Mówi: | prof. Tadeusz Stacewicz |
Firma: | Wydział Fizyki, Uniwersytet Warszawski |
Polskie urządzenie wykryje raka na podstawie oddechu. Dzięki niemu możliwe będą diagnozy na wczesnym etapie choroby
Diagnozowanie nowotworów na podstawie oddechu zrewolucjonizuje system badań przesiewowych. Dzięki niewielkiemu urządzeniu opracowywanemu przez Polaków badanie przesiewowe może trwać zaledwie kilka minut i być wykonane przez każdego lekarza. Dzięki temu lawinowo może wzrosnąć wykrywalność raka na wczesnym etapie choroby. Rak jest jedną z najczęstszych przyczyn śmierci na świecie. Przewiduje się, że z roku na rok zapadalność na chorobę będzie rosła.
– Opracowujemy laserowe urządzenie do wykrywania markerów chorobowych, w szczególności markerów raka w powietrzu wydychanym z płuc. Pierwsze wyniki, które mamy, są optymistyczne i być może urządzenie w niedługim czasie, tzn. w ciągu kilku lat, powstanie – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje prof. Tadeusz Stacewicz z Wydziału Fizyki Uniwersytetu Warszawskiego.
Z danych Międzynarodowej Agencji Badania nad Rakiem wynika, że w samym tylko 2018 roku diagnozę nowotworu usłyszało ponad 18 mln ludzi, zaś ponad 9,5 mln z jego powodu zmarło. Pojawia się jednak coraz więcej szans na szybsze diagnozowanie raka. Polscy naukowcy są w trakcie opracowywania laserowego urządzenia do wykrywania markerów m.in. raka w powietrzu wydychanym z płuc. Badanie z wykorzystaniem tego sprzętu wyglądałoby podobnie, jak sprawdzanie poziomu alkoholu w wydychanym powietrzu.
– Pobiera się próbkę powietrza, po czym przez tę próbkę powietrza przepuszcza się wiązkę lasera w specjalny sposób, który powoduje, że urządzenie staje się odpowiednio czułe. Ta wiązka lasera jest odpowiednio przygotowana, także sygnał, który na wyjściu tej wiązki po przejściu przez próbkę otrzymujemy, niesie informacje, czy są tam markery chorobowe i czy są w niebezpiecznym stężeniu – wyjaśnia prof. Tadeusz Stacewicz.
Jeśli sprzęt pomyślnie przejdzie testy i pojawi się w gabinetach lekarskich, może zrewolucjonizować podejście do badań przesiewowych w kierunku nowotworów. Dzięki upowszechnieniu dostępu do badań i szybkiej procedurze ich przeprowadzania urządzenie mogłoby umożliwić zdiagnozowanie dużo większej liczby chorych już na wczesnym etapie. To dawałoby im większą szansę na wyleczenie.
Docelowo urządzenie ma osiągnąć rozmiary na tyle małe, by mogło się zmieścić na biurku w gabinecie lekarskim i być połączone z laptopem. Jak na razie wykonano kilkadziesiąt próbnych pomiarów. Tak niewielka baza danych jest jeszcze niewystarczająca, by móc oceniać skuteczność rozwiązania. Tymczasem na świecie wykrywanie markerów nowotworowych na podstawie analizy oddechu postrzegane jest jako bardzo obiecujące rozwiązanie.
– Podobne badania są prowadzone w wielu laboratoriach na świecie w krajach o wysoko rozwiniętej technologii. Stany Zjednoczone, Niemcy, Francja, Holandia itd. My nad tego rodzaju urządzeniami pracujemy już od przeszło 10 lat, wspólnie z Instytutem Optoelektroniki Wojskowej Akademii Technicznej. Tam znajdują się prototypy innych sensorów markerów chorobowych w wydychanym powietrzu, ale nie dotyczyły one markerów raka. Ten projekt skończy się w 2021 roku. Wtedy będzie wiadomo, czy metoda działa – mówi ekspert.
W ramach finansowanego przez Unię Europejską programu SniffPhone powstała specjalna aplikacja mobilna przeznaczona do wykrywania raka żołądka, również na podstawie analizy oddechu. Materiał jest zbierany za pomocą niewielkiego urządzenia, które łączy się ze smartfonem. Sama analiza odbywa się w oparciu o działanie nanomateriałowych czujników chemicznych, które zbierają dane na temat lotnych związków organicznych.
SniffPhone otrzymał w listopadzie ubiegłego roku Nagrodę Innowacji Komisji Europejskiej za najbardziej innowacyjny projekt. Prototypy zostały rozesłane wśród partnerów medycznych projektu i są wykorzystywane do dalszych badań klinicznych.
– W Polsce, przy naszej populacji rzędu 35–36 mln, żeby skutecznie przeciwdziałać rakowi, należy robić przeszło 7 mln testów rocznie. Gdyby projekt zakończył się sukcesem, to mielibyśmy prawdziwe badania przesiewowe. Wykrywalibyśmy raka skutecznie z dużym wyprzedzeniem, co podniosłoby znacznie szanse wyleczenia wielu osób – mówi prof. Tadeusz Stacewicz.
Według raportu GLOBOCAN 2018 Międzynarodowej Agencji Badań nad Rakiem (WHO) w 2025 roku liczba zachorowań na nowotwory wzrośnie do ponad 19 mln, a w 2035 r. do 24 mln rocznie.
Czytaj także
- 2025-08-12: Cezary Pazura: W serialu „Czarna śmierć” gram specjalistę chorób zakaźnych. Prywatnie nigdy nie lekceważę problemów zdrowotnych i zawsze oddaję się w ręce autorytetów medycznych
- 2025-08-12: Polscy naukowcy jako pierwsi na świecie stworzyli cyrkularne mRNA metodą chemiczną. To może pomóc w leczeniu genetycznych chorób rzadkich
- 2025-07-16: Na horyzoncie nowe terapie w leczeniu rdzeniowego zaniku mięśni. Rosną wyzwania w opiece nad dorosłymi pacjentami w Polsce
- 2025-07-02: Polki coraz bardziej świadomie podchodzą do profilaktyki nowotworów piersi. Wciąż jednak blisko połowa się nie bada
- 2025-08-13: Nowy pakiet farmaceutyczny ma wyrównać szanse pacjentów w całej Unii. W Polsce na niektóre leki czeka się ponad dwa lata dłużej niż w Niemczech
- 2025-06-17: Zagrożenie krztuścem pozostaje najwyższe od ponad trzech dekad. Odporność utrzymuje się do 10 lat po szczepieniu
- 2025-07-29: Mężczyźni generują dużo wyższy ślad węglowy z transportu i konsumpcji niż kobiety. Główne powody to spożycie czerwonego mięsa i jazda samochodem
- 2025-07-11: Stres w życiu zawodowym może działać destrukcyjnie. O profilaktykę muszą zadbać zarówno pracownicy, jak i pracodawcy
- 2025-06-17: Prawie 2/3 Polaków uważa się za osoby przedsiębiorcze. Kojarzy im się to z pracowitością i zaradnością
- 2025-06-25: Polskie uczelnie nie są wolne od mobbingu. Środowisko akademickie pracuje nad dobrymi praktykami w polityce antymobbingowej
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Handel

