Mówi: | Marek Różniak |
Funkcja: | właściciel |
Firma: | Mzuri – Agro i Agro-Land Group |
Rolnictwo potrzebuje innowacji. Najnowsze technologie pozwalają efektywnie wykorzystać każdy fragment pól z uprawami i oszczędzać wodę
Zmiany klimatyczne wpływają na rolnictwo, wymuszając przekształcenia w technologiach uprawnych. Wspierane przez najnowsze technologie rolnictwo precyzyjne pozwala osiągnąć maksymalne możliwe plony z każdego fragmentu pola, a przy tym oszczędzać wodę. Przyszłość uprawy ziemi wiąże się z zarządzaniem całym gospodarstwem z poziomu platformy internetowej. Rynek inteligentnego rolnictwa podwoi wartość do 2023 roku.
– Zmiany klimatyczne wpływają na przekształcenia w technologiach uprawnych. Nie sprawdza się już klasyczna technologia uprawy, czyli późna uprawa gleby oraz szereg zabiegów, które sprawdzały się w momencie, gdy mieliśmy dostatecznie dużo opadów. Opadów jest praktycznie o połowę mniej niż jeszcze kilka–kilkanaście lat temu. Zabiegi, które wyparowują wodę z gleby, powodują, że nie ma wody do wzejścia rośliny, którą chcemy uprawiać – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Marek Różniak, właściciel firmy Mzuri.
W rolnictwie potrzebne są innowacje, które pozwolą efektywniej zarządzać glebą. Jedną z nich jest technologia uprawy pasowej. Polega na uprawie tylko wąskich pasów roli. Wysiewa się w nich nasiona, z których wzrastają rośliny. Dzięki pozostawianiu resztek pożniwnych przedplonu w nieuprawianych międzyrzędziach zatrzymuje się natomiast wilgoć i ogranicza straty materii organicznej. Poprawia to strukturę, żyzność i urodzajność gleby.
– Technologia uprawy pasowej Mzuri Pro-Til jest technologią jednego przejazdu. Po zbiorze plonu głównego wjeżdżamy na pole i jednym przejazdem głęboko uprawiamy glebę, zasiewamy nawozy przedsiewne pozycjonowane pod roślinę uprawną i siejemy roślinę plonu głównego. Z jednej strony oszczędzamy wodę, a z drugiej strony zmniejszamy zużycie paliwa, nawozów i materiału siewnego – wymienia Marek Różniak.
Kolejną technologią pozwalającą poprawić efektywność upraw jest rolnictwo precyzyjne, będące jednym z elementów tak zwanego rolnictwa inteligentnego. Polega ono na zbieraniu danych na temat konkretnego pola. Badane są np. wielkości plonów w poszczególnych jego częściach. Informacje te, uzupełnione satelitarną technologią różnicowego systemu globalnego pozycjonowania (DGPS), pozwalają stworzyć precyzyjną „mapę plonów”. Dysponując takim narzędziem, rolnik może tak nawozić pole i i rozpylać środki ochrony roślin, by było to możliwie jak najbardziej efektywne.
– W Polsce mamy w większości, w 80–90 proc., gleby mozaikowate. Na jednym polu spotykamy się z różnymi rodzajami gleb, mało tego, z różnymi klasami gleb i o różnym potencjale produkcyjnym. Dlatego też rolnictwo precyzyjne pozwala na to, żeby aplikować nawozy i ewentualnie zmieniać normy wysiewów tam, gdzie potencjał jest mniejszy lub większy. To jest świadome wykorzystywanie technologii przyszłości w dzisiejszej uprawie ziemi. W rolnictwie tradycyjnym możemy po prostu wykorzystywać rzeczy, które daje nam nauka do właściwego, świadomego wykorzystania środków do produkcji – wskazuje ekspert.
Współcześni rolnicy wspierani są przez narzędzia takie jak aplikacje mobilne. 365FarmNet to platforma, za pośrednictwem której można obsługiwać mapy aplikacyjne, monitorować rozwój roślin, a także kontrolować działanie maszyn. Wszystko to pozwala optymalizować działanie gospodarstwa rolnego.
Coraz więcej krajów decyduje się na wspieranie procesu wdrażania innowacji w rolnictwie. Pod koniec grudnia 2019 roku Korea Południowa zapowiedziała uruchomienie w 2020 roku zestawu programów mających na celu rozwój inteligentnego rolnictwa. W realizację inteligentnych projektów badawczo-rozwojowych związanych z uprawą ziemi kraj ma zainwestować w latach 2021–2027 332 mln dol., co pozwoli eksportować pakiety inteligentnego rolnictwa premium. Korea chce stać się jednym z największych światowych eksporterów w tym sektorze.
– Wprowadzenie innowacji to jest jedyna droga do właściwych zmian w rolnictwie. Innowacja polega na przeniesieniu nauki na rynek rolny czy na sam proces produkcji żywności – twierdzi Marek Różniak.
Według analityków z MarketsandMarkets światowy rynek inteligentnego rolnictwa osiągnie do 2023 roku wartość 13,5 mld dol. Dla porównania w roku 2017 było to 6,3 mld dol.
Czytaj także
- 2025-07-29: Trwają dalsze prace nad uproszczeniami we wspólnej polityce rolnej. Celem jest ich wejście w życie w styczniu 2026 roku
- 2025-07-03: Grzyby rozkładające tekstylia nagrodzone w konkursie ING. 1 mln zł trafi na innowacyjne projekty dla zrównoważonych miast
- 2025-07-11: Umowa z krajami Mercosur coraz bliżej. W. Buda: Polska nie wykorzystała swojej prezydencji do jej zablokowania
- 2025-07-01: Koniec polskiej prezydencji w Radzie UE. Doprowadziła do przełomowego wzrostu wydatków na obronność
- 2025-07-17: Za 90 proc. wypadków drogowych odpowiada człowiek. Rozwój autonomicznych pojazdów może to ryzyko ograniczyć
- 2025-06-13: Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników
- 2025-08-11: Sztuczna inteligencja może zrewolucjonizować rolnictwo. Pomaga w zbiorach i dzięki niej koszty działania gospodarstw są niższe
- 2025-05-28: UE przywraca ograniczenia handlowe z Ukrainą. Trwają negocjacje ws. długoterminowych ram
- 2025-05-26: W lipcu ma być gotowy projekt wspólnej polityki rolnej po 2027 roku. Rolnicy obawiają się niekorzystnych zmian w finansowaniu
- 2025-07-08: Wyśrubowane cele polityki klimatycznej krytykowane przez sektor rolnictwa i producentów żywności. Za mało środków i za dużo obciążeń
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Handel

