Newsy

Sztuczna inteligencja pozwala złapać piratów drogowych. Algorytmy zarządzają ruchem i zastępują strażników miejskich

2021-08-26  |  06:00

Inteligentne miasta wykorzystują duże zbiory danych do podejmowania decyzji, a gigantyczny rozwój internetu rzeczy w motoryzacji umożliwia zbieranie i przekazywanie takich danych. To właśnie transport jest głównym czynnikiem wpływającym na obszary miejskie – inteligentne systemy transportowe, często wykorzystujące centrum zarządzania ruchem do monitorowania i koordynowania dużej sieci czujników, wspomagają algorytmami pracę urzędników, także w Polsce. W Warszawie e-kontrola pozwala wyłapać piratów drogowych, w Gdyni sztuczna inteligencja ewidencjonuje infrastrukturę drogową.

– Miasta mogą wykorzystywać dane oraz inteligentne systemy do zarządzania drogami przede wszystkim po to, żeby wspierać procesy decyzyjne na różnym poziomie, także strategicznym, czyli gdy mówimy np. o planowaniu rozwoju infrastruktury w skali całego miasta, rozwoju czy modernizacji infrastruktury, związanymi z rozbudową miasta, powstawaniem nowych osiedli. Pomagają też w codziennych procesach decyzyjnych związanych np. z utrzymaniem infrastruktury w należytym stanie – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Szymon Ciupa, ekspert smart city w Smart Factor.

Inteligentne miasta wykorzystują duże zbiory danych do podejmowania decyzji, a transport jest głównym czynnikiem wpływającym na obszary miejskie. Inteligentne systemy transportowe, często wykorzystujące centrum zarządzania ruchem do monitorowania i koordynowania dużej sieci czujników, znajdują innowacyjne sposoby na poprawę mobilności miejskiej. Motoryzacyjny internet rzeczy pomaga w gromadzeniu i analizowaniu danych, a inteligentne miasta wykorzystują zarówno aktualne, jak i historyczne dane o ruchu drogowym do podejmowania krytycznych decyzji.

Przykładem może być Singapur. Miasto zostało nazwane przez KPMG pierwszym przygotowanym do wdrożenia pojazdów zautomatyzowanych. Bogaty w dane inteligentny system transportowy, z możliwością dostarczania społeczeństwu ostrzeżeń o ruchu drogowym w czasie rzeczywistym, sprawił, że miasto jest jednym z najmniej zatłoczonych na świecie.

Londyn uruchomił z kolei Sitraffic Fusion, program przeznaczony do zarządzania ruchem na podstawie danych uzyskanych z połączonych do sieci pojazdów. Ma być kluczowym elementem londyńskiego systemu optymalizacji czasu rzeczywistego, który wcześniej zarządzał drogami za pomocą danych zbieranych z czujników na drogach, z kamer i połączonej infrastruktury.

Sztuczna inteligencja wspomaga też pracę urzędników, przypomina np. o konieczności przeprowadzenia remontu, alarmuje, kiedy skończy się gwarancja na dany odcinek drogi, czy wskazuje, że należy postawić znak drogowy.

– Inteligentne systemy do zarządzania drogami przejmują część obowiązków urzędnika. Wspomagają go sztuczną inteligencją, algorytmami i danymi po to, żeby mógł się skoncentrować na prawidłowych decyzjach – tłumaczy Szymon Ciupa.

Także polskie miasta z powodzeniem wdrażają rozwiązania smart city zaprojektowane przez rodzime firmy. W Gdyni Smart Factor jest odpowiedzialna za wdrożenie oprogramowania SmartGEM do ewidencji dróg i obiektów mostowych, zajęcia pasa drogowego wraz z reklamami, projektowania i ewidencji organizacji ruchu czy wykonania inwentaryzacji i fotorejestracji oznakowania dróg.

– Zarząd dróg w Gdyni jako jeden z niewielu w tym kraju kompleksowo wykorzystuje dane przestrzenne do skutecznego zarządzania swoją infrastrukturą w terenie, a także wystawiając e-usługi dla mieszkańców, co upraszcza nam codzienne funkcjonowanie – wskazuje Tomasz Turczynowicz, prezes Smart Factor.

