Newsy

Pandemia spowolni sprzedaż aut elektrycznych i autonomicznych. Technologie będą jednak nadal rozwijane ze względu na stosowanie ich do dezynfekcji i zaopatrzenia szpitali

2020-05-28  |  06:17

Eksperci przewidują, że zarówno rynek aut elektrycznych, jak i autonomicznych zanotuje w tym roku spadek. Po krótkotrwałym załamaniu oba jednak wrócą na tor stałego rozwoju. W efekcie, według najnowszych prognoz, do 2040 roku 31 proc. samochodów jeżdżących po drogach stanowić będą auta elektryczne. Tymczasem już dziś w Chinach pojazdy autonomiczne stają się ważnym środkiem transportu w dobie ograniczeń wynikających z panującej pandemii SARS-CoV-2.

– Ponosimy bardzo duże straty. Te pieniądze miały być przeznaczone m.in. na rozwój. W związku z tym straty poniesione w czasie pandemii koronawirusa powodują, że mamy po prostu mniej pieniędzy. Nie da się jednak zatrzymać rozwoju ani inwestycji, tylko pewnie będziemy musieli dłużej na to pracować – mówi w rozmowie z agencją Newseria Innowacje Jakub Faryś, prezes zarządu Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego.

Najnowszy raport BloombergNEF wskazuje, że w wyniku kryzysu spowodowanego przez pandemię koronawirusa sprzedaż samochodów elektrycznych spadnie w tym roku o 18 proc., co oznacza, że klienci kupią o 1,7 mln aut mniej. Będzie to pierwszy spadek zanotowany przez ten rynek od dekady. Jednak rynek aut o tradycyjnym napędzie czeka jeszcze głębsza recesja. W tym przypadku spadek sprzedaży sięgnąć ma nawet 23 proc.

– Z całą pewnością będziemy rozwijali nowe napędy, choćby dlatego, że musimy spełnić bardzo wyśrubowane normy ekologiczne, a bez samochodów z napędami innymi niż benzynowy czy silnik Diesla nie da się tego osiągnąć. W związku z tym pieniądze na pewno będą w to inwestowane – zapewnia Jakub Faryś.

Analitycy BNEF przewidują, że w ujęciu długoterminowym pojazdy elektryczne będą coraz mocniej zyskiwały na popularności. Do 2040 roku tego typu auta mają stanowić 58 proc. sprzedaży nowych samochodów osobowych. W 2040 roku 31 proc. uczestniczących w ruchu aut będzie elektrycznych.

Pandemia koronawirusa w dłuższej perspektywie nie odciśnie piętna również na segmencie samochodów autonomicznych.

– Pojazdy autonomiczne na pewno będą rozwijane, natomiast ze względu na problemy związane z koronawirusem ich pojawienie się na ulicach nieco wydłuży się w czasie. Auta tego typu gotowe do kupienia miały pojawić się na rynku za kilka lat. Trudno teraz powiedzieć, czy zajmie to pięć, sześć czy osiem lat, jednak z całą pewnością pojazdy te będą, bo rozwoju nie da się zatrzymać – przewiduje prezes PZPM.

W Chinach ograniczenia w przemieszczaniu się w związku z pandemią wykorzystano jako czynnik napędzający rozwój technologii pojazdów autonomicznych. Baidu, jeden z liderów tej technologii, skierował do pracy w 17 chińskich miastach 104 autonomiczne auta. Są one wykorzystywane do czyszczenia, dezynfekcji czy transportu środków ochrony osobistej lub żywności dla pracowników służby zdrowia.

Według najnowszych danych Research and Markets, uwzględniających przewidywane skutki pandemii, w 2020 roku światowy rynek samochodów autonomicznych zanotuje spadek w porównaniu z rokiem poprzednim. Wycena ma wynieść 23,33 mld dol., podczas gdy w 2019 roku było to 24,10 mld dol. Spadek ten wynika jednak głównie ze spowolnienia gospodarczego w poszczególnych krajach z powodu wybuchu pandemii. W dalszej perspektywie rynek unormuje się i osiągnie wartość 37,22 mld dol. w 2023 roku.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania

Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.

Przemysł

Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]

Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.

Farmacja

Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi

Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.