Mówi: | Jarosław Bukowski |
Funkcja: | kierownik ds. marketingu produktowego telefonów komórkowych |
Firma: | LG Electronics Polska |
Granica pomiędzy flagowcami, a przeciętnymi smartfonami zaciera się. Smartfony ze zwijanym lub rozkładanym ekranem nieprędko pojawią się na rynku
Wyświetlacz o przekątnej do 6 cali w bezramkowym telefonie, udoskonalone aparaty fotograficzne, zwiększone bezpieczeństwo danych i implementacja poleceń głosowych - to zdaniem specjalistów główne kierunki rozwoju smartfonów, jakich można się spodziewać w 2018 roku. Producenci już dysponują futurystycznymi rozwiązaniami, takimi jak rozkładany czy zwijany ekran w smartfonie, jednak nie należy się tego typu rozwiązań spodziewać na rynku w najbliższym czasie.
– Wszyscy staramy się wprowadzać innowacje, ale proces zanim innowacje staną się rzeczywiście popularne i masowe jest dość długi. Często mamy do czynienia z rozwiązaniami, technologiami czy prototypami, które są po to, żeby pokazać, że potrafimy zrobić np. telefon bez ramek, zwijany lub zaginany ekran, albo telefon, z wielkim rozkładanym ekranem. Są to rozwiązania, które nie mają wielkiego sensu pragmatycznego, są raczej po to, żeby pokazać możliwości – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Jarosław Bukowski, kierownik ds. marketingu produktowego telefonów komórkowych LG Electronics Polska.
Zauważalnym trendem na rynku smartfonów jest coraz większa funkcjonalność modeli z niższej półki cenowej. Rozwiązania, które zarezerwowane do tej pory były jedynie dla flagowców, dziś są dostępne w niemal każdym egzemplarzu. Począwszy od cztero- i ośmiordzeniowych procesorów, przez doskonałej jakości aparaty fotograficzne, aż po dodatki, takie jak skaner linii papilarnych. Dodatkowo, zaletą tańszych modeli ma pozostać dłuższa praca na baterii.
– Telefon kosztujący przysłowiowe 500 zł będzie posiadać funkcjonalność flagowego smartfona, który 2-3 lata temu kosztował 2-3 tys. złotych. Smartfony te mają coraz większe ekrany i robią naprawdę przyzwoite zdjęcia. Można powiedzieć, że właśnie ta najniższa półka urządzeń będzie najlepiej sprawować się na jednym ładowaniu, co dla wielu użytkowników będzie bardzo ważną cechą – przewiduje ekspert.
Chociaż powszechnie panującym trendem w elektronice jest miniaturyzacja, to ekrany smartfonów w ostatnich kilku latach rosły, a nie malały. W preferencjach kupujących dominują dziś telefony o przekątnej ekranu od 4 do 6 cali. Stanowią one czołówkę w rankingu popularności wyszukiwań w wyszukiwarce cenowej Ceneo. W pierwszej dziesiątce żadne urządzenie nie przekracza przekątnej 6 cali. Średnia to 5,2 cala. Według ekspertów, optymalna wielkość smartfonów już się ustabilizowała, choć same ekrany mogą się jeszcze zwiększyć.
– W 2018 roku przewidujemy kontynuację mega trendu, jakim są bezramkowe telefony, czy też telefony o bardzo wąskich ramkach. Ich ekran szczelnie wypełnia przednią powierzchnię telefonu. Myślę, że ustabilizowaliśmy wielkość telefonu w granicach mniej więcej 5,5-6 cali przekątnej ekranu. Dzięki bardzo wąskim ramkom, ekrany mogą się zwiększyć, pomimo że cały telefon fizycznie zmaleje – przekonuje Jarosław Bukowski.
Według analizy firmy badawczej Counterpoint, w listopadzie 2017 roku najchętniej kupowanym smartfonem był Apple iPhone X z 6,6 proc. udziału w rynku. Drugi był Apple iPhone 8 (4,8 proc.), a trzeci Apple iPhone 8 Plus (2,8 proc.). Kolejne najpopularniejsze smartfony na rynku to: Samsung Galaxy Note 8 (1,7 proc.), Apple iPhone 7 (1,4 proc.), Samsung Galaxy J7 Prime (1,3 proc.), Apple iPhone 6 (1,2 proc.), Vivo X20 (1,2 proc.), Oppo R11 (1,2 proc.) oraz Samsung Galaxy S8 Plus (1,1 proc.).
Jak wynika z analiz Gartnera, globalna sprzedaż smartfonów do użytkowników końcowych wyniosła w trzecim kwartale 2017 roku 383 mln sztuk. To wzrost o 3 proc. w ujęciu rok do roku. Wszyscy najwięksi dostawcy smartfonów, oprócz Apple, osiągnęli dwucyfrowe wzrosty.
Czytaj także
- 2025-04-15: Cykl życia smartfona jest coraz dłuższy. Mimo to większość Polaków chciałaby go wymieniać maksymalnie co dwa lata
- 2025-04-07: Krzysztof Skórzyński: Elektrośmieci są dzisiaj gigantycznym problemem. Wciąż nie nauczyliśmy się segregować takich odpadów
- 2025-05-02: Kajra: Samochody mogą służyć nam latami. Mamy ze Sławomirem trzydziestoletniego golfa III, który wygląda, jakby wczoraj zszedł z linii produkcyjnej
- 2025-05-15: Julia Kamińska: Elektrośmieci to duży problem. Sama mam w piwnicy zepsutą pralkę i muszę zorganizować jej wywóz
- 2025-02-26: Przez brak więzi z rodzicami dziecko szuka wsparcia w smartfonie. Psychiatrzy ostrzegają przed taką pułapką
- 2025-02-04: Rząd planuje podwójnie opodatkować e-papierosy. To zmusi palaczy do powrotu do tradycyjnych papierosów
- 2025-01-21: Ministerstwo Finansów chce objąć akcyzą wkłady do e-papierosów. Eksperci prognozują upadek polskich producentów i wzrost szarej strefy
- 2024-12-10: 95 proc. urządzeń do wapowania ma zniknąć z rynku. Tysiąc firm w Polsce będzie się musiało przebranżowić
- 2024-10-02: Polacy na bakier z higieną cyfrową. To przekłada się na zdrowie fizyczne i psychiczne, szczególnie młodych
- 2024-08-01: Z programów lojalnościowych w sklepach korzysta 85 proc. Polaków. Ważne są dla nich promocje, personalizowane oferty i zbieranie punktów na nagrody
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Konsument

