Newsy

Uruchomienie start-upu bardziej kosztowne, niż sądzi wielu inwestorów. Często kończy się to problemami finansowymi

2017-04-19  |  06:20

W uaktualnionej bazie fundacji Startup Poland odnotowanych jest obecnie 2677 start-upów, z których połowa finansuje swój rozwój ze środków własnych. Wiele nowych firm przechodzi jednak problemy finansowe, ponieważ inwestorom często brakuje pieniędzy. Jak się okazuje, uruchomienie start-upu to nierzadko wydatek ponad miliona złotych.

Samo znalezienie inwestora, którego na tyle zainteresuje konkretny projekt, że będzie chciał wyłożyć na niego pieniądze, to często nie koniec, ale dopiero początek problemów finansowych start-upu.

– Sporą przeszkodą dla start-upów w Polsce są inwestorzy, którym często tak naprawdę brakuje pieniędzy. Do tego, jeśli już wiadomo, że pomysł jest niezły, to sam kapitał jest dosyć drogi, trzeba oddać ze spółki naprawdę spory kawałek tortu, żeby pozyskać jakieś fundusze – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Przemysław Gałązka, współzałożyciel firmy Sense.

Jak przekonują eksperci, początkowe koszty związane z uruchomieniem start-upu przerastają wielu przedsiębiorców. Dlatego od samego początku potrzebne jest pełne zaangażowanie wszystkich pracowników będących w firmie.

– Trzeba się zaangażować, trzeba zbudować zespół, trzeba opłacić szereg usług zewnętrznych, nie jesteśmy w stanie robić wszystkich rzeczy. Trzeba mieć na prawnika, trzeba mieć na patenty, trzeba mieć chociaż na jakiś hardware, jeżeli w zespole nie ma kompetencji – więc to wszystko wymaga kapitału. Na start lekką ręką można wydać milion złotych – twierdzi Przemysław Gałązka.

Jak podkreśla współzałożyciel firmy Sense, milion złotych to kwota, która wystarczy na zaledwie 6–7 miesięcy działalności. Dlatego niektóre start-upy już na początku swojej biznesowej przygody starają się pozyskać dużo większe dofinansowanie.

– Zazwyczaj można rozmawiać z prywatnymi inwestorami i funduszami Venture Capital. Jest też możliwość sięgnięcia po dotacje. Dostępne są również takie hybrydy jak PARP, NCBiR, które wrzucają na rynek trochę pieniędzy, następnie jakiś fundusz przejmuje tę pulę i dorzuca trochę swojego prywatnego kapitału. Dzięki temu powstają takie inicjatywy jak chociażby BRIdge Alfa.

Współzałożyciel firmy Sense zwraca jednak uwagę na wady współpracy z instytucjami państwowymi.

– Czasami w grę wchodzą różnego rodzaju niuanse i problemy, przede wszystkim spore opóźnienia w terminach, a niestety biznes nie będzie czekał, trzeba działać – podsumowuje Przemysław Gałązka.

Jak pokazuje raport sporządzony przez Fundację Startup Poland, 59 proc. firm deklaruje chęć pozyskania środków z funduszu Venture Capital, 56 proc. zamierza sięgnąć po dotacje z Unii Europejskiej, 35 proc. postawi na Anioła Biznesu, 18 proc. na akcelerator, 11 proc. na crowdfunding, a 10 proc. zamierza wziąć kredyt. 

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Firma

Media i PR

Reklama suplementów diety przez influencerów podlega pewnym ograniczeniom. Kontrolują to GIS i UOKiK

Rekomendacje influencerów mają znaczenie w wielu kategoriach zakupowych. Z raportu przygotowanego przez Wavemaker „Influencerzy pod lupą: etyka w social mediach” wynika, że 30 proc. internautów bierze je pod uwagę przy podejmowaniu decyzji zakupowych dotyczących leków i suplementów diety. Reklamy suplementów diety w Polsce podlegają pewnym ograniczeniom. Przykładowo nie można przypisywać im właściwości leczniczych, bo nie są to leki, ani też właściwości wspomagających, które nie są poparte badaniami. Te kwestie sprawdza GIS. UOKiK z kolei może skontrolować poprawne oznaczenie przekazu reklamowego w social mediach.

Polityka

Rośnie skala zdarzeń cybernetycznych. Niewiele firm w Polsce ubezpiecza się na wypadek ataku

Częstotliwość zgłaszanych incydentów cybernetycznych w 2024 roku wzrosła o 22 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. Najwięcej roszczeń dotyczących cyberataków zgłosiły średniej wielkości organizacje i stanowiły one ponad połowę wszystkich zgłoszonych incydentów – wynika z danych „Global 2025 Cyber Risk Report”. Rosnąca skala zagrożeń przekłada się na rozwój globalnego rynku cyberubezpieczeń. W Polsce nie są to jeszcze popularne produkty, ale zainteresowanie ze strony rodzimych firm w ostatnim czasie rośnie.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.