Mówi: | Łukasz Podgajny |
Firma: | Scanye |
Księgowi przyszłości będą w stanie obsłużyć nawet kilkaset zamiast kilku firm. Nowa aplikacja dzięki sztucznej inteligencji księguje nawet 400 faktur w godzinę
Zamiast 250 faktur przez cały dzień – aż 400 w godzinę. Inteligentny asystent księgowości opracowany przez Polaków odciąża księgowego. Aplikacja pozwala w chwilę przekonwertować skan faktury i sama wyciąga z niej dane do zaksięgowania i płatności. System Scanye wykorzystuje sztuczną inteligencję i uczenie maszynowe, a do tego zapamiętuje gdzie na danej fakturze znajdują się potrzebne informacje. Nowe technologie nie zastąpią pracy człowieka, ale znacznie ją przyspieszą. Dzięki temu księgowa, która wcześniej obsługiwała 1–2 firmy, będzie w stanie obsługiwać ich kilkaset.
– Scanye to aplikacja, która automatycznie odczytuje dane z faktur, oszczędzając w ten sposób czas księgowych, którzy zazwyczaj przepisują około 250 faktur dziennie. Dzięki nam są w stanie zaksięgować nawet 400 dokumentów, ale w godzinę – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Łukasz Podgajny, założyciel Scanye.
Dzięki nowym technologiom księgowy nie jest już obciążony projektami zorientowanymi na zadaniach. Programy księgowe stają się coraz bardziej zautomatyzowane. Sztuczna inteligencja i robotyka automatyzują złożone, powtarzalne zadania i procesy z dużą dokładnością, zmniejszając koszty i zwiększając wydajność. Scanye wpisuje się w ten trend, pozwala o kilkadziesiąt procent zmniejszyć koszty wprowadzania faktur do systemu FK, a ponieważ cały system może obsługiwać osoba z podstawową znajomością komputera, to także obniża koszty dla firmy.
Autorzy Scanye wykorzystali potencjał oprogramowania służącego do rozpoznawania tekstu w zeskanowanym dokumencie do stworzenia algorytmu, dzięki któremu program czyta zarówno faktury papierowe, jak i elektroniczne.
– Scanye wykorzystuje sztuczną inteligencję i uczenie maszynowe do odczytywania faktur w ten sam sposób co człowiek. Nie potrzebuje wcześniejszego przygotowania i może odczytywać nawet faktury, których nie widziało wcześniej, a jeżeli popełni błąd, dzięki feedbackowi użytkownika jest w stanie coraz lepiej odczytywać faktury z każdym kolejnym użyciem, dzięki czemu im więcej się z niego korzysta, tym więcej oszczędza się czasu – tłumaczy Łukasz Podgajny.
Raport EY „Robot w służbie księgowości” wskazuje, że zdaniem większości księgowych i szefów firm (67 proc.) nowe technologie, w tym sztuczna inteligencja i automatyzacja procesów księgowych, będą odgrywać coraz większą rolę. Obecnie nasycenie nowymi technologiami nie jest zbyt duże, przeważnie barierą są wysokie koszty nowych rozwiązań. Coraz więcej firm decyduje się jednak wprowadzić nowe technologie, zwłaszcza że ułatwiają i przyspieszają prace, np. robot „Krystyna”, który pracuje w EY, sprawdza nr NIP w maksymalnie 20 sekund. Człowiekowi ta sama czynność zajmuje trzykrotnie więcej czasu.
– Prawdopodobnie w dużej części księgowość zostanie zastąpiona przez maszyny. Nie jestem pewien, czy ta część dotycząca insightów i strategii firmy również może zostać zastąpiona przez uczenie maszynowe i sztuczną inteligencję, aczkolwiek na pewno dużo ręcznej roboty zostanie zastąpione przez SI. Dzięki temu księgowa, która wcześniej obsługiwała 1–2 firmy, będzie w stanie obsługiwać ich kilkaset – prognozuje Łukasz Podgajny.
Według prognoz analityków MarketsandMarkets do 2022 roku rynek sztucznej inteligencji w fintechach osiągnie wartość 7,3 mld dol. W najbliższych latach rynek ma rosnąć w tempie ponad 40 proc. średniorocznie.
Czytaj także
- 2025-05-27: Globalny sektor finansowy mocniej otwiera się na blockchain. Nowe regulacje likwidują kolejne bariery na rynku
- 2025-06-04: Bryska: Kończę prace nad nowym albumem. To jest bardzo osobisty krążek opowiadający o nowym okresie w moim życiu
- 2025-05-23: Zespół Kombii: W tym roku świętujemy 50-lecie naszej współpracy. Jesteśmy nadal w tym zawodzie z miłości do muzyki i do naszych fanów
- 2025-05-16: W Amazon pracuje ponad 750 tys. robotów. Najnowszy jest wyposażony w „zmysł” dotyku
- 2025-05-05: Konkurs NCBR i Orlenu ma wesprzeć najciekawsze rozwiązania dla przemysłu rafineryjno-petrochemicznego. Na ich rozwój trafi blisko 200 mln zł
- 2025-05-22: Unijne programy szansą dla polskiego przemysłu zbrojeniowego. Wkrótce uruchomione będzie 150 mld euro na niskooprocentowane pożyczki
- 2025-05-29: Stabilność zatrudnienia jedną z najważniejszych kwestii dla pokolenia Z. Nie chodzi jednak o wieloletnią pracę na etacie
- 2025-04-22: Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników
- 2025-05-06: Dla większości Polaków praca to obowiązek. Tylko niewielka część czuje satysfakcję z wykonywanych zadań
- 2025-05-19: Robotyzacja i automatyzacja stają się codziennością w produkcji i logistyce. To odpowiedź na wyzwania demograficzne
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Handel