Proces deregulacji nie dotyczy branży tytoniowej. Jest propozycja kolejnej ustawy w ciągu kilku miesięcy
Najpierw wprowadzenie podatku akcyzowego na saszetki nikotynowe, potem propozycja przepisów, które zmierzają do wycofania tych produktów z rynku – przedstawiciele środowisk biznesowych podkreślają, że przygotowywane przez resort zdrowia przepisy wprowadzają chaos legislacyjny w branży tytoniowej. To tym bardziej dziwi przedsiębiorców, że stoi w opozycji do prowadzonego przez rząd procesu deregulacji w gospodarce. W dodatku może mieć negatywne skutki dla budżetu państwa i doprowadzić do skokowego wzrostu szarej strefy
Bankowość
Grzyby rozkładające tekstylia nagrodzone w konkursie ING. 1 mln zł trafi na innowacyjne projekty dla zrównoważonych miast

Firma Myco Renew, która opracowała technologię rozkładającą tekstylia za pomocą grzybów, została laureatem siódmej edycji Programu Grantowego ING. Motywem przewodnim konkursu skierowanego do start-upów i młodych naukowców był tym razem zrównoważony rozwój miast i społeczności. Łącznie na nagrodzone innowacyjne projekty trafił 1 mln zł. Wśród nich są także bezzałogowe statki powietrzne dostarczające defibrylatory czy system do zbierania deszczówki w blokach.
Ochrona środowiska
Rusza budowa lądowej infrastruktury dla projektów Bałtyk 2 i Bałtyk 3. Prąd z tych farm wiatrowych popłynie w 2027 roku

Ruszyła budowa lądowej infrastruktury dla morskich farm wiatrowych Bałtyk 2 i Bałtyk 3 rozwijanych przez Equinor i Grupę Polenergia. To przede wszystkim baza serwisowa w Łebie i dwie stacje elektroenergetyczne. Jednocześnie trwają przygotowania do rozpoczęcia prac na morzu. Pierwszy prąd z obu projektów popłynie w 2027 roku, a w kolejce czeka morska farma wiatrowa Bałtyk 1 – największy i najbardziej zaawansowany projekt II fazy rozwoju offshore.
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.