Mówi: | Jarosław Tworóg, wiceprezes Krajowej Izby Gospodarczej Elektroniki i Telekomunikacji Marcin Cichy, prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej Radosław Kędzia, wiceprezes Huawei w regionie Europy Środkowo-Wschodniej i krajach nordyckich |
Budowa 5G przyspieszy w przyszłym roku. Nowa sieć może przynieść duże oszczędności dla małego i średniego biznesu
W przyszłym roku – zgodnie z wymogami Komisji Europejskiej – kraje członkowskie Unii Europejskiej powinny uruchomić technologię 5G w co najmniej jednym dużym mieście. Do 2025 roku są natomiast zobowiązane zapewnić szerokie pokrycie siecią 5G na głównych szlakach transportowych i obszarach miejskich. Według danych przytaczanych przez Polski Instytut Ekonomiczny, wdrożenie sieci 5G na terenie całej Polski będzie kosztować w sumie ponad 20 mld zł. Może na tym jednak skorzystać cały przemysł, a szczególnie małe i średnie przedsiębiorstwa – podkreślali eksperci podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy.
– Sieć 5G przyspieszy rozwój Przemysłu 4.0. W grupie małych i średnich przedsiębiorstw bez sieci 5G on w zasadzie w ogóle nie będzie możliwy. Przemysł 4.0 bez sieci 5G nie będzie funkcjonować – tak jak smartfon nie może działać bez odpowiedniej sieci komórkowej. Jeżeli nie dostanie on odpowiedniej jakości sieci, nie będzie mógł wykorzystać technologii, którą już w tej chwili ma do dyspozycji – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Jarosław Tworóg, wiceprezes Krajowej Izby Gospodarczej Elektroniki i Telekomunikacji.
Jak podkreśla, sieć 5G będzie cyfrowym środowiskiem, które pozwoli firmom na lepsze wykorzystywanie posiadanych zasobów, zwiększenie efektywności i współpracę między sobą. To z kolei umożliwi rozwój innowacji, nowych usług i tworzenie nowych modeli biznesowych. Szacuje się, że światowe przychody generowane przez usługi powiązane z siecią 5G powinny osiągnąć równowartość 225 mld euro w 2025 roku. Z kolei według Komisji Europejskiej korzyści z wprowadzenia 5G w czterech kluczowych sektorach przemysłu (motoryzacja, zdrowie, transport i energia) mogą sięgnąć 114 mld euro rocznie – wynika z raportu „Strategia 5G dla Polski” Ministerstwa Cyfryzacji.
– 5G będzie istotnym elementem czwartej rewolucji przemysłowej, przede wszystkim dla małych przedsiębiorstw, które będą mogły redukować swoje koszty w warstwie produkcji, jak i usług – mówi Marcin Cichy, prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej.
– Im mniejsze przedsiębiorstwo, tym gorzej wykorzystuje swoje zasoby. Żeby to robić lepiej, musi się włączyć w sieć kooperacji, a do tego potrzebne jest środowisko, jakim jest sieć 5G – mówi Tworóg. – Po włączeniu się w odpowiednio dużą sieć współpracy cyfrowej w systemie 4.0 firma może nawet dwukrotnie zwiększyć efektywność wykorzystania swoich zasobów, co oznacza w praktyce, że może zmniejszyć swoje koszty wytwarzania nawet o 40 proc.
– Małe i średnie przedsiębiorstwa są motorem innowacji. Sieć 5G jest podstawą technologiczną, która może dać im możliwość tworzenia innowacji, a to zaowocuje powstawaniem w Polsce nowych biznesów. Małe opóźnienia i szybki przesył danych stworzą nieograniczone możliwości dla firm – dodaje Radosław Kędzia, wiceprezes Huawei w regionie Europy Środkowo-Wschodniej i krajach nordyckich.
