Newsy

Problemy związane z ochroną środowiska należy rozwiązać w ciągu najbliższej dekady. Pomóc mogą innowacyjne projekty i nowe technologie powstające także w Polsce

2018-12-27  |  06:00

Według ekspertów problemy i wyzwania związane ze środowiskiem, takie jak zanieczyszczenie i zaleganie plastiku, globalne ocieplenie czy zwiększona emisja dwutlenku węgla, powinny być rozwiązane w ciągu najbliższej dekady. Pomóc mogą w tym najnowsze technologie, dzięki którym coraz więcej zużywanych materiałów można zawrócić do obiegu, tworząc gospodarkę obiegu zamkniętego. Wdrożenie jej w skali światowej może przynieść gospodarce zyski rzędu biliona dolarów. Niezbędna jest jednak szybsza komercjalizacja projektów związanych z ochroną środowiska.

– Dzisiaj ludzie i nasza cywilizacja musi się zmierzyć z bardzo wieloma problemami, takimi jak zanieczyszczenie środowiska, globalne ocieplenie, coraz większa emisja dwutlenku węgla do atmosfery czy zalegający właściwie wszędzie plastik. To są wyzwania, z którymi musimy sobie poradzić nie w perspektywie kolejnych stu lat, tylko w perspektywie kolejnej dekady, może nawet szybciej. Technologie są w stanie pomóc w tym, żeby świat był trochę mniej zanieczyszczony i żeby to myślenie proekologiczne było coraz bardziej stosowane i są takie projekty, także w Polsce – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Martyna Sztaba, współzałożycielka Syntoil.

Komercjalizacja nowych technologii związanych z recyklingiem czy wytwarzaniem lub wykorzystaniem ekologicznych materiałów jest bardzo istotna. W laboratoriach powstaje bardzo wiele projektów, ale na rynek wciąż trafia niewiele z nich. Polska firma Handerek Technologies opracowała metodę wytwarzania paliwa z plastikowych odpadów. Produkowane w ten sposób paliwo nie różni się pod względem jakości od zwykłej benzyny czy oleju napędowego. Na całym świecie powstaje coraz więcej projektów proekologicznych.

W Polsce i na świecie realizowanych jest też wiele projektów związanych z wytwarzaniem ekologicznych materiałów tekstylnych.

– W Orange Fibre produkują tkaninę ze zużytych łupinek, które zostają po produkcji soku pomarańczowego. Kolejny projekt, czyli Ubrania do oddania, to jest polski projekt, gdzie można oddać swoje ubrania. Twórcy współpracują z sortowniami, a ubrania są przerabiane na inne rzeczy, nazywamy to upcyklingiem. To jest dodawanie dodatkowej wartości do tego, co akurat recykling ujemy – tłumaczy Martyna Sztaba.

Polski start-up Bio2materials z kolei produkuje sztuczną skórę z wytłoczyn jabłek, które zostały po produkcji soku jabłkowego. Pomysł na wykorzystanie odpadów z jabłek zrodził się z faktu, że Polska jest bardzo dużym producentem zarówno jabłek, soku jabłkowego, jak i innych produktów z tych owoców.

– Tych projektów na świecie jest coraz więcej, sprzyja temu trend, który nazywa się circular economy, czyli gospodarka obiegu zamkniętego i coraz więcej projektów na całym świecie korzysta z tej drogi. To jest też jeden z trendów, który UE wskazała jako jeden, który jest nie do ominięcia, tzn. wszystkie projekty powoli będą się przestawiać na taki sposób myślenia – mówi ekspertka.

Z badania przeprowadzonego przez Ellen MacArthur Foundation z McKinsey & Co. wynika, że przejście na modele gospodarki o obiegu zamkniętym może spowodować uwolnienie biliona dolarów w globalnej gospodarce.

Według ONZ, jeżeli nie zmniejszy się ilość plastikowych odpadów trafiających do mórz i oceanów, to do 2050 roku masa plastiku przewyższy masę ryb żyjących w tych zbiornikach. 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Handel

Transport

Infrastruktury ładowania elektryków przybywa w szybkim tempie. Inwestorzy jednak napotykają szereg barier

Liczba punktów ładowania samochodów elektrycznych wynosi dziś ok. 10 tys., a tempo wzrostu wynosi ok. 50 proc. r/r. Dynamika ta przez wiele miesięcy była wyższa niż wyniki samego rynku samochodów elektrycznych, na które w poprzednim roku wpływało zawieszenie rządowych dopłat do zakupu elektryka. Pierwszy kwartał br. zamknął się 22-proc. wzrostem liczby rejestracji w ujęciu rocznym, ale kwiecień przyniósł już wyraźne odbicie – o 100 proc.

Farmacja

Polacy leczą samodzielnie ponad połowę lekkich dolegliwości zdrowotnych. Jesteśmy liderem UE

Szacuje się, że w Unii Europejskiej codziennie występuje ok. 3,3 mln przypadków lekkich dolegliwości. Gdyby każdy pacjent zgłaszał się z nimi do lekarza, potrzebnych byłoby dodatkowo 120 tys. lekarzy pierwszego kontaktu lub obecni lekarze musieliby pracować dodatkowe 144 minuty dziennie. Polska pod względem samoleczenia, ze wskaźnikiem na poziomie 55 proc., plasuje się w czołówce UE. – Samodzielne leczenie to nie tylko kwestia wygody pacjenta, ale przede wszystkim realne odciążenie systemu ochrony zdrowia – przekonuje Ewa Królikowska z PASMI.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.