Newsy

Nowy państwowy program ma unowocześnić administrację publiczną. Do przetargów na wdrażanie innowacji mogą stanąć także małe firmy i startupy

2018-11-14  |  06:00
Mówi:Justyna Orłowska
Funkcja:dyrektor programu GovTech Polska
  • MP4
  • Ruszył pilotażowy program GovTech Polska, który ma połączyć świat administracji publicznej z biznesem. W ramach programu wypracowane zostaną rozwiązania, które ułatwią wdrażanie nowych technologii i innowacji stworzonych na potrzeby jednostek administracyjnych. Projektowanie narzędzi na potrzeby administracji publicznej ma przypominać metodologię wykorzystywaną podczas zamawiania i realizacji produktów na rynku komercyjnym. Program zakłada rozwiązywanie realnych problemów, a do przystąpienia do programu najważniejszy jest pomysł.

    – Program GovTech Polska ma za zadanie połączyć dwa światy: administracji publicznej i biznesu. Chcemy wypracować ścieżki, które pozwolą administracji publicznej na zamawianie produktów IT w innowacyjny sposób, zbliżony do tego, jak zamawia biznes innowacyjne produkty na rynku – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Justyna Orłowska, dyrektor programu GovTech Polska.

    W pilotażu programu GovTech Polska biorą udział cztery ministerstwa – Finansów, Zdrowia, Cyfryzacji, Przedsiębiorczości i Technologii – oraz samorząd lokalny, czyli miasto Świdnik. Rozwiązania wypracowywane w ramach programu nie będą się jednak skupiać wokół konkretnych ministerstw czy jednostek administracji publicznej, mają mieć charakter uniwersalny. Rząd planuje stworzyć procedury rozwiązywania problemów administracyjnych za pomocą nowoczesnych, innowacyjnych technologii. Za wzór mają służyć programy działające m.in. w Anglii czy Finlandii. 

    Proces realizacji projektów GovTech Polska będzie podzielony na kilka etapów. W pierwszej fazie urzędnicy wskażą problem, z którym się borykają, a następnie przeprowadzą konsultacje z firmami wyspecjalizowanymi w danej branży. Następnie rozpisany zostanie konkurs dla przedsiębiorstw, które mają pomysł na narzędzie, które pozwoli rozwiązać dany problem jak najszybciej i najefektywniej.

    – Wyzwania, z którymi się mierzymy w pierwszej edycji GovTech Polska, to m.in. poszukiwanie przez miasto Świdnik optymalnego rozwiązania na uszczelnienie systemu poboru opłat za śmieci. Niestety, jest ich wywożona coraz większa ilość, podczas gdy mieszkańców miasta ubywa, w związku z czym pieniędzy jest z tego tytułu o wiele mniej w budżecie, a miasto nie może przeznaczyć tych pieniędzy np. na budowę dróg, przedszkoli. To jest w skali kilku lat kilka milionów złotych – mówi Justyna Orłowska.

    Podczas realizacji programu przydadzą się doświadczenia zebrane w trakcie przeprowadzania konkursu MinFinTech. W ramach tego konkursu wyłoniono specjalistów z branży IT, którzy dołączyli do zespołu programistów Ministerstwa Finansów i pomogli w stworzeniu narzędzi informatycznych do zwalczania wyłudzeń VAT.

    Do pierwszego etapu GovTech Polska zakwalifikują się wszystkie zamówienia o wartości nieprzekraczającej 144 tys. euro, czyli minimalnego unijnego progu przetargowego. Takie rozwiązanie ma ułatwić partycypowanie w programie nawet niewielkim firmom, które nie mają doświadczenia w realizacji projektów rządowych, ale mają pomysł na rozwiązanie konkretnych problemów administracyjnych.

