Mówi: | Aleksy Uchański |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Movie Games |
Polski rynek gier komputerowych rośnie w siłę. Segment gier mobilnych z największymi wzrostami
Rynek gier komputerowych nieprzerwanie notuje wzrosty. To trend ogólnoświatowy. Największe przychody notowane są w segmencie gier mobilnych. Swój udział mają tutaj także Polacy. Branża twórców w naszym kraju rozwija się, a budżety przeznaczane na przygotowanie gier komputerowych są wyższe od średniej światowej. Chociaż polski rynek nie należy do największych na świecie, to Polacy chcą tworzyć gry na światowym poziomie. Powstają więc gry z elementami historycznymi, które mają propagować w świecie polską historię.
– Polska to około 2-3 proc. globalnego rynku gier, toteż nie byłoby właściwe projektować gry specjalnie z myślą o rynku polskim. Żeby ten biznes był atrakcyjny, musimy sprzedawać globalnie. Jesteśmy dumni z tego, że jesteśmy Polakami. Robimy grę o Dywizjonie 303, ale chcemy, żeby w nią grano na całym świecie i tak poznawano naszą historię, to nasz cel – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Aleksy Uchański, prezes studia Movie Games.
Gra 303 Squadron: Battle of Britain to połączenie symulatora myśliwca z grą akcji. Gracz przenosi się w realia II wojny światowej, by przeżyć prawdziwą historię Dywizjonu 303 w trakcie Bitwy o Anglię. Produkcja zyskała finansowanie przy pomocy portalu crowdfundingowego Kickstarter. Pierwsze egzemplarze trafią w ręce wspierających projekt w marcu 2018 roku.
Najbardziej znaną na świecie polską produkcją jest Wiedźmin. To seria gier opartych na powieści Andrzeja Sapkowskiego pod tym samym tytułem. Ostatnia część gry Wiedźmin 3: Dziki Gon sprzedała się na całym świecie już w ponad 10 mln egzemplarzy. To pokazuje, że polskie gry mogą mieć ogromną siłę przebicia.
– Polskie gry są lepsze od średniej światowej, jeżeli weźmiemy pod uwagę budżety przy których powstają. Polacy są kreatywnymi i efektywnymi twórcami gier. To jeden z powodów, dla których ten rynek jest tak w Polsce rozwinięty. W Polsce produkuje się co najmniej 400 gier komputerowych naraz. To już jest gałąź biznesu, to nie jest wyspowe zjawisko – podkreśla Aleksy Uchański.
Jak wynika z danych GamesIndustry.biz, wartość globalnego rynku gier w 2017 roku wyniosła 116 mld dolarów, co oznacza wzrost o ponad 10 proc. w porównaniu do poprzedniego roku. Jak informuje portal GamesIndustry.biz, w przypadku gier dominującą platformą są urządzenia mobilne. Stanowią one 43 proc. wspomnianego rynku, dając przychód na poziomie ponad 50 mld dolarów. Z kolei podobny udział notują komputery i konsole, odpowiednio ponad 32 i 33 mld dol. przychodu. Z danych Newzoo wynika, że klienci preferują zakup wersji cyfrowych, sprzedaż wersji pudełkowych maleje.
Swój duży udział w rynku oprócz komputerów mają konsole PlayStation i Xbox. Jak zauważa ekspert, na konsolach sprzedają się przede wszystkim najdroższe i najpopularniejsze gry. Natomiast rynek pecetowy jest bardziej rozproszony. Tutaj użytkownicy wybierają spośród dużo większej ilości zróżnicowanych gier, nie tylko od najpopularniejszych producentów.
– Parę razy wydawało się już, że tylko konsole będą tym urządzeniem do grania, pecety jednak dobrze się trzymają. Polska jest krajem tradycyjnie bardziej pecetowym niż konsolowym, takim krajem jest też np. Rosja, a to są już w tej chwili duże, liczące się rynki. Chociaż konsole mają wiele przewag, są pojedynczo zarządzanymi platformami i mają jednego, silnego właściciela, który jest w stanie realizować duże, atrakcyjne projekty, to nie martwiłbym się o przyszłość gier na PC – mówi prezes Movie Games.
