Newsy

Polskie start-upy z coraz większymi szansami na sukces rynkowy. Od wyboru branży, ważniejsza jest pro-kliencka postawa

2018-04-13  |  06:05

Polskie start-upy są coraz dojrzalsze, a stosowane w nich modele prowadzenia biznesu odpowiadają często tym, na które stawiają duże firmy europejskie – twierdzą specjaliści pomagający w uzyskaniu unijnego finansowania innowacji. Polacy są mocni zwłaszcza w tworzeniu aplikacji wspierających branżę medyczną, fintechu, a także technologii cyfrowej. Zmieniają się źródła finansowania młodych firm. Chętnie korzystają one z pomocy zagranicznych inwestorów, ale coraz częściej wykorzystują własny kapitał, a osiągane przychody inwestują w rozwój.

– Rynek start-upów w Polsce jest bardzo zróżnicowany, zmienia się dynamicznie. To rynek coraz dojrzalszy, ponieważ start-upy, które na nim się znajdują, są coraz dojrzalsze – ocenia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Michał Gzyl z Zafiro Solutions, firmy pomagającej młodym polskim firmom technologicznym uzyskać dofinansowanie z programu SME Instrument.

Z raportu Polskie Startupy 2017 wynika, że polskich start-upów jest nie tylko coraz więcej (o 15 proc. więcej firm wzięło udział w badaniu, w porównaniu z poprzednim rokiem), ale są też coraz to dojrzalsze. Może o tym świadczyć wiek ich twórców. Największą grupę, liczącą 58 proc. stanowią osoby po 30. roku życia. Coraz częściej są to profesjonaliści. 82 proc. z nich legitymuje się wyższym wykształceniem, a 7 proc. to osoby z tytułem naukowym. Dojrzałość firm przejawia się też w ich ogólnej filozofii.

– Jeszcze do niedawna start-up kojarzył się z grupą entuzjastów, którzy gdzieś w laboratorium, w piwnicy, w garażu rozwijali swoje produkty i po kilku miesiącach albo latach wychodzili z tym produktem na rynek i okazywało się, że nikt nie jest tym produktem zainteresowany. W tym momencie myślenie bardzo się zmieniło. Firmy starają się zarysować plan wejścia na rynek, pytają swoich klientów o to, czego oni potrzebują i dopasowują swój produkt do ich potrzeb. To myślenie, które cechuje najlepsze firmy w całej Europie – mówi Michał Gzyl.

Ze statystyk wynika, że najwięcej polskich start-upów buduje technologie w obszarach takich jak big data, internet rzeczy, a także narzędzia deweloperskie i nauki przyrodnicze. Firmy, które osiągają obiecujące wyniki działają ponadto w obszarze aplikacji mobilnych, transportu czy szeroko rozumianej technologii cyfrowej. Wśród polskich start-upów, które w najbliższym czasie mogą odnieść duży rynkowy sukces, ekspert z Zafiro Solutions zwraca uwagę na cztery.

– W pierwszej kolejności wymieniłbym firmę Harimata, która stworzyła pierwszą na świecie aplikację na urządzenia mobilne do diagnostyki autyzmu u dzieci. Kolejnym start-upem jest firma SDS Optics, która stworzyła unikalną mikrosondę do wczesnej diagnostyki raka piersi. Ta technologia w bardzo krótkim czasie ma szansę po pierwsze rozwinąć się nie tylko do diagnostyki, ale również do terapii raka piersi. Kolejną firmą jest Billon, która stworzyła swoją własną technologię blockchainową, zgodną z wszelkimi regulacjami unijnymi oraz prawem polskim, co daje im ogromną przewagę na tym rynku. Torqway zaś to firma, która stworzyła bardzo unikalne urządzenie do przemieszczania się – wymienia Michał Gzyl.

Z raportu Polskie Startupy 2017 wynika, że przy zatrudnianiu, właściciele start-upów coraz chętniej stawiają na osoby z zagranicy. Obcokrajowców zatrudnia 28 proc. badanych firm. Co ósme przedsiębiorstwo ma wśród założycieli obywatela innego państwa. W Dolinie Krzemowej taka sytuacja notowana jest w co drugim start-upie. Za granicą polskie młode firmy technologiczne często szukają też inwestorów.

Z zagranicznego źródła finansowania już korzysta co piąty polski start-up, a aż 44 proc. z nich planuje rozpocząć współpracę z zagranicznym inwestorem. Co ciekawe, coraz częściej start-upy decydują się na własne źródło finansowania. Dominującym modelem jest w Polsce bootstrapping, czyli inwestowanie własnych oszczędności i reinwestowanie przychodów. W takim modelu działa 62 proc. badanych firm.

– W każdej branży można osiągnąć sukces, nie ma znaczenia czy działa się w branży zdrowotnej, finansowej, czy radiowej. Bardzo istotny jest natomiast pomysł, istotne jest żeby mieć bardzo wiarygodny biznesplan i kompetentnych ludzi, którzy będą ten plan realizować – podkreśla ekspert.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Ulga na badania i rozwój może być lekiem na rosnące koszty zatrudnienia. Korzysta z niej tylko 1/4 uprawnionych firm

Wysokie koszty zatrudnienia to w tej chwili jedno z poważniejszych wyzwań utrudniających działalność i hamujących rozwój polskich przedsiębiorstw. – Skuteczną odpowiedzią może być ulga badawczo-rozwojowa – wskazuje Piotr Frankowski, dyrektor zarządzający Ayming Polska. Ten instrument umożliwia odliczenie nawet 200 proc. kosztów osobowych, czyli m.in. wynagrodzeń, od podstawy opodatkowania. Ulgę B-+R zna 90 proc. rodzimych przedsiębiorstw, ale korzysta z niej mniej niż 1/4 uprawnionych. Firma, wspólnie z Konfederacją Lewiatan, przedstawiła rządowi szereg rekomendacji działań, które mogłyby te statystyki poprawić.

Farmacja

Diagnostyka obrazowa w Polsce nie odbiega jakością od Europy Zachodniej. Rośnie dostępność badań i świadomość pacjentów

Na podstawie wyników diagnostyki obrazowej, czyli m.in. tomografii komputerowej, USG, RTG czy rezonansu magnetycznego, podejmowanych jest nawet 80 proc. decyzji klinicznych. – Diagnostyka obrazowa będzie miała coraz większe znaczenie w medycynie – mówi prof. nadzw. dr hab. n. med. Jakub Swadźba, założyciel i prezes zarządu Diagnostyka SA. Jak ocenia, ten segment w Polsce jest już na światowym poziomie, a ostatnie lata przyniosły znaczący postęp związany z upowszechnieniem nowych technologii i nowoczesnych rozwiązań.

Polityka

Konkurencyjność UE priorytetem nowej Komisji Europejskiej. Wśród barier do eliminacji nadmierna biurokracja

Komisja Europejska w nowym składzie, pod wodzą Ursuli von der Leyen, właśnie rozpoczyna swoją kadencję. Zgodnie z zapowiedziami ma się skupić na ożywieniu stojącej w miejscu gospodarki UE, zwiększeniu konkurencyjności, odblokowaniu inwestycji i zniwelowaniu luki innowacyjnej dzielącej ją od Stanów Zjednoczonych i Chin. Dużym wyzwaniem będzie także zmniejszenie uciążliwej biurokracji, również w dostępie do europejskich funduszy.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.