Newsy

W Polsce działa ponad 2,7 tys. start-upów. 62 proc. z nich utrzymuje się z własnych środków i nie korzysta z dostępnych form finansowania

2017-10-18  |  06:25
Mówi:Piotr Nędzewicz
Firma:Poznański Park Naukowo-Technologiczny
  • MP4
  • 77 proc. polskich start-upów chce pozyskiwać środki z zewnętrznego źródła. Istnieje wiele narzędzi finansowego wspierania innowacji i to już na etapie powstania projektu w laboratorium naukowym. Środki na rozwinięcie firmy można pozyskać z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju, z funduszy europejskich, a także bezpośrednio od Komisji Europejskiej. Mimo to ponad 60 proc. działających w Polsce start-upów utrzymuje się wyłącznie z własnych środków.

    Z raportu „Polskie Startupy 2017” fundacji Startup Poland wynika, że głównym modelem finansowania start-upów w Polsce jest bootstrapping, czyli własne oszczędności i reinwestowanie przychodów. Z własnych środków utrzymuje się 62 proc. badanych start-upów (wzrost o 12 pkt proc. w stosunku do 2015 r.). Wśród start-upów, które pozyskały zewnętrzny kapitał na rozwój, 20 proc. korzysta z zagranicznego źródła finansowania – akceleratora, anioła biznesu lub funduszu venture capital. Jednocześnie 77 proc. badanych deklaruje chęć pozyskania zewnętrznego źródła finansowania w perspektywie pół roku. Jednym z takich źródeł może być Narodowe Centrum Badań i Rozwoju.

    – Narzędzia wspierania innowacji możemy podzielić na takie, które dotyczą naukowców, czyli pomysłów wywodzących się głównie z uczelni. Tu mamy mocne wsparcie NCBiR i funduszy, które z niego pochodzą i są zarządzane przez to centrum, a więc pochodzą też z Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego – tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Piotr Nędzewicz z Poznańskiego Parku Naukowo-Technologicznego.

    Badanie „Polskie Startupy 2017” wskazuje, że 76 proc. start-upów działa w modelu B2B, czyli sprzedaje swoje technologie i usługi innym firmom. Najwięcej działających w Polsce start-upów rozwija swój biznes w dziedzinach: big data, analityka, internet rzeczy, narzędzia deweloperskie i nauki przyrodnicze. Pozyskiwać fundusze na swoją działalność można także z zagranicznych źródeł, w tym Unii Europejskiej.

    – Mamy fundusze europejskie, fundusze, które są zarządzane przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości. Są one skierowane do pomysłodawców, przedsiębiorców, do firm na różnych etapach rozwoju. To są różnego rodzaju programy, które pozwalają wchodzić na rynki zagraniczne czy są w stanie sfinansować wdrożenie innowacji lub zakup tej innowacji z obszaru nauki – wyjaśnia przedstawiciel Poznańskiego Parku Naukowo-Technologicznego.

    W Polsce działa około 2,7 tys. start-upów i są to firmy bardzo młode. Ich średni wiek nie przekracza 2 lat, dowiadujemy się z raportu „Polskie startupy 2016” przygotowanego przez Fundację Startup Poland. To plasuje Polskę w ścisłej europejskiej czołówce po Rumunii i Włoszech. Wśród założycieli start-upów najczęściej są 30-latkowie. Polska kształci około 400 tys. absolwentów rocznie, z czego połowę stanowią inżynierowie. Wykształcenie i młody wiek nie są jednak jedynym warunkiem odniesienia sukcesu.

    – Te spółki, które sobie radzą, które rozwijają produkt i wchodzą na nowe rynki, mają za sobą założycieli, którzy są osobami naprawdę pracowitymi i zaangażowanymi, rozwój firmy i budowanie start-upu to ciągła walka. Walka z rynkiem, walka ze zmieniającymi się preferencjami klientów, walka z płynnością finansową. Tylko ci najbardziej wytrwali, którzy wierzą w osiągnięcie sukcesu, w to, że mogą rozwijać firmę i nie poddają się łatwo, osiągają sukces – twierdzi Piotr Nędzewicz.