Czytaj także
- 2025-01-15: Pracodawcy apelują o usprawnienie wydawania zezwoleń na pracę cudzoziemcom. Nowe regulacje tylko w części w tym pomogą
- 2025-01-07: Kupujący nieruchomości mogą jeszcze liczyć na rabaty. Zwłaszcza w przypadku nowych inwestycji deweloperskich
- 2025-01-07: W ciągu 10 lat w Polsce może brakować 2,1 mln pracowników. Ratunkiem dla rynku pracy wzrost zatrudnienia cudzoziemców
- 2025-01-08: Coraz więcej inwestorów stawia na budownictwo modułowe. Kolejne dwa lata powinny przynieść duże wzrosty
- 2024-11-29: Parlament Europejski zatwierdził unijny budżet na 2025 rok. Wśród priorytetów ochrona granic i konkurencyjność
- 2025-01-08: S. Karpiel-Bułecka: Sam talent nie wystarczy, by odnieść sukces w branży muzycznej. Trzeba też mieć trochę szczęścia i spotkać odpowiednich ludzi
- 2024-11-20: Średnio co trzy dni zamykana jest w Polsce księgarnia. Branża apeluje o regulacje porządkujące rynek
- 2024-12-10: Katarzyna Ankudowicz: Jak ludzie odbiorą moje rolki, to jest ich sprawa. Muszę stawić czoło krytyce
- 2024-11-05: Polski rynek odzieży sportowej i outdoorowej notuje stabilne wzrosty. Kupujący szukają technologicznych nowinek
- 2024-10-21: Druga polska prezydencja w Radzie UE okazją na wzmocnienie głosu polskich przedsiębiorców. Teraz ich aktywność w UE jest niewielka
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Problemy społeczne
Rośnie liczba cyberataków na infrastrukturę krytyczną. Skuteczna ochrona zależy nie tylko od nowych technologii, ale też odporności społecznej
W ciągu ostatnich dwóch lat doszło na świecie do ponad 800 cyberataków o wymiarze politycznym na infrastrukturę krytyczną – wylicza Europejskie Repozytorium Cyberincydentów. Ochrona tego typu infrastruktury staje się więc priorytetem. Rozwiązania, które będą to wspierać, muszą uwzględniać nowe technologie i wiedzę ekspercką, lecz również budowanie społeczeństwa odpornego na cyberzagrożenia.
Ochrona środowiska
Rośnie znaczenie zielonych certyfikatów w nieruchomościach. Przybywa ich również w mieszkaniówce
Trend certyfikowania budynków już od wielu lat jest obecny na rynku komercyjnym i dotyczy głównie biurowców i nieruchomości logistycznych. Teraz coraz mocniej wchodzi także do segmentu mieszkań. Liczba certyfikatów dla tego typu inwestycji rośnie, co ma związek z rosnącą świadomością ekologiczną mieszkańców oraz ich chęcią ograniczania kosztów eksploatacji mieszkań.
Zdrowie
Europa potrzebuje strategii dla zdrowia mózgu. Coraz więcej państw dostrzega ten problem
Polacy z jednej strony wykazują już sporą świadomość problemu, jakim są choroby mózgu – jedna czwarta ma w swoim otoczeniu osoby dotknięte takim problemem. Z drugiej strony system nie odpowiada rosnącym potrzebom. Specjalistów jest zbyt mało, więc kolejki do neurologów czy psychiatrów się wydłużają. Alternatywą pozostaje korzystanie z wizyt komercyjnych, ale nie każdego na to stać. Towarzystwa naukowe i organizacje pozarządowe są zgodne co do tego, że potrzebne są nie tylko krajowe strategie, ale i europejski plan dla chorób mózgu.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.