Mówi: | Michał Ryś, współzałożyciel, ABAStroke Dawid Maj, współzałożyciel, ABAStroke |
Polska ma szansę stać się światowym liderem w tworzeniu technologii medycznych. Obecnie przodujemy w wykorzystaniu w nich sztucznej inteligencji
Rozwiązania z zakresu sztucznej inteligencji pozwalają znacznie skrócić czas potrzebny na postawienie diagnozy, ale nie doprowadzą do spadku znaczenia roli lekarzy. Już dziś inteligentne technologie medyczne pomagają prowadzić pacjentów z chorobami przewlekłymi, rehabilitować osoby po udarze czy analizować wyniki badań. Branża medtech wciąż jednak boryka się z oporem wdrożeniowym po stronie służby zdrowia. Tymczasem Polska postrzegana jest jako bardzo dobry rynek dla medycznych wdrożeń sztucznej inteligencji.
– W wyniku pandemii okazało się, że wiele rzeczy można załatwić i monitorować zdalnie, wiele podstawowych pomiarów można wykonać w domu, bez konieczności wizyty w poradni. Zmieniła nam się mentalność, nareszcie otworzyliśmy się na te technologie. One zawsze były, ale w tym momencie dostały totalnego kopa. Kiedy popyt zaczyna się zgrywać z podażą, to nagle się okazuje, że rynek zaczyna rosnąć. To widać chociażby po inwestycjach w tym momencie, inwestorzy oszaleli na punkcie zdrowia cyfrowego, każdy widzi w tym przyszłość – mówi agencji Newseria Innowacje Michał Ryś, współzałożyciel ABAStroke.
Rozwiązania z zakresu medtech pomagają m.in. w prowadzeniu terapii u osób z niektórymi chorobami przewlekłymi, związanymi np. z kardiologią. Amerykański start-up CoraVie Medical pracuje obecnie nad wszczepialnym urządzeniem, które pomoże monitorować nadciśnienie. Ma być ono miniaturowym ciśnieniomierzem, wyposażonym w czujniki i funkcję komunikacji bezprzewodowej, co pozwoli na bieżąco wysyłać dane pomiarowe do lekarza prowadzącego. Urządzenie o długości mniejszej niż średnica polskiej monety o nominale 10 gr przeznaczone będzie do implantacji wzdłuż tętnicy ramiennej. Jeszcze w tym roku mają się rozpocząć badania przedkliniczne.
– Zdrowie cyfrowe opiera się obecnie na dwóch typach technologii. Pierwsza to sprzęt typu bransoletki, smartwatche czy urządzenia do noszenia monitorujące nasze ciało. One połączone są zwykle z aplikacją mobilną. To pierwsza fala zdrowia cyfrowego, która najszybciej opanowuje rynki światowe, w tym Polskę. Nową częścią są rozwiązania oparte wyłącznie na oprogramowaniu, które nie potrzebują badać pulsu za pomocą czujników, gdyż jest to zawsze jakieś utrudnienie dla dostępności. My bazujemy na sygnałach z mózgu, czyli monitorujemy na podstawie zmian aktywności, które nie wymagają fizycznego pomiaru. Ta druga fala, oparta tylko na softwarze, teraz zaczyna rosnąć – przekonuje Michał Ryś.
Jedną z takich technologii jest opracowana przez Polaków inteligentna aplikacja mobilna, która pomaga objąć pacjentów po udarze indywidualną terapią, na którą w normalnych warunkach nie mogliby liczyć. Pomaga ona pacjentom dochodzić do sprawności w obrębie funkcji poznawczych. Aplikacja ABAStroke opiera się na metodzie analizy zachowania, stosowanej u osób z zaburzeniami ze spektrum autyzmu. Sztuczna inteligencja analizuje obecny stan pacjenta i specjalnie dla niego dobiera program ćwiczeń oraz weryfikuje postęp w nauce.
– Zbieranie danych to bardzo istotna kwestia, a z tym wiąże się rozwój sztucznej inteligencji, która mając do dyspozycji znacznie więcej szczegółowych danych, niż ktokolwiek byłby w stanie zebrać ręcznie, manualnie, też jest w stanie dostosować produkt w bardzo dobry sposób. To także wszystkie produkty, które pomagają w zarządzaniu całym systemem medycznym, który funkcjonuje np. w klinice czy szpitalu – wskazuje Dawid Maj, współzałożyciel ABAStroke. – To nie jest tak, że my zastępujemy lekarza, natomiast otwieramy pewne nowe możliwości dla pacjenta, które wcześniej były dla niego niedostępne.