Polscy naukowcy pracują nad materiałami budowlanymi z roślin. Szerokie zastosowanie mogą mieć przede wszystkim konopie
W związku ze zmianami klimatycznymi i kurczącymi się zasobami naturalnymi naukowcy szukają nowoczesnych, odnawialnych materiałów budowlanych. Przyszłość budownictwa może należeć do roślin jednorocznych – przede wszystkim słomy i konopi. Naukowcy z Wydziału Leśnego i Technologii Drewna z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu pracują nad materiałami roślinnymi, które mogą zastąpić tradycyjne surowce.
Nauka
Szacowanie rzeczywistej liczby użytkowników miast dużym wyzwaniem. Statystycy wykorzystują dane z nowoczesnych źródeł

Różnica między liczbą rezydentów a rzeczywistą liczbą osób codziennie przebywających w Warszawie może sięgać nawet niemal pół miliona. Rozbieżności są dostrzegalne przede wszystkim w dużych miastach i ich obszarach funkcjonalnych. Precyzyjne dane populacyjne są tymczasem niezbędne w kształtowaniu usług społecznych i zdrowotnych, edukacyjnych, opiekuńczych, a także w planowaniu inwestycji infrastrukturalnych. W statystyce coraz częściej dane z oficjalnych źródeł, takich jak Zakład Ubezpieczeń Społecznych, są uzupełniane o te pochodzące od operatorów sieci komórkowych czy kart płatniczych.
Farmacja
Nowy pakiet farmaceutyczny ma wyrównać szanse pacjentów w całej Unii. W Polsce na niektóre leki czeka się ponad dwa lata dłużej niż w Niemczech

Jeszcze pod przewodnictwem Polski Rada UE uzgodniła stanowisko w sprawie pakietu farmaceutycznego – największej reformy prawa lekowego od 20 lat. Ma on skrócić różnice w dostępie do terapii między krajami członkowskimi, które dziś sięgają nawet dwóch–trzech lat. W Unii Europejskiej wciąż brakuje terapii na ponad 6 tys. chorób rzadkich, a niedobory obejmują również leki ratujące życie. Nowe przepisy mają zapewnić szybszy dostęp do leków, wzmocnić konkurencyjność branży oraz zabezpieczyć dostawy.
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.