Newsy

Startup z Warszawy stworzył system ostrzegający przed zawaleniem dachu. Wynalazek ma szansę podbić zagraniczne rynki

2017-05-23  |  06:25

Firma Sense stworzyła sieć bezprzewodowych sensorów S-One, która jest w stanie zadbać o bezpieczeństwo niemal każdej konstrukcji dachowej. System informuje o potrzebie sprawdzenia, odśnieżenia dachu lub innym zagrożeniu dla konstrukcji obiektu dzięki stałej, zautomatyzowanej obserwacji konstrukcji. Patent stał się  już obiektem zainteresowania wielu inwestorów z zagranicy. 

Dość niedawno, bo jesienią 2016 roku, zawalił się salon samochodowy w Lublinie, przy czym problemem okazał się nie śnieg, ale spiętrzona na dachu woda. Choć w naszym kraju nadal najmocniej pamięta się katastrofę w Katowicach z 2006 roku, kiedy wskutek zawalenia się hali zginęło aż 65 osób, a 170 zostało rannych, to właśnie lubelskie wydarzenie jest przykładem jednego z zaskakująco wielu tego typu incydentów, które zdarzyły się w Polsce i na świecie w ostatnim czasie. Statystyki katastrof budowlanych wskazują, że najwięcej budynków ulega zniszczeniu właśnie podczas niewłaściwej eksploatacji. Czy w XXI wieku można zapobiegać siłom natury?

– Oczywiście, można  przeciwdziałać na różne sposoby, na przykład instalując specjalne sensory w budynku lub na zewnątrz: tensometry, specjalne maty na dachu mierzące wagę śniegu lub inne rozwiązania oparte na laserach – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Przemysław Gałązka, współzałożyciel firmy Sense.

Według eksperta nie tylko starsze budowle są zagrożone, lecz także całkiem nowe budynki ulegają zniszczeniu z prozaicznych powodów: zatkany wpust na dachu, nasiąknięta warstwa izolacji czy zalegający zlodowaciały śnieg. Instalacja odpowiedniego systemu jest inwestycją na wagę złota – ochroni nie tylko konstrukcję budynku, towar lub linie technologiczne, lecz także ludzkie życie. I właśnie w takim przypadku dobrze się sprawdzi opatentowany system bezpieczeństwa firmy Sense. 

– Zaletą naszego rozwiązania jest sieć rozproszonych sensorów, które na bieżąco analizują stan konstrukcji, zapewniając jej należyte bezpieczeństwo. Sensory mierzą ugięcia dachu od różnego rodzaju obciążeń – od śniegu, od gradu, od wody, a nawet od piasku. Nasze rozwiązanie przede wszystkim odpowiada na pytanie: co się dzieje z konstrukcją? – wyjaśnia Przemysław Gałązka.

Zaletami systemu opracowanego przez polską firmę są łatwa instalacja i wygoda użytkowania, niezależnie od wieku konstrukcji czy rodzaju budowli, w jakiej jest wykorzystywany.

– Wynikiem kilkuletniej pracy zespołu inżynierów z branży konstrukcyjnej, geodezyjnej oraz IT jest unikalna na skalę światową metoda pomiaru ugięć pionowych. Opatentowany układ pomiarowy pracuje wysoko w płaszczyźnie dachu, dzięki czemu nie ma możliwości jej przerwania np. przez ruch ludzi w budynku. Wyniki pomiarów są przesyłane bezprzewodowo i analizowane w chmurze, użytkownik natomiast otrzymuje czytelną aplikację webową do inteligentnego zarządzania budynkiem. System automatycznie powiadamia o zagrożeniach drogą e-mail lub SMS, co pozwala znacznie ograniczyć wydatki na utrzymanie – mówi Przemysław Gałązka.

Firma Sense ubiega się obecnie o uzyskanie międzynarodowego patentu chroniącego jej rozwiązanie. Po analizie stanu techniki na całym świecie przeprowadzonej przez Urząd Patentowy okazało się, że nie ma na świecie wynalazków, które mają podobne cechy. Dlatego droga do uzyskania patentu wydaje się otwarta. Tym samym twórcy start-upu myślą już poważnie o wejściu na globalny rynek, bo – jak się okazuje – potencjał ku temu jest duży.

– Dla nas właśnie ten patent jest kluczowy, dlatego że ze zwykłej firmy, która chciała rozwiązać problem w zakresie bezpieczeństwa konstrukcji, staliśmy się ciekawym start-upem o potencjale globalnym. Zaczęliśmy rozmawiać z różnymi ludźmi, z inwestorami, z innymi start-upami, dostrzegliśmy potencjał nie tylko w Polsce, lecz także za granicą. Bardzo intensywnie myślimy o rynkach wschodnich, już znaleźliśmy tam poważnych partnerów branżowych. Oczywiście naszym nadrzędnym celem są Stany Zjednoczone – podsumowuje Przemysław Gałązka.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Edukacja

Kompetencje STEM wchodzą szerzej do edukacji. Inicjatywa edukacyjna Amazon objęła już pół miliona dzieci w Polsce

Na warszawskiej Pradze Północ otwarto właśnie pierwszą STEM Kindlotekę, czyli przestrzeń edukacyjną dla dzieci i młodzieży, która stawia na rozwój kompetencji w obszarze nauki, technologii, inżynierii i matematyki. To inicjatywa Amazon i stowarzyszenia Cyfrowy Dialog rozwijana od 2019 roku, w ramach której funkcjonuje ponad 100 takich placówek, a z prowadzonych w nich zajęć skorzystało już pół miliona dzieci. STEM uważane są za kompetencje przyszłości, a badania wskazują, że można je rozwijać już u najmłodszych uczniów.

Zdrowie

Sztuczna inteligencja pomoże we wczesnym wykrywaniu wrodzonych wad serca. Obecnie rozpoznawalność wynosi 40 proc.

Algorytmy sztucznej inteligencji usprawnią wykrywanie wrodzonych wad serca w okresie prenatalnym. Wykrycie problemu na tym etapie ma kolosalne znaczenie dla rokowania noworodka. Fundacja Serce Dziecka realizuje program, który ma przygotować medyków na nadchodzące zastosowania AI w analizowaniu danych z echokardiografii płodu. Są już obiecujące dane mówiące o tym, że algorytmy skutecznie wspierają lekarzy w stawianiu takich diagnoz. Również polskie środowisko naukowe pracuje nad technologią, która będzie analizowała dane obrazowe w podobny sposób, jak robi to człowiek.

Handel

Duża inwestycja w browarze w Elblągu. Nowa linia produkuje piwo z prędkością 60 tys. puszek na godzinę

W tym tygodniu Grupa Żywiec uruchomiła w Elblągu nową linię do produkcji piwa w puszce. Dwukrotnie szybsza od dotychczasowej zwiększyła zdolności produkcyjne browaru o 30 proc. Poza poprawą efektywności nowa technologia ma także wpłynąć na obniżenie śladu węglowego zakładu. Pozwoli bowiem zredukować zużycie ciepła, wody i energii elektrycznej.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.