Mówi: | Marek Czarzbon |
Funkcja: | prezes |
Firma: | MadeInHolo |
Nowe technologie zmieniają świat rozrywki i nauki. W przyszłości soczewki z rozszerzoną rzeczywistością mogą zastąpić smartfona
Wirtualna i rozszerzona rzeczywistość przenikają już niemal każdą dziedzinę życia. Technologie zrewolucjonizowały już świat rozrywki, z ich możliwości korzystał przede wszystkim sektor gier komputerowych. Obecnie jednak VR i AR znajdują zastosowanie w medycynie, przemyśle, architekturze, marketingu czy handlu. Specjalne okulary pomagają korzystać z nawet najbardziej skomplikowanych urządzeń. Już wkrótce standardem mogą się stać soczewki, które zastąpią komputery i smartfony, wyświetlając obraz bezpośrednio na gałkach ocznych. Kolejne udogodnienia to tylko kwestia czasu.
– Rynek VR i AR rozwija się, niedawne prognozy wskazują, że w następnych trzech latach ma być wart ok. 21 mld dol. Technologie idą przede wszystkim w kierunku gamingu. Ale rozszerzona rzeczywistość wykorzystywana jest też w czasie operacji, np. żyły są podświetlane, żeby pielęgniarka wiedziała dokładnie, gdzie włożyć strzykawkę. Mamy też sztuczną inteligencję, która robi analizę danych, np. gdzie może być stwardnienie w żyle. Możemy to wizualizować za pomocą rozszerzonej rzeczywistości – wskazuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Marek Czarzbon, prezes MadeInHolo.
Technologie rozszerzonej i wirtualnej rzeczywistości całkowicie zmieniają świat gier. Świat rozrywki także przenosi się do AR i VR. Zestawy wirtualnej rzeczywistości znalazły zastosowanie w medycynie, pozwalają też rozpoznawać i leczyć uzależnienia. Dzięki specjalnym robotom zabiegi i operacje można przeprowadzać zdalnie, nawet z innego kontynentu. Wirtualna rzeczywistość pozwala zwizualizować zmiany i podpowiedzieć, jak je usunąć.
Wirtualna i rozszerzona rzeczywistość wkraczają również do handlu. Coraz więcej marek wprowadza możliwość sprawdzenia w VR i AR, jak pasowałoby dane ubranie. Sklepy umożliwiają też wirtualne przymierzanie odzieży, a część idzie jeszcze dalej – nowe technologie rozpoznają, jakie ubrania mierzy klient i podpowiada inne, które z dużym prawdopodobieństwem mogłyby się spotkać z zainteresowaniem danej osoby.
Nowe urządzenia zastępują ekrany. Hololens to urządzenia zaprojektowane do noszenia na głowie, wyposażone są w zestaw sensorów, wyświetlacze oraz specjalny procesor do przetwarzania obrazów w rozszerzonej rzeczywistości. Urządzenie łączy świat cyfrowy z rzeczywistym, ale przede wszystkim – eliminuje konieczność posiadania ekranu.
– Wyobraźmy sobie technika serwisanta, który idzie do jakiegoś obiektu i dzięki Hololens ma na żywo podgląd na dane z komputera, widzi, że ma naprawić tę szafę albo wymienić tamten element. Dzięki temu ręce ma wolne, ponieważ nie musi w nich trzymać tabletu. Dostaje informacje kontekstowo, wie, gdzie jest urządzenie, zna jego historię. To daje duże możliwości, np. ekspert, który nie jest na miejscu, może zobaczyć to, co ja widzę i dać mi wskazówki – tłumaczy Marek Czarzbon.
Zastosowanie nowych rozwiązań z rynku wirtualnej czy rozszerzonej rzeczywistości jest praktycznie nieograniczone. Naukowcy czy młode przedsiębiorstwa prześcigają się w nowych wdrożeniach. Jedynym ograniczeniem jest tak naprawdę wyobraźnia. Naukowcy opracowali już polimer, który będzie w stanie zamienić zwykłe soczewki kontaktowe w małe komputery.
– Jeżeli będziemy mieli nieinwazyjne soczewki, których inne osoby nie będą widzieć, to będzie to ten następny smartfon – interfejs do komputera, coś, co mamy zawsze przy sobie. Dostaniemy na nie informacje, które będą bardziej inteligentne, ponieważ to urządzenie będzie wiedziało, gdzie jesteśmy, będzie widziało kontekst – przekonuje ekspert.
Opracowane przez naukowców przewodniki mogą być wykorzystywane nie tylko w soczewkach. Zawierają specjalne powietrzne elektrody, które znajdą zastosowanie w bateriach, kondensatorach, inteligentnych, ściemniających się oknach czy adaptacyjnym kamuflażu militarnym.
Według firmy badawczej IDC rynek technologii VR i AR w najbliższych pięciu latach ma się rozwijać w tempie 52 proc. średniorocznie.
Czytaj także
- 2025-05-05: Konkurs NCBR i Orlenu ma wesprzeć najciekawsze rozwiązania dla przemysłu rafineryjno-petrochemicznego. Na ich rozwój trafi blisko 200 mln zł
- 2025-04-22: Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników
- 2025-05-06: Dla większości Polaków praca to obowiązek. Tylko niewielka część czuje satysfakcję z wykonywanych zadań
- 2025-04-04: Wykluczenie cyfrowe szczególnie dotyka generacji silver. T-Mobile wystartował z darmowymi kursami z obsługi smartfona
- 2025-04-07: Różnice w prawodawstwie państw UE hamują eksport i rozwój firm. Biznes apeluje o ujednolicenie przepisów
- 2025-04-29: Julia Kamińska: Założyłam sobie, że w tym roku nie będę kupować żadnych nowych ubrań. Z sukcesem sprzedaję też swoje rzeczy na popularnej platformie
- 2025-03-13: Inwestycje w sztuczną inteligencję na bardzo niskim poziomie. Potencjał polskich kadr nie jest wykorzystywany
- 2025-03-28: Brak krajowej polityki kosmicznej blokuje możliwości współpracy międzynarodowej. Wspólne projekty mogłyby być katalizatorem rozwoju sektora
- 2025-02-26: Przez brak więzi z rodzicami dziecko szuka wsparcia w smartfonie. Psychiatrzy ostrzegają przed taką pułapką
- 2025-02-19: Biomimetyczny dron z nogami sprawdzi się w dostawach i misjach ratunkowych. Technologia inspirowana jest wronami
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Prawo

