Mówi: | dr Tomasz Trzciński |
Funkcja: | adiunkt na Politechnice Warszawskiej |
Polscy naukowcy są uznawani za najlepszych ekspertów od sztucznej inteligencji. W rozwoju polskiego sektora SI potrzebna jest pomoc państwa
Polski rząd planuje wesprzeć rozwój sztucznej inteligencji. Ministerstwo Cyfryzacji chce w tym celu między innymi zasilić magazyny danych w informacje pochodzące z instytucji publicznych. Tymczasem już dziś polscy naukowcy są uznawani za światową czołówkę branży, a polskie start-upy działające w sektorze SI są notowane wśród najdynamiczniej rozwijających się w Europie Środkowej. Światowy rynek sztucznej inteligencji będzie rósł do 2024 roku w średniorocznym tempie na poziomie 37 proc.
– Polscy eksperci związani ze sztuczną inteligencją są uważani za światowych liderów. Biorą udział w wielu badaniach w ośrodkach naukowych, szczególnie za granicą. Nasze technologie wprowadzane na rynki zagraniczne są często lepsze niż te, które do tej pory były tam oferowane. Szczególnie w przypadku Doliny Krzemowej, gdzie specjalistów od sztucznej inteligencji zawsze brakuje i specjaliści, których my angażujemy i których my dostarczamy, są uznawani za liderów na poziomie światowym – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje dr Tomasz Trzciński, adiunkt na Politechnice Warszawskiej.
Polski rząd ma plan na wykorzystanie potencjału specjalistów od sztucznej inteligencji. 9 listopada Ministerstwo Cyfryzacji opublikowało dokument "Założenia do strategii AI w Polsce". Czytamy w nim, że w perspektywie średnioterminowej, czyli od 2 do 6 lat do stymulacji rozwoju gospodarki opartej na danych kluczowym ma być udział państwa jako zleceniodawcy w projektach ukierunkowanych na wykorzystanie danych cyfrowych. Do rozwoju sztucznej inteligencji w gospodarce opartej tych danych niezbędne ma być zasilenie magazynów danych danymi pochodzącymi z instytucji publicznych.
Jednym z zaleceń jest utworzenie centralnego repozytorium anonimowych danych medycznych, które będzie całkowicie lub częściowo otwarte. Plan działań ministerstwa na najbliższy rok zakłada natomiast m.in. wsparcie przy opracowaniu nowego programu SI w gospodarce, utworzenie w ramach NASK Cyfrowego HUB-u Innowacji czy uruchomienie wirtualnego instytutu sztucznej inteligencji.
– Pracując intensywnie nad rozwojem strategii Polski w kontekście sztucznej inteligencji nie powinniśmy zapominać o wsparciu nauki. W większości zagranicznych ośrodków metody sztucznej inteligencji pochodzą właśnie z ośrodków naukowych i to tam są rozwijane, natomiast firmy takie jak Google, Apple czy Amazon są głównie adaptorami tych technologii i wprowadzają, komercjalizują je w rzeczywistości codziennej. Twórcami bardzo często są naukowcy i polska nauka ma ogromny potencjał, żeby takimi twórcami zostać – mówi dr Tomasz Trzciński.
Pozycja Polski na arenie międzynarodowej, pomimo że mamy świetnych specjalistów od sztucznej inteligencji, wciąż postrzegana jest jako zbyt słaba, chociaż działają już start-upy zaliczane do światowej czołówki sektora SI. Firma Tooploox w 19. edycji rankingu Deloitte „Technology Fast 50" uplasował się na 4. miejscu. Firma tworzy rozwiązania dla mediów społecznościowych oparte na integracji uczenia maszynowego z programowaniem neurolingwistycznym, dostarcza wsparcie w postaci analiz punktów 3D dla samochodów autonomicznych czy tworzy rozwiązania pomagające w rekonwalescencji po przebytym udarze.
Ogólnie w rankingu Deloitte znalazło się 18 polskich spółek. Polskie uczelnie są ponadto laureatami licznych międzynarodowych olimpiad informatycznych.
– Metody sztucznej inteligencji oparte o algorytmikę i matematykę, zarówno teoretyczną, jak i praktyczną to pole, które w naszym przekonaniu jest jeszcze niezagospodarowane, a mamy na tej arenie bardzo dużo sukcesów i powinniśmy je wykorzystywać – przekonuje przedstawiciel Politechniki Warszawskiej.
Według analityków z firmy badawczej Markets Research Engine światowy rynek sztucznej inteligencji będzie w 2024 roku wyceniany na 191 mld dolarów. Prognozowane średnioroczne tempo wzrostu wyniesie w najbliższych latach 37 proc.
Czytaj także
- 2024-12-18: Inżynierowie z Warszawy pracują nad innowacjami dla całej Grupy Orange. Ich specjalności to AI i cyberbezpieczeństwo
- 2024-12-13: Alicja Węgorzewska: Nie wierzę w zabobony jak piątek trzynastego czy czarny kot. To my panujemy nad własnym losem
- 2024-12-06: Polska nie powołała jeszcze koordynatora ds. usług cyfrowych. Projekt przepisów na etapie prac w rządzie
- 2024-12-16: Pierwsze lasy społeczne wokół sześciu dużych miast. Trwają prace nad ustaleniem zasad ich funkcjonowania
- 2024-12-12: Wdrażanie GenAI może oznaczać nasilenie stresu wśród pracowników. Firmy potrzebują odpowiedniej strategii komunikacyjnej
- 2024-11-26: Sztuczna inteligencja rewolucjonizuje marketing. Narzędzia AI dają drugie życie tradycyjnym formom reklamy
- 2024-12-03: W rządowym planie na rzecz energii i klimatu zabrakło konkretów o finansowaniu transformacji. Bez tego trudno będzie ją przeprowadzić
- 2024-12-11: Coraz większa rola sztucznej inteligencji w marketingu. Wirtualni influencerzy na razie pozostają ciekawostką
- 2024-11-13: Europejscy rolnicy przeciw umowie UE i Mercosur. Obawiają się zalewu taniej żywności z Ameryki Południowej
- 2024-11-27: Sztuczna inteligencja nie zastąpi pisarzy. Nie tworzy literatury, tylko książki dla zabicia czasu
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Przemysł
Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.
Farmacja
Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi
Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.