Newsy

Superszybka ładowarka połączona z magazynem energii przyspieszy rozwój elektromobilności. Ma łączyć niskie stawki za kWh ze stosunkowo niewielkim kosztem inwestycji [DEPESZA]

2021-04-08  |  06:00
Wszystkie newsy

Zintegrowana z akumulatorem ładowarka do aut elektrycznych umożliwi ładowanie aut z bardzo dużą mocą przy niskich kosztach energii. Dzięki możliwości podłączenia urządzenia do istniejącej infrastruktury inwestycja w takie rozwiązanie ma być prawie o połowę niższa niż w przypadku typowej ładowarki supercharge. – Opracowaliśmy nowatorskie rozwiązanie, które eliminuje dotychczasowe bariery, dostarczając wysoką moc wszędzie tam, gdzie jest niezbędna bez kosztownych i uciążliwych modernizacji sieci – podkreśla Arcady Sosinov, założyciel i dyrektor generalny FreeWire.

– Największym wyzwaniem dla rozwoju ultraszybkiego ładowania pojazdów elektrycznych są ograniczenia infrastruktury. Do szybkiego ładowania na dużą skalę wymagana jest bardzo duża moc, a ulepszanie sieci ładowarek elektrycznych w tych miejscach, gdzie kierowcy będą musieli ładować swoje auta, jest zbyt drogie i skomplikowane – wskazuje Arcady Sosinov.

Opracowana przez FreeWire ładowarka do pojazdów elektrycznych Boost Charger jest zintegrowana z akumulatorem. Akumulator dysponuje pojemnością 160 kWh, a moc wyjściowa sięga 120 kW. To tyle, ile dają najszybsze ładowarki dostępne w Polsce. Jest ich jednak zaledwie kilka. Tymczasem Boost Charger podłącza się do istniejącej infrastruktury. Między innymi dzięki temu inwestycja w taki punkt ładowania jest dużo tańsza niż w standardową, stacjonarną infrastrukturę. Według producenta koszt takiej instalacji jest o 40 proc. niższy.

– Opracowaliśmy nowatorskie rozwiązanie, które eliminuje dotychczasowe bariery, dostarczając wysoką moc wszędzie tam, gdzie jest niezbędna bez kosztownych i uciążliwych modernizacji sieci – podkreśla założyciel i dyrektor generalny FreeWire.

Electric Power Research Institute przeprowadził badania, w ramach których w warunkach laboratoryjnych sprawdzone zostały elementy świadczące o konkurencyjności takich rozwiązań. Raport wskazuje przede wszystkim na obniżony koszt instalacji i możliwość obniżenia kosztów eksploatacji, na przykład poprzez ładowanie urządzenia poza godzinami szczytu.

– Raport EPRI potwierdza, że ​​nasza technologia działa zgodnie z założeniami, oszczędzając naszym klientom dziesiątki tysięcy dolarów rocznie, jednocześnie obniżając bariery wejścia na ten rynek. Dzięki temu możliwa będzie szybka rozbudowa krytycznej infrastruktury ładowania, co z kolei napędzi rozwój pojazdów elektrycznych – przekonuje Arcady Sosinov.

FreeWire zainstalował dotychczas ponad 200 ładowarek zintegrowanych z bateriami, głównie dla klientów komercyjnych. Teraz producent planuje szerszą ekspansję na rynku brytyjskim i amerykańskim.

Z danych Licznika Elektromobilności wynika, że pod koniec ubiegłego roku w Polsce działało ponad 1,3 tys. stacji ładowania samochodów elektrycznych, które obsługiwały łącznie ponad 2,5 tys. punktów ładowania. Zaledwie 32 proc. tych punktów stanowiły szybkie ładowarki. Z kolei raport „Polish EV Outlook” wskazuje, że przy wsparciu funduszy rządowych w Polsce do 2025 roku może powstać 48 tys. ogólnodostępnych punktów ładowania.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Transport

Polska przeciwna przedłużeniu umowy UE–Ukraina o transporcie drogowym. Uderza ona w krajową branżę transportową

Parlament Europejski większością głosów poparł przedłużenie umowy o transporcie drogowym między Unią Europejską a Ukrainą do końca 2025 roku. Zdaniem polskich europosłów, którzy głosowali przeciw, podtrzymanie liberalizacji przewozów drogowych przyczyni się do dalszego obniżenia konkurencyjności polskich firm transportowych. W przeciwieństwie do ukraińskich przewoźników muszą one spełniać szereg unijnych wymogów. Polska delegacja planuje przedstawić swoje stanowisko europejskiemu komisarzowi ds. zrównoważonego transportu i turystyki.

Konsument

Dzięki e-commerce rośnie eksport polskich małych i średnich przedsiębiorców. Wartość ich sprzedaży na Amazon przekracza rocznie 5 mld zł

Mali i średni przedsiębiorcy coraz lepiej radzą sobie na arenie międzynarodowej, choć na razie tylko niecałe 5 proc. z nich sprzedaje swoje produkty za granicę. Duże możliwości ekspansji zagranicznej dają im e-commerce i współpraca z marketplace’ami. Za pośrednictwem Amazon w 2024 roku polskie MŚP sprzedały produkty za ponad 5,1 mld zł. Model sprzedaży sklepu umożliwia przedsiębiorcom z Polski działanie na skalę, która jeszcze kilka lat temu wydawała się zarezerwowana głównie dla największych marek.

Handel

Źle wprowadzony system ROP może oznaczać duży wzrost cen dla konsumentów. Podrożeć mogą produkty spożywcze

Ministerstwo Klimatu i Środowiska proponuje powierzenie NFOŚiGW zadań organizacji odpowiedzialności producenta, która w imieniu producentów będzie realizowała obowiązki wynikające z ROP w ramach zamkniętego obiegu finansowego. Przedstawiciele Polskiej Federacji Producentów Żywności i sektora odzysku odpadów ostrzegają, że może utrudnić to Polsce wypełnienie unijnych wymogów w zakresie selektywnej zbiórki odpadów, a co za tym idzie, może się wiązać z karami, a w konsekwencji – ze wzrostem cen.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.