Polscy naukowcy pracują nad materiałami budowlanymi z roślin. Szerokie zastosowanie mogą mieć przede wszystkim konopie
W związku ze zmianami klimatycznymi i kurczącymi się zasobami naturalnymi naukowcy szukają nowoczesnych, odnawialnych materiałów budowlanych. Przyszłość budownictwa może należeć do roślin jednorocznych – przede wszystkim słomy i konopi. Naukowcy z Wydziału Leśnego i Technologii Drewna z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu pracują nad materiałami roślinnymi, które mogą zastąpić tradycyjne surowce.
Nauka
Szacowanie rzeczywistej liczby użytkowników miast dużym wyzwaniem. Statystycy wykorzystują dane z nowoczesnych źródeł

Różnica między liczbą rezydentów a rzeczywistą liczbą osób codziennie przebywających w Warszawie może sięgać nawet niemal pół miliona. Rozbieżności są dostrzegalne przede wszystkim w dużych miastach i ich obszarach funkcjonalnych. Precyzyjne dane populacyjne są tymczasem niezbędne w kształtowaniu usług społecznych i zdrowotnych, edukacyjnych, opiekuńczych, a także w planowaniu inwestycji infrastrukturalnych. W statystyce coraz częściej dane z oficjalnych źródeł, takich jak Zakład Ubezpieczeń Społecznych, są uzupełniane o te pochodzące od operatorów sieci komórkowych czy kart płatniczych.
Farmacja
Nowy pakiet farmaceutyczny ma wyrównać szanse pacjentów w całej Unii. W Polsce na niektóre leki czeka się ponad dwa lata dłużej niż w Niemczech

Jeszcze pod przewodnictwem Polski Rada UE uzgodniła stanowisko w sprawie pakietu farmaceutycznego – największej reformy prawa lekowego od 20 lat. Ma on skrócić różnice w dostępie do terapii między krajami członkowskimi, które dziś sięgają nawet dwóch–trzech lat. W Unii Europejskiej wciąż brakuje terapii na ponad 6 tys. chorób rzadkich, a niedobory obejmują również leki ratujące życie. Nowe przepisy mają zapewnić szybszy dostęp do leków, wzmocnić konkurencyjność branży oraz zabezpieczyć dostawy.
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.