Mówi: | Michał Smentoch |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Fibratech |
Zaprojektowane w Polsce ultralekkie koła hybrydowe poprawią zasięg aut elektrycznych i osiągi samochodów premium
Technologia hybrydowa w produkcji felg może rozwiązać przypadłości, którymi obarczone były koła w całości kompozytowe, a jednocześnie pozwoli znacząco obniżyć masę w porównaniu do tych produkowanych ze stopów. Lekkie koła są niezbędne do wydłużenia zasięgu aut elektrycznych, a także poprawy osiągów auta. Zaprojektowane w Polsce ultralekkie felgi składają się zarówno z materiałów kompozytowych, jak i z aluminium, dzięki czemu są lekkie i sztywne, a dodatkowo posiadają znacznie mniej elementów, co pozwoli na zautomatyzowanie procesu ich produkcji.
– Fibratech pracuje nad ultralekką felgą samochodową. Próbujemy zrewolucjonizować rynek, który od 60 lat nie widział znaczącej redukcji masy. Chcemy zredukować masę felgi samochodowej o 15 proc., zwiększając jej sztywność. Chcemy też, żeby nasz produkt konkurował cenowo z kutymi felgami aluminiowymi – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Michał Smentoch, prezes zarządu Fibratech.
Felga Fibratech ma konstrukcję hybrydową. Składa się z części kompozytowej i z niewielkiej części aluminiowej, ważącej niecałe pół kilograma. Część kompozytowa składa się z dwóch elementów - włókna węglowego oraz żywicy. Obecnie w najnowszych autach pojawiają się felgi wykonane w całości z włókien węglowych. Rozwiązanie pozwala obniżyć wagę felgi z 6 – 13 kg w przypadku felgi aluminiowej, do nawet 3,5 kg. Oparte na włóknach węglowych felgi będzie można znaleźć np. w Fordzie Mustangu Shelby GT500, którego debiut jest zapowiadany na 2020 rok. Koła z włókna węglowego montuje w swoich modelach też Porsche.
Felgi wykonane z tego materiału lepiej tłumią energię, dzięki czemu samochód jest cichszy. Lżejsza ich konstrukcja przyczynia się ponadto do poprawy zachowania auta na zakrętach, a także lepszego przyspieszania i hamowania. Składają się jednak z wielu elementów. Polska firma zamierza nie tylko obniżyć wagę felg i zwiększyć ich sztywność, ale również zmniejszyć liczbę elementów, z których się składają. To pozwoli z kolei zautomatyzować proces ich wytwarzania.
– Felgi kompozytowe, które były tworzone do tej pory przez konkurencyjne spółki, składają się z bardzo dużej ilości elementów, co wiąże się z dużym nakładem pracy ludzkiej. Nasza koncepcja opiera się na redukcji ilości tych elementów. Zakładamy, że będzie ich poniżej 10, co pozwoli zautomatyzować cały proces i w konsekwencji zredukować cenę – tłumaczy Michał Smentoch.
Elektromobilność może być dużą szansą na zaistnienie technologii hybrydowej w produkcji felg, ponieważ twórcy i właściciele samochodów elektrycznych dążą do maksymalnego ograniczenia masy pojazdu w celu poprawienia osiągów, ale również wydłużenia zasięgu. Zamontowanie kompletu lekkich kół w samochodzie elektrycznym może pozwolić na wydłużenie dystansu do przejechania na jednym ładowaniu nawet o około 6 proc. W przypadku Tesli Model S z akumulatorem o większej pojemności oznaczałoby to korzyść w postaci dodatkowych niemal 30 kilometrów.
– Pierwsza grupa docelowa którą zidentyfikowaliśmy, to są auta elektryczne, czyli właściciele Tesli, natomiast docelowo wraz z rosnącą popularnością elektromobilności zakładamy, że grono naszych klientów będzie się poszerzać o kolejne firmy. To mogą być zarówno auta osobowe, jak i transportowe, autobusy, czy ciężarówki. Widzimy też potencjał oczywiście w innych obszarach, takich jak lotnictwo, rowery, motocykle, natomiast teraz skupiamy się tylko na autach – mówi ekspert.
Polska firma prowadzi rozmowy na temat wdrożenia swojej technologii z gigantami motoryzacyjnymi, takimi jak BMW, Audi, Ford czy AMG Mercedes.
– Celujemy w grupę klientów, którzy kupują kute felgi aluminiowe, a zatem są to produkty oscylujące w cenach między 20-80 tys. złotych. Zakładamy, że nasz produkt znajdzie się w dolnej części tego przedziału cenowego. W segmencie OEM, czyli producentów aut, naszym celem jest zejść poniżej 700 euro za sztukę, co pozwoli nam konkurować z najlżejszymi felgami aluminiowymi, powstającymi w technologii kutego aluminium – twierdzi Michał Smentoch
Rynek aftermarket dla motoryzacji, zgodnie z przewidywaniami GlobeNewswire, ma osiągnąć wartość 1,4 bln dol do 2024 roku.
Czytaj także
- 2025-05-29: Stabilność zatrudnienia jedną z najważniejszych kwestii dla pokolenia Z. Nie chodzi jednak o wieloletnią pracę na etacie
- 2025-04-04: W drugiej połowie roku do sprzedaży trafi najinteligentniejszy Mercedes. W pełni elektryczny CLA jest krokiem do całkowitej dekarbonizacji produkcji
- 2025-05-02: Kajra: Samochody mogą służyć nam latami. Mamy ze Sławomirem trzydziestoletniego golfa III, który wygląda, jakby wczoraj zszedł z linii produkcyjnej
- 2025-05-21: Polska jednym z największych rynków aut używanych na świecie. Dwie trzecie kierowców planuje zakup z drugiej ręki
- 2025-03-21: Zakup używanego samochodu może być stresujący. Mimo profesjonalizacji rynku wciąż zdarzają się oszustwa
- 2025-06-06: Infrastruktury ładowania elektryków przybywa w szybkim tempie. Inwestorzy jednak napotykają szereg barier
- 2025-04-22: Pożary pojazdów elektrycznych są rzadsze niż spalinowych. W powszechnym przekonaniu jest odwrotnie, bo brakuje edukacji
- 2025-02-25: Trwa nabór wniosków do programu dopłat do elektryków. Bez zmiany systemu podatków może być krótkotrwałym mechanizmem wsparcia rynku
- 2025-02-19: Superluksusowy Maybach już po polskiej premierze. Fanki motoryzacji wieszczą powrót mody na kabriolety
- 2025-02-04: Rekordowy wzrost sprzedaży samochodów Mercedes-Benz. Rośnie zainteresowanie przede wszystkim autami niskoemisyjnymi
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Handel

