Newsy

Sztuczna inteligencja i VR pomagają ćwiczyć głos i przygotować się do wystąpień. Rozwiązanie opracowane przez Polaków w czasie rzeczywistym potrafi wyłapywać i wskazywać popełniane błędy

2019-08-21  |  06:00

Wiele osób marzy o tym, aby osiągnąć sukces w branży muzycznej. Udoskonalenie techniki wokalnej może doprowadzić na szczyt. Pomocne mogą być aplikacje do treningu emisji głosu, nie tylko dla tych, którzy chcą poprawić umiejętności wokalne. Inne, wykorzystujące sztuczną inteligencję i wirtualna rzeczywistość, pozwalają ćwiczyć przemowy przed dużym gronem odbiorców. Opracowana przez Polaków technologia wskaże nieprawidłowości oraz podpowie, co i jak poprawić. Z rozwiązania mogą skorzystać nie tylko wokaliści i mówcy, lecz także osoby z wadami wymowy.

–Vocaly jest opartym na sztucznej inteligencji asystentem do samodzielnego treningu prawidłowej emisji i rozwoju głosu. Pomaga wokalistom, także osobom, które pracują głosem zawodowo, np. aktorom czy nauczycielom, samodzielnie ćwiczyć w prawidłowy i zdrowy sposób. Nieprawidłowe ćwiczenie, po pierwsze, nie przynosi efektów, a po drugie, często kończy się chrypą, co długoterminowo może mieć katastrofalne skutki, np. polipy na strunach głosowych – tłumaczy w rozmowie z agencją Newseria Innowacje Karolina Borner, prezes Vocaly Pro.

Aplikacje oparte na sztucznej inteligencji i wirtualnej rzeczywistości pomagają w emisji głosu, pozwalają potrenować umiejętności wokalne, a przy okazji przezwyciężyć stres przed publicznymi występami. VirtualSpeech pomaga poprawić umiejętności mówienia, a realistyczne środowisko rzeczywistości wirtualnej sprawia, że można się poczuć, jakby stało się przed tłumem. W ten sposób można przećwiczyć swoje przemówienie z wirtualną publicznością. Podobnie działa symulator wystąpień publicznych. Dzięki wirtualnej rzeczywistości można poćwiczyć mowę i przemówienia będąc w wirtualnym centrum uwagi.  

Voice Tutor to z kolei aplikacja zaprojektowana specjalnie dla tych, którzy chcą poprawić swoje umiejętności wokalne. Pro Metronome pomaga utrzymać tempo osobom, które mają problem z prawidłowym przepływem słów. Ummo zaś to osobisty trener mowy. Aplikacja nagrywa mowę i generuje zapis podkreślający dodatkowe słowa, których należy unikać następnym razem.

Opracowana przez Polaków technologia Vocaly nie tylko pozwala ćwiczyć głos, lecz także podpowiada, co należy poprawić.

– Inne aplikacje do nauki śpiewu pokazują jedynie, czy ktoś śpiewa czysto. My w Vocaly idziemy dalej i pytamy, dlaczego ktoś śpiewa nieczysto. Czyli oprócz tego, że pokazujemy użytkownikowi, czy osiąga dany dźwięk, to jeżeli sztuczna inteligencja wykryje nieprawidłowość w wykonywaniu ćwiczenia, pokazuje się korekta i użytkownik dostaje natychmiastowy feedback – tłumaczy Karolina Borner.

Z rozwiązania skorzystają nie tylko osoby, które pracują głosem. To także przydatna aplikacja dla tych, którzy mają problem z wystąpieniami publicznymi czy osób z problemami wymowy – sepleniące, niewymawiające poszczególnych głosek czy mające problem z prawidłowym akcentowaniem. Jak podkreśla Borner, aplikacja jest wciąż rozwijana, a skierowanie jej do pacjentów to kolejny krok.

– Przewidujemy, że produkt będzie gotowy w ciągu roku – zapowiada Karolina Borner.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Bankowość

Transport

37,5 proc. środków z Planu Społeczno-Klimatycznego trafi na walkę z ubóstwem transportowym. Organizacje branżowe apelują o zmianę priorytetowych projektów [DEPESZA]

Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej z końcem czerwca zakończyło konsultacje Planu Społeczno-Klimatycznego, który otwiera drogę do pozyskania 65 mld zł (11,4 mld euro) z unijnego Społecznego Funduszu Klimatycznego. Polska będzie jego największym beneficjentem, a 37,5 proc. budżetu zostanie przeznaczone na bezpośrednie wsparcie osób narażonych na ubóstwo transportowe. Organizacje branżowe oceniają jednak, że walka z tym zjawiskiem może się okazać nieskuteczna. W toku konsultacji zgłosiły swoje zastrzeżenia co do priorytetów w wydatkach i sposobu wsparcia inwestycji w transport rowerowy.

Konsument

Proces deregulacji nie dotyczy branży tytoniowej. Jest propozycja kolejnej ustawy w ciągu kilku miesięcy

Najpierw wprowadzenie podatku akcyzowego na saszetki nikotynowe, potem propozycja przepisów, które zmierzają do wycofania tych produktów z rynku – przedstawiciele środowisk biznesowych podkreślają, że przygotowywane przez resort zdrowia przepisy wprowadzają chaos legislacyjny w branży tytoniowej. To tym bardziej dziwi przedsiębiorców, że stoi w opozycji do prowadzonego przez rząd procesu deregulacji w gospodarce. W dodatku może mieć negatywne skutki dla budżetu państwa i doprowadzić do skokowego wzrostu szarej strefy.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.