    Z raportu Deloitte zatytułowanego „Diagnoza ekosystemu start-upów w Polsce” dowiadujemy się, że umiarkowanie rozwinięty jest kapitał ludzki, słabo wypadają kapitał społeczny i finansowanie, natomiast najlepiej – co nie znaczy, że dobrze – radzi sobie w dziedzinie regulacji prawnych i otoczenia instytucjonalnego. Ekspert zaznacza, że słabość finansowania start-upów w Polsce wynika z niewielkich oszczędności w gospodarce, niewielkiej liczby aniołów biznesu i funduszy venture capital. Start-upy mogą jednak szukać finansowania wśród innych instytucji.

    – Programy z Horyzontu 2020, a więc bezpośrednio z Komisji Europejskiej, są skierowane zarówno do naukowców, którzy chcą rozwijać swoją firmę, jak i do przedsiębiorców, którzy mają pomysł, który może sprawdzić się w skali przynajmniej europejskiej. Taki pomysł, który zostanie w jakiś sposób rozwinięty na rynkach międzynarodowych – twierdzi Piotr Nędzewicz.

    Niemal połowa polskich start-upów sprzedaje swoje usługi lub produkty za granicą, wynika z raportu Startup Poland. Dzięki temu szybciej się rozwijają, lepiej zarabiają i łatwiej zdobywają inwestorów. Wśród eksporterów 60 proc. osiąga regularne przychody, a ponad 50 proc. plasuje się pośród najlepiej zarabiających.

    Potencjał rozwoju start-upów jest duży. Deloitte ocenia, że w roku 2023 wytworzona przez nie wartość dodana może wynieść nawet 2,2 mld zł, dochody gospodarstw domowych wyniosą ponad 757 mln zł, a zatrudnienie w start-upach może znaleźć ponad 50 tys. osób.

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Venture Cafe Warsaw

    Finanse

    Zmiany klimatu i dezinformacja wśród największych globalnych zagrożeń. Potrzeba nowego podejścia do zarządzania ryzykiem

    Niestabilność polityczna i gospodarcza, coraz większa polaryzacja społeczeństwa, kryzys kosztów utrzymania, rosnąca liczba konfliktów zbrojnych i ryzyka cybernetyczne związane z rozwojem sztucznej inteligencji – to największe zagrożenia dla biznesu wskazywane w tegorocznym „Global Risks Report 2024”. Z raportu wynika, że obawy o bliską i dalszą przyszłość wciąż są zdominowane przez ryzyka klimatyczne i środowiskowe. Jednak w tym roku przykryły je niebezpieczeństwa związane z dezinformacją, wspieraną przez AI, która może wywoływać coraz większe niepokoje społeczne. – W tym roku na świecie 3 mld ludzi weźmie udział w wyborach, więc konieczność zaradzenia temu ryzyku staje się coraz pilniejsza – podkreśla Christos Adamantiadis, CEO Marsh McLennan w Europie.

    Ochrona środowiska

    Ciech od czerwca będzie działać jako Qemetica. Chemiczny gigant ma globalne aspiracje i nową strategię na sześć lat

    Globalizacja biznesu, w tym możliwe akwizycje w Europie i poza nią – to jeden z głównych celów nowej strategii Grupy Ciech. Przedstawione plany na sześć lat zakładają także m.in. większe wykorzystanie patentów, współpracę ze start-upami w obszarze czystych technologii i przestawienie biznesu na zielone tory. – Mamy ambitny cel obniżenia emisji CO2 o 45 proc. do 2029 roku – zapowiada prezes spółki Kamil Majczak. Nowej strategii towarzyszy zmiana nazwy, która ma podsumować prowadzoną w ostatnich latach transformację i lepiej podkreślać globalne aspiracje spółki. Ciech oficjalnie zacznie działać jako Qemetica od czerwca br.

    Finanse

    72 proc. firm IT planuje podwyżki. W branży wciąż ogromna jest różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn

    W ubiegłym roku rynek pracy IT był znacznie mniej dynamiczny niż w poprzednich latach – wynika z „Raportu płacowego branży IT w 2024” Organizacji Pracodawców Usług IT. Przy wysokim poziomie podwyżek specjaliści rzadziej zmieniali pracę, ale niektórych zmusiły do tego cięcia w zatrudnieniu wynoszące w zależności od wielkości firmy od 12 do 26 proc. Ten rok zapowiada się bardziej optymistycznie: 61 proc. przedsiębiorstw planuje zwiększać zatrudnienie, a 72 proc. – pensje. Eksperci zwracają uwagę na wciąż duży rozstrzał między wynagrodzeniami kobiet i mężczyzn w tej branży.

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.