Ze względu na różnice w cenach surowce wtórne przegrywają z pierwotnymi. To powoduje problemy branży recyklingowej
Rozporządzenie PPWR stawia ambitne cele w zakresie wykorzystania recyklatów w poszczególnych rodzajach opakowań. To będzie oznaczało wzrost popytu na materiały wtórne pochodzące z recyklingu. Obecnie problemy branży recyklingu mogą spowodować, że popyt będzie zaspokajany głównie przez import. Dziś do dobrowolnego wykorzystania recyklatów nie zachęcają przede wszystkim ceny – surowiec pierwotny można kupić taniej niż ten z recyklingu.
Transport
Infrastruktury ładowania elektryków przybywa w szybkim tempie. Inwestorzy jednak napotykają szereg barier

Liczba punktów ładowania samochodów elektrycznych wynosi dziś ok. 10 tys., a tempo wzrostu wynosi ok. 50 proc. r/r. Dynamika ta przez wiele miesięcy była wyższa niż wyniki samego rynku samochodów elektrycznych, na które w poprzednim roku wpływało zawieszenie rządowych dopłat do zakupu elektryka. Pierwszy kwartał br. zamknął się 22-proc. wzrostem liczby rejestracji w ujęciu rocznym, ale kwiecień przyniósł już wyraźne odbicie – o 100 proc.
Farmacja
Polacy leczą samodzielnie ponad połowę lekkich dolegliwości zdrowotnych. Jesteśmy liderem UE

Szacuje się, że w Unii Europejskiej codziennie występuje ok. 3,3 mln przypadków lekkich dolegliwości. Gdyby każdy pacjent zgłaszał się z nimi do lekarza, potrzebnych byłoby dodatkowo 120 tys. lekarzy pierwszego kontaktu lub obecni lekarze musieliby pracować dodatkowe 144 minuty dziennie. Polska pod względem samoleczenia, ze wskaźnikiem na poziomie 55 proc., plasuje się w czołówce UE. – Samodzielne leczenie to nie tylko kwestia wygody pacjenta, ale przede wszystkim realne odciążenie systemu ochrony zdrowia – przekonuje Ewa Królikowska z PASMI.
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.