Duże projekty fotowoltaiczne w Polsce mocno spowolnione. Największymi problemami nadmierna biurokracja i chaos interpretacyjny
Długotrwałe procedury, nadmierna biurokracja i często niejednoznaczne interpretacje przepisów hamują rozwój fotowoltaiki w Polsce – wynika z raportu Polskiego Stowarzyszenia Fotowoltaiki. Inwestorzy wskazują uzyskanie warunków przyłączenia jako najbardziej problematyczny etap procesu inwestycyjnego. Barierą jest też skala wydanych odmów przyłączenia do sieci, co odstrasza inwestorów. Zmiany są konieczne, zwłaszcza w kontekście dyrektywy RED III, która wskazuje na konieczność przyspieszenia, uproszczenia i ujednolicenia procedur administracyjnych dla inwestycji w OZE.
Konsument
Czterech na 10 Polaków miało do czynienia z deepfake’ami. Cyberprzęstępcy coraz skuteczniej wykorzystują manipulowane treści

Deepfaki, czyli wygenerowane bądź też zmanipulowane przez sztuczną inteligencję zdjęcia, dźwięki lub treści wideo, to jedna z najbardziej kontrowersyjnych technologii naszych czasów. Do jej tworzenia wykorzystywane są zaawansowane algorytmy AI, dlatego użytkownikom coraz trudniej jest odróżnić treści rzeczywiste od fałszywych. Z raportu „Dezinformacja oczami Polaków 2024” wynika, że cztery na 10 badanych osób miało do czynienia z takimi treściami. To o tyle istotne, że deepfaki bywają wykorzystywane do manipulacji, szantażu, niszczenia reputacji, oszustw i wyłudzeń finansowych.
Ochrona środowiska
Państwowa Agencja Atomistyki przygotowuje się do nadzoru nad pierwszą polską elektrownią jądrową. Kluczową kwestią jest bezpieczeństwo

Trwają przygotowania do budowy pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej na Pomorzu. Zgodnie z harmonogramem przedstawianym przez rząd fizyczna budowa ma ruszyć w 2028 roku, a początek eksploatacji pierwszego bloku planuje się na 2036 rok. Również Państwowa Agencja Atomistyki przygotowuje się do realizacji zadań związanych z dozorem nad budową, rozruchem i eksploatacją nowej jednostki. Kluczowe są kwestie związane z bezpieczeństwem jądrowym i ochroną radiologiczną obiektu.
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.