Z kolei w Warszawie elektroniczne samochody zastąpiły pracę straży miejskiej. Skanują tablice rejestracyjne zaparkowanych pojazdów i porównują z bazą tych, których parkowanie jest opłacone. Wskazują nie tylko numer rejestracyjny, lecz także markę auta, miejsce parkowania oraz odległość od auta e-kontroli. Zarząd Dróg Miejskich ocenia, że jedno auto mogło skontrolować 10 razy więcej zaparkowanych samochodów niż dwuosobowy pieszy patrol. Po udanym pilotażu miasto zakupuje już kolejne maszyny tego typu.

– To przykład kompletnego wykorzystania możliwości, jakie daje nam technologia. Do dzisiaj te same prace wykonywało kilkuset studentów, którzy nie byli w stanie dać takich efektów jak wykorzystanie technologii. Musimy przez 24 godziny na dobę na określonych terenach weryfikować, jakie jest napełnienie stref płatnego parkowania, kto parkuje, skąd przyjechał, ile przebywa. To pozwala w bardzo prosty, ale też skuteczny sposób dobrze projektować strefy płatnego parkowania – mówi prezes Smart Factor.

Jak wskazuje, przyszłością zarządzania infrastrukturą drogową są plany zrównoważenia mobilności miejskiej.

– One nie funkcjonują bez danych i odpowiednich narzędzi. W najbliższym czasie zdecydowanie nakłaniamy urzędników, aby zapoznawali się zarówno z możliwościami poszczególnych narzędzi, jak też byli już przekonani, aby wykorzystywać dane, nie tylko te, które dostarczamy, ale też te, które są już w ich posiadaniu – wskazuje Tomasz Turczynowicz.

Globalny rynek inteligentnych miast gwałtownie rośnie. Research and Market szacuje, że w 2025 roku osiągnie wartość ponad 820 mld dol.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

IT i technologie

UE w 80 proc. technologicznie polega na innych krajach. Zależność cyfrowa od USA i Chin może być zagrożeniem dla bezpieczeństwa

Unia Europejska w alarmującym stopniu jest uzależniona od dostawców technologii z USA i Chin. W ponad 80 proc. polega na państwach trzecich w zakresie produktów cyfrowych, usług, infrastruktury oraz własności intelektualnej. – To sytuacja, która w kontekście bezpieczeństwa danych i stabilności gospodarczej jest po prostu nie do zaakceptowania – ocenia Michał Kobosko, europoseł z Polski 2050. Ogranicza to zdolność Europy do innowacji, konkurowania oraz utrzymania kontroli nad jej gospodarką cyfrową.

Prawo

Rzecznik MŚP na mocy nowej ustawy ma objąć ochroną także rolników. Na zmianach skorzystają też duże firmy

Trwają prace nad zmianą ustawy o Rzeczniku Małych i Średnich Przedsiębiorców. Jej projekt jest na etapie konsultacji i przewiduje wiele modyfikacji w obszarze kompetencji organu, który do tej pory obejmuje ochroną jedynie mikro-, małe i średnie firmy. Wraz z wejściem w życie nowej ustawy będzie mógł podejmować działania na rzecz ogółu przedsiębiorców, w tym m.in. rolników, adwokatów czy wspólników spółek. Kompetencje Rzecznika Praw Przedsiębiorców zostaną rozszerzone także m.in. w zakresie opiniowania i inicjowania przyjęcia aktów prawnych.

Konsument

GUS chce walczyć z fake newsami. Współpraca z sektorem prywatnym ma pomóc ograniczyć chaos informacyjny

Tradycyjna statystyka, oparta wyłącznie na cyklicznych badaniach i danych administracyjnych, przestaje wystarczać, by analizować dynamiczne zmiany w czasie rzeczywistym. Z tego powodu Główny Urząd Statystyczny stawia na nowoczesne podejście oparte na integracji danych, budowie spójnej struktury informacyjnej państwa oraz współpracy z sektorem prywatnym. – Jesteśmy na dobrej drodze do budowy infrastruktury informacyjnej państwa po to, żeby uniknąć halucynacji sztucznej inteligencji, chaosu czy dezinformacji – podkreśla Marek Cierpiał-Wolan, prezes Głównego Urzędu Statystycznego.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.