Rosnące znaczenie technologii cyfrowych w służbie zdrowia dostrzega amerykańska Agencja Żywności i Leków. FDA opublikowała na początku stycznia plan działania mający na celu ustanowienie podejścia regulacyjnego do szybko rozwijającej się dziedziny sztucznej inteligencji i oprogramowania opartego na uczeniu maszynowym jako urządzenia medycznego (SaMD).
W Polsce panują bardzo dobre warunki do rozwijania dziedziny sztucznej inteligencji w medycynie.
– Polska jest traktowana jako absolutnie najlepsze miejsce do rozwoju technologii medycznych z wykorzystaniem sztucznej inteligencji. Mamy dobrych ludzi, którzy są w stanie to robić – przekonuje Michał Ryś. – Mamy tutaj ludzi, którzy potrafią stworzyć właściwie dowolną technologię medyczną, gdy tylko jest takie zapotrzebowanie. Jeśli chodzi o zdrowie cyfrowe, to gdy tylko pojawia się problem, jesteśmy w stanie bardzo szybko znaleźć na niego rozwiązanie.
Według Allied Market Research rynek sztucznej inteligencji na rynku medycznym osiągnie do 2025 roku wartość ponad 18 mld dol. Dla porównania w 2017 roku było to zaledwie 719 mln dol.
Czytaj także
- 2025-05-05: Konkurs NCBR i Orlenu ma wesprzeć najciekawsze rozwiązania dla przemysłu rafineryjno-petrochemicznego. Na ich rozwój trafi blisko 200 mln zł
- 2025-04-22: Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników
- 2025-05-06: Dla większości Polaków praca to obowiązek. Tylko niewielka część czuje satysfakcję z wykonywanych zadań
- 2025-05-09: Wokół utylizacji odpadów medycznych narosło wiele mitów. Nowoczesne instalacje pozwalają wykorzystać ten proces do produkcji ciepła i energii
- 2025-04-04: Wykluczenie cyfrowe szczególnie dotyka generacji silver. T-Mobile wystartował z darmowymi kursami z obsługi smartfona
- 2025-04-14: Nowe technologie podstawą w reformowaniu administracji. Będą też kluczowe w procesie deregulacji
- 2025-04-15: Obciążenia regulacyjne uderzają w branżę nowych technologii i start-upy. To może hamować innowacje
- 2025-03-21: Joanna Liszowska: Mam nadzieję, że nigdy nie będę świadkiem wypadku. Bałabym się udzielać pomocy, bo to niebywała odpowiedzialność
- 2025-04-16: Sztuczna inteligencja napędza innowacje, ale pochłania ogromne ilości prądu. Rośnie potrzeba bardziej energooszczędnych rozwiązań
- 2025-03-03: Unia Europejska spóźniona w wyścigu AI. Eksperci apelują o szybsze inwestycje i zaprzestanie regulacji
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności
Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.
Ochrona środowiska
Wokół utylizacji odpadów medycznych narosło wiele mitów. Nowoczesne instalacje pozwalają wykorzystać ten proces do produkcji ciepła i energii

Według różnych szacunków w Polsce powstaje od 60 do nawet 200 tys. t odpadów medycznych. Wymagają one specjalnego trybu postępowania, innego niż dla odpadów komunalnych – jedyną dopuszczalną i obowiązującą w świetle polskiego prawa metodą jest ich spalanie. Obecnie zakłady przetwarzania odpadów to nowoczesne instalacje połączone z odzyskiem energii. Termiczne przekształcenie odpadów może też być elementem gospodarki o obiegu zamkniętym.
Problemy społeczne
Poziom wyszczepienia Ukraińców jest o 20 pp. niższy niż Polaków. Ukraińskie mamy w Polsce wskazują na szereg barier

Różnice w kalendarzu szczepień, bariery językowe, nieznajomość polskiego systemu szczepień oraz obawy przed skutkami ubocznymi szczepionek – to jedne z najczęstszych problemów, które prowadzą do tego, że poziom wyszczepienia Ukraińców w Polsce jest niższy niż Polaków. To może mieć wpływ na bezpieczeństwo zdrowotne w całym kraju. Fundacja Instytutu Matki i Dziecka podejmuje inicjatywę mającą budować postawy proszczepienne wśród imigrantów.
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.