Ze względu na różnice w cenach surowce wtórne przegrywają z pierwotnymi. To powoduje problemy branży recyklingowej
Rozporządzenie PPWR stawia ambitne cele w zakresie wykorzystania recyklatów w poszczególnych rodzajach opakowań. To będzie oznaczało wzrost popytu na materiały wtórne pochodzące z recyklingu. Obecnie problemy branży recyklingu mogą spowodować, że popyt będzie zaspokajany głównie przez import. Dziś do dobrowolnego wykorzystania recyklatów nie zachęcają przede wszystkim ceny – surowiec pierwotny można kupić taniej niż ten z recyklingu.
Transport
Infrastruktury ładowania elektryków przybywa w szybkim tempie. Inwestorzy jednak napotykają szereg barier

Liczba punktów ładowania samochodów elektrycznych wynosi dziś ok. 10 tys., a tempo wzrostu wynosi ok. 50 proc. r/r. Dynamika ta przez wiele miesięcy była wyższa niż wyniki samego rynku samochodów elektrycznych, na które w poprzednim roku wpływało zawieszenie rządowych dopłat do zakupu elektryka. Pierwszy kwartał br. zamknął się 22-proc. wzrostem liczby rejestracji w ujęciu rocznym, ale kwiecień przyniósł już wyraźne odbicie – o 100 proc.
Farmacja
Polacy leczą samodzielnie ponad połowę lekkich dolegliwości zdrowotnych. Jesteśmy liderem UE

Szacuje się, że w Unii Europejskiej codziennie występuje ok. 3,3 mln przypadków lekkich dolegliwości. Gdyby każdy pacjent zgłaszał się z nimi do lekarza, potrzebnych byłoby dodatkowo 120 tys. lekarzy pierwszego kontaktu lub obecni lekarze musieliby pracować dodatkowe 144 minuty dziennie. Polska pod względem samoleczenia, ze wskaźnikiem na poziomie 55 proc., plasuje się w czołówce UE. – Samodzielne leczenie to nie tylko kwestia wygody pacjenta, ale przede wszystkim realne odciążenie systemu ochrony zdrowia – przekonuje Ewa Królikowska z PASMI.
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.