    – Przede wszystkim zminimalizowaliśmy kryteria podmiotowe. Tutaj każdy w konkursie może wystartować, nie trzeba przygotowywać referencji, wadium. Wykorzystujemy konkurs, w którym najważniejszym kryterium jest pomysł. Tutaj nie to, kim jesteś, nie to, jaki jest twój zespół, tylko to, co zaprezentujesz ma znaczenie – przekonuje dyrektor programu GovTech Polska.

    Rozwiązania z dziedziny GovTech cieszą się rosnącą popularnością na całym świecie. Singapurski rząd sięgnął po ten model współpracy biznesowej przy realizacji Narodowego Systemu Biometrycznej Identyfikacji Twarzy (NDIFBC), który w przyszłym roku ma wejść w fazę pierwszych testów. Narzędzie ma się sprawdzić w roli centralnego systemu identyfikacji i będzie wykorzystywane m.in. do weryfikacji tożsamości podczas składania zeznań finansowych czy wnoszenia opłat urzędowych.

    Potencjał tej branży dostrzegli także założyciele amerykańskiej firmy Govtech Fund, która ma ułatwiać małym i średnim przedsiębiorstwom nawiązywanie współpracy przy realizacji projektów rządowych. Fundusz inwestycyjny ma pełnić rolę doradczą oraz inwestycyjną, firma planuje wspomagać młode start-upy w zaistnieniu na rynku globalnym.

    – Ideą naszego programu jest to, aby pomysłodawca mógł wdrożyć rozwiązanie. Ogłaszając konkretne wyzwanie, ministerstwo bądź miasto zobowiązuje się do tego, że na koniec chce kupić i wdrożyć to rozwiązanie – twierdzi Justyna Orłowska.

    Według analiz przeprowadzonych przez Govtech Fund wartość globalnych rozwiązań z branży GovTech przekracza 400 mld dol.

    Czytaj także

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Konsument

    Proces deregulacji nie dotyczy branży tytoniowej. Jest propozycja kolejnej ustawy w ciągu kilku miesięcy

    Najpierw wprowadzenie podatku akcyzowego na saszetki nikotynowe, potem propozycja przepisów, które zmierzają do wycofania tych produktów z rynku – przedstawiciele środowisk biznesowych podkreślają, że przygotowywane przez resort zdrowia przepisy wprowadzają chaos legislacyjny w branży tytoniowej. To tym bardziej dziwi przedsiębiorców, że stoi w opozycji do prowadzonego przez rząd procesu deregulacji w gospodarce. W dodatku może mieć negatywne skutki dla budżetu państwa i doprowadzić do skokowego wzrostu szarej strefy

    Bankowość

    Grzyby rozkładające tekstylia nagrodzone w konkursie ING. 1 mln zł trafi na innowacyjne projekty dla zrównoważonych miast

    Firma Myco Renew, która opracowała technologię rozkładającą tekstylia za pomocą grzybów, została laureatem siódmej edycji Programu Grantowego ING. Motywem przewodnim konkursu skierowanego do start-upów i młodych naukowców był tym razem zrównoważony rozwój miast i społeczności. Łącznie na nagrodzone innowacyjne projekty trafił 1 mln zł. Wśród nich są także bezzałogowe statki powietrzne dostarczające defibrylatory czy system do zbierania deszczówki w blokach.

    Ochrona środowiska

    Rusza budowa lądowej infrastruktury dla projektów Bałtyk 2 i Bałtyk 3. Prąd z tych farm wiatrowych popłynie w 2027 roku

    Ruszyła budowa lądowej infrastruktury dla morskich farm wiatrowych Bałtyk 2 i Bałtyk 3 rozwijanych przez Equinor i Grupę Polenergia. To przede wszystkim baza serwisowa w Łebie i dwie stacje elektroenergetyczne. Jednocześnie trwają przygotowania do rozpoczęcia prac na morzu. Pierwszy prąd z obu projektów popłynie w 2027 roku, a w kolejce czeka morska farma wiatrowa Bałtyk 1 – największy i najbardziej zaawansowany projekt II fazy rozwoju offshore.

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.