Sieć 5G ma stworzyć rewolucyjne w porównaniu z LTE możliwości, oferując większą pojemność sieci i ultraszybką komunikację. Podczas gdy LTE pozwala na dostęp do internetu z przepustowością liczoną w megabitach, sieć 5G stworzy możliwość przesyłania danych z prędkością sięgającą kilku czy nawet kilkudziesięciu gigabitów na sekundę, a czas opóźnienia transmisji skróci się z kilkudziesięciu do kilku milisekund. Według danych przytaczanych przez Polski Instytut Ekonomiczny, oferowana przez 5G maksymalna prędkość transmisji poprawi się o 20 razy.
Stąd upowszechnienie 5G przyczyni się do rozwoju takich usług jak telemedycyna, internet rzeczy (IoT), rozwiązania z obszaru smart city (np. analiza ruchu i prędkości pojazdów w czasie rzeczywistym do sterowania sygnalizacją świetlną) czy samochody autonomiczne.
– Sieć 5G do końca przyszłego roku powinna być przynajmniej w jednym polskim mieście. Prezes UKE ustalił też harmonogram w tym zakresie – chcielibyśmy dystrybuować częstotliwości do połowy przyszłego roku, tak aby pod koniec 2020 roku przedsiębiorcy mieli jeszcze czas na roll-out sieci, czyli na postawienie nadajników i uruchomienie usług komercyjnych – mówi Marcin Cichy. – Mamy nowelizację prawa telekomunikacyjnego, megaustawę, a regulator dysponuje już narzędziami, które może wykorzystać, żeby skutecznie wspólnie z operatorami wdrożyć 5G do końca 2020 roku przynajmniej w jednym mieście w Polsce – ocenia.
Z raportu „Model wdrożenia i eksploatacji sieci 5G w Polsce” PIE wynika, że koszty budowy sieci 5G w całym kraju sięgną 20,3 mld zł. Eksperci z Grupy Roboczej ds. IoT przy Ministerstwie Cyfryzacji (raport „IoT w polskiej gospodarce”) wskazują, że uruchomienie 5G będzie wiązać się z koniecznością rozbudowy infrastruktury telekomunikacyjnej, wliczając w to infrastrukturę szkieletową oraz nowe punkty dostępowe i stacje bazowe. Stąd istotne jest, żeby polskie regulacje nie hamowały szybkiej rozbudowy infrastruktury, bo mogłoby to skutkować opóźnieniem w powszechnym wdrożeniu 5G w Polsce.
Jak podkreśla Radosław Kędzia, wdrożenie 5G nie będzie możliwe bez współpracy firmy telekomunikacyjnych, technologicznych i regulatorów, także na poziomie międzynarodowym.
– Dostarczamy rozwiązania i pracujemy nad rozwojem technologii 5G już prawie 7 lat. Prowadziliśmy badania naukowe na całym świecie. Rozpoczęliśmy już także prace nad standardem 6G, który nadejdzie za wiele lat, natomiast prace badawczo-rozwojowe muszą być prowadzone od podstaw. Wiele organizacji oznaczyło nas jako lidera w technologii 5G. Będziemy dostarczać najlepsze i najbezpieczniejsze rozwiązania dla rynku telekomunikacyjnego w Polsce, w Europie i na świecie – podkreśla Radosław Kędzia.
