idzie rozwój smartfonów dla graczy
- 2025-06-30: Polski e-commerce rośnie w siłę. Konsumentów przyciągają przede wszystkim promocje
- 2025-07-04: Marcelina Zawadzka: Uwielbiam zakupy online. Kiedy mały wieczorem zasypia, to ja mam wtedy czas na przeglądanie ofert w sieci
- 2025-07-10: Maciej Dowbor: Ostatnio kupiłem zdalnie sterowane motorówki dla córki. Ten wspólnie spędzony czas pozwala oderwać dzieci od smartfonów
- 2025-07-08: K. Brejza: Potrzebna silniejsza demokratyczna kontrola nad działalnością służb specjalnych. Ten system wymaga przebudowy
- 2025-07-30: Polacy z niejednoznacznymi opiniami na temat autonomicznych pojazdów. Wiedzą o korzyściach, ale zgłaszają też obawy
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Handel

Polscy naukowcy pracują nad materiałami budowlanymi z roślin. Szerokie zastosowanie mogą mieć przede wszystkim konopie
W związku ze zmianami klimatycznymi i kurczącymi się zasobami naturalnymi naukowcy szukają nowoczesnych, odnawialnych materiałów budowlanych. Przyszłość budownictwa może należeć do roślin jednorocznych – przede wszystkim słomy i konopi. Naukowcy z Wydziału Leśnego i Technologii Drewna z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu pracują nad materiałami roślinnymi, które mogą zastąpić tradycyjne surowce.
Nauka
Szacowanie rzeczywistej liczby użytkowników miast dużym wyzwaniem. Statystycy wykorzystują dane z nowoczesnych źródeł

Różnica między liczbą rezydentów a rzeczywistą liczbą osób codziennie przebywających w Warszawie może sięgać nawet niemal pół miliona. Rozbieżności są dostrzegalne przede wszystkim w dużych miastach i ich obszarach funkcjonalnych. Precyzyjne dane populacyjne są tymczasem niezbędne w kształtowaniu usług społecznych i zdrowotnych, edukacyjnych, opiekuńczych, a także w planowaniu inwestycji infrastrukturalnych. W statystyce coraz częściej dane z oficjalnych źródeł, takich jak Zakład Ubezpieczeń Społecznych, są uzupełniane o te pochodzące od operatorów sieci komórkowych czy kart płatniczych.
Farmacja
Nowy pakiet farmaceutyczny ma wyrównać szanse pacjentów w całej Unii. W Polsce na niektóre leki czeka się ponad dwa lata dłużej niż w Niemczech

Jeszcze pod przewodnictwem Polski Rada UE uzgodniła stanowisko w sprawie pakietu farmaceutycznego – największej reformy prawa lekowego od 20 lat. Ma on skrócić różnice w dostępie do terapii między krajami członkowskimi, które dziś sięgają nawet dwóch–trzech lat. W Unii Europejskiej wciąż brakuje terapii na ponad 6 tys. chorób rzadkich, a niedobory obejmują również leki ratujące życie. Nowe przepisy mają zapewnić szybszy dostęp do leków, wzmocnić konkurencyjność branży oraz zabezpieczyć dostawy.
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.