Czytaj także
- 2024-04-15: Mocny wzrost sprzedaży paliw płynnych w 2023 roku. W tym roku popyt napędzą nowe inwestycje
- 2024-04-18: Polacy mało wiedzą o instytucji rodzicielstwa zastępczego. Dwie trzecie społeczeństwa nigdy nie spotkało się z tym pojęciem
- 2024-04-18: Nowy ośrodek w Krakowie będzie wspierać innowacje dla NATO. Połączy start-upy i naukowców z sektorem obronności
- 2024-04-10: Co czwarty mikro- i mały przedsiębiorca pracuje 40–60 godzin tygodniowo. Ostrożnie podchodzą do planowania inwestycji i zwiększania zatrudnienia
- 2024-04-10: Badania kliniczne są często jedyną szansą na dostęp do innowacyjnego leczenia. Polska notuje dynamiczny wzrost liczby ich rejestracji
- 2024-03-20: Polski rynek leasingu jest jednym z największych w UE. Prawie 1/3 inwestycji jest finansowana leasingiem
- 2024-03-22: Polskie firmy poniżej unijnej średniej pod względem cyfryzacji. Większość nie korzysta z chmury, elektronicznej wymiany informacji czy sztucznej inteligencji
- 2024-03-29: Polacy jedzą coraz mniej jaj. Częściej sięgają po te z chowu alternatywnego, za które są skłonni zapłacić więcej
- 2024-04-10: Miliardowe wydatki operatorów na infrastrukturę telekomunikacyjną. Barierą inwestycyjną wciąż pozostają formalności
- 2024-03-11: Nowotwory kobiece nie stanowią wyroku. Metody ich leczenia są coraz nowocześniejsze i refundowane także w szpitalach prywatnych
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Konsument
Brytyjscy naukowcy dowiedli, że odczuwania szczęścia można się nauczyć. Trzeba jednak stale to ćwiczyć
Sześcioletnie badania, połączone z prowadzeniem kursów uczących tego, jak poprawić samopoczucie i stać się człowiekiem szczęśliwym, wykazały, że stosując odpowiednie strategie, można uzyskać zadowalające rezultaty. Przejście kursu prowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Bristolskiego umożliwia poprawę parametrów świadczących o samopoczuciu nawet o 15 proc. Okazuje się jednak, że zalecane ćwiczenia należy wykonywać trwale – w przeciwnym razie następuje regres do poziomu sprzed ich wdrożenia. Dobre wyniki badań skłoniły ich autora do wydania poradnika. Jego polskojęzyczna wersja ukaże się w maju.
Konsument
Techniki genomowe mogą zrewolucjonizować europejskie rolnictwo i uodpornić je na zmiany klimatu. UE pracuje nad nowymi ramami prawnymi
Techniki genomowe (NTG) pozwalają uzyskiwać rośliny o większej odporności na susze i choroby, a ich hodowla wymaga mniej nawozów i pestycydów. Komisja Europejska wskazuje, że NTG to innowacja, która może m.in. zwiększyć odporność systemu żywnościowego na zmiany klimatu. W tej chwili wszystkie rośliny uzyskane w ten sposób podlegają tym samym, mocno wyśrubowanym zasadom, co GMO. Dlatego w ub.r. KE zaproponowała nowe rozporządzenie dotyczące roślin uzyskiwanych za pomocą technik genomowych. W lutym br. przychylił się do niego Parlament UE, co otworzyło drogę do rozpoczęcia negocjacji z rządami państw UE w Radzie. Wątpliwości wielu państw członkowskich, również Polski, budzi kwestia patentów NGT pozostających w rękach globalnych koncernów, które mogłyby zaszkodzić pozycji europejskich hodowców.
IT i technologie
Nowy ośrodek w Krakowie będzie wspierać innowacje dla NATO. Połączy start-upy i naukowców z sektorem obronności
Połączenie najzdolniejszych naukowców oraz technologicznych start-upów z firmami z sektora obronnego i wojskowego – to główny cel akceleratora, który powstaje w Krakowie. Będzie on należał do natowskiej sieci DIANA, która z założenia ma służyć rozwojowi technologii służących zarówno w obronności, jak i na rynku cywilnym w krajach sojuszniczych NATO. Eksperci liczą na rozwiązania wykorzystujące m.in. sztuczną inteligencję, drony czy technologie kwantowe. Dla sektora to szansa na pozyskanie innowacji na skalę światową, a dla start-upów szansa na wyjście na zagraniczne rynki i pozyskanie środków na